[miszko]

Przy CZ od strony kierowcy są dwie wtyczki.
Jedna z 2 pinami, druga z 4.

Może ktoś opisać co do czego jest?

[krzysiek82]

miszko, Z tego co się orientuje jedna jest od podawania impulsów do zamykania/otwierania wszytkich dzwi (ta 2-pinowa), a ta druga (4-pinowa) podaje napięcie na silnczek do otwarcia lub zamknięcia i sygnał dla EC o otwartych dzwiach
Jeżeli jest inaczej - niech mnie ktoś poprawi

[tipacz]

krzysiek82, jest dokładnie tak jak piszesz a z tej 2pinowej powinny wychodzic kabelki biały i niebieski odpowiadajace za impulsy z zamka do sterownika CZ.

[miszko]

Chodzi o to, że mam zwykły dołożony zamek centralny. Do siłownika dochodzą bodajże 4 kable (lub 5).

I teraz zastanawiam się jak spiąć oryginalny zamek z tym dołożonym

Czyli te 2 piny to impulsy (powiedzmy otwarty/zamknięty). Zaś przy tym 4 pinowym które piny to silniczek?

[D@wIdS]

Ja się podepnę do tego tematu, ponieważ nie ma sensu robić nowego. Dzisiaj zauważyłem że jak któreś drzwi są otwarte (oprócz tych w których zamykam) to zamek działa bez zarzutu czyli zamyka się bez względu na to czy drzwi są otwarte/zamkniete/niedomknięte. Kiedyś było tak, że gdy drzwi były przykładowo niedomknięte to przy próbie ich zamknięcie na zamek po prostu nie dało się tego zrobić, bo siłownik? odskakiwał z powrotem. To trochę uciążliwe bo przy każdym zamykaniu pojazdu muszę obejść samochód żeby zobaczyć czy wszystko jest prawidłowo domknięte. Wyciągnąłem dzisiaj cały zamek ale nic nie znalazłem. Co może być przyczyną?

[zyga89]

to ja się podepnę również pod temat ponieważ mi zamyka się tylko strona od kierowcy tył i przód prawa strona tylko przód sporadycznie aż sam się dziwie ;P jaki może być powód ?

[D@wIdS]

Mnóstwo pytań ale 0 odpowiedzi xD Poczekajmy

[miszko]

D@wIdS, wygląda jak uszkodzenie czujnika zamkniętych drzwi. Te czujniki w miarę szybko szwankowały i tutaj może leżeć problem.zyga89, rozbierz drzwi i sprawdź czy za każdym razem kiedy chcesz zamknąć dochodzi prąd do silniczka. Ja bym stawiał, że dochodzi tylko silniczek nie domaga.

[D@wIdS]

miszko a gdzie ten czujnik się znajduje? On jest jeden na wszystkie drzwi czy do każdych jest osobny??

Może powinienem o tym powiedzieć. Ja wyciągałem cały zamek od strony drzwi kierowcy ponieważ żeby je zamknąć trzeba było mocniej trzasnąć a to mi się nie podobało. Chciałem sprawdzić co z nim jest nie tak, ewentualnie nasmarować żeby wszystko było ok ale po pierwsze nie udało mi się go rozebrać, bo raczej wymagało by to uszkodzenia obudowy a po drugie zauważyłem że pewien element widoczny z zewnątrz jest już wytarty i potrzeba większej siły żeby ten haczyk się zamknął. To zapewne jest powodem tego, że trzeba trzaskać, ale jak złożyłem wszystko do kupy to ten czujnik (o ile to przez niego to całe zamieszanie) działał bez zarzutu. Dopiero kilka dni po demontażu zamka okazało się że on nie działa. Możliwe że ja sam go uszkodziłem???

[Gość]

witam, dziwne przypadki macie z tymi zamkami centralnymi. dziwi mnie ten kiedy drzwi są nie zamknięte do końca a zamek zamyka. włóż śrubokręt na otwartych drzwiach w zapadkę w zamku i zasymuluj że są niby drzwi zamknięte i zamknij centralnym. jeżeli będzie wszystko ok to albo siłownik jest za słaby, albo co dla mnie jest bardziej prawdopodobne(tym bardziej że musisz walić drzwiami ) masz do ustawienia ten bolec na ościeżnicy. Drzwi Ci nie odstają od zarysu auta?

** Dodano: 20-08-2010, 20:24 **
co do podłączenia zwykłego siłownika(uniwersalnego) to jest jak najbardziej możliwe. Ja mam popsutą kasetę w lewych tylnych drzwiach, kupiłem siłownik slave i umocowałem go pionowo na drzwiach(porusza tym bolcem do blokowania od środka drzwi). zielony do zółtego i granatowy do szarego - tak chyba połączyłem przewody z oryginalnej instalacji do uni siłownika. Ale co do podłączenia z przodu to musisz kupić siłownik master, a ten ma cztery przewody(więc trzeba chyba te dwa dodatkowe połączyć z kostką dwupinową-jej podpięcie powoduje że zamek staje się masterem). Po próbuj, nic raczej nie spalisz bo wszystko jest sterowane minusem(pod warunkiem że wszystkie przewody nie zewrzesz ze sobą jednocześnie-ale to zrobiłby chyba tylko jakiś kretyn ). Pozdrawiam i powodzeni! A co do kolegi któremu nie działają wszystkie siłowniki to napisz czy jak nawet ręcznie zamkniesz drzwi tym bolcem od środka to po otwarciu centralnym otwierają się wszystkie naraz, czy tamte też nie reagują?TO WAŻNE

** Dodano: 20-08-2010, 20:26 **
Ps. jakby ktoś miał zamek popsuty to służę Mam parę sztuk po 25plus 13przesyłka za sztukę

[D@wIdS]

Wszystko jest ok, nic nie odstaje. Zauważyłem jeszcze że to nie działa tylko w przypadku tylnych drzwi. Jeżeli przednie są niedomknięte lub bagażnik to zamek odskakuje a jeżeli tylne to zamyka bez względu na wszystko.

[Gość]

u mnie chyba też tak jest. Co do czujnika to są dwa w przednich zamkach. Jeden od check electric, a drugi musi być od tego co kolega wyżej pisze!

[D@wIdS]

A dwa razy mi się już tak zdarzyło, że pomimo wszystkich dobrze zamkniętych drzwi nie mogłem zamknąć auta, bo zamek odskakiwał ^^ I weź tu bądź mądry...

[Gość]

Ja miałem identycznie. zamknięte prawidłowo drzwi i po naciśnięciu na pilocie przycisku od zamykania było zamkniecie i natychmiastowe odskakiwanie. Rozebrałem lewe przednie drzwi i nic nie znalazłem. Prawe rozebrałem i po odłączeniu kostki master 2-piny było już ok. raczej to wina zamka bo gdyby przewody były gdzieś uszkodzone to pomimo odpiecia tej kostki dalej działo by się to samo. Spróbuj odpiąć z lewych drzwi kostkę na 2-piny, jak będzie tak samo to podłącz i spróbuj to samo zrobić z prawymi drzwiami. Na 99% to to. Ja przez jakiś czas jeździłem z wyjętym bezpiecznikiem od centralnego bo samochód po jakimś czasie się otwierał i pod blokiem całe noce stał otwarty Na szczęście nie było amatora na moje Ferrari Potem już od razu się otwierał. Jak odepniesz kostkę to zamek będzie działał normalnie, ale ryglując te drzwi nie zamkniesz pozostałych. Będzie jak slave!!!

[D@wIdS]

Pablo84K szacun dla Ciebie zrobiłem dokładnie tak jak mówiłeś z tym że wystarczyło tylko odpiąć przy lewych drzwiach. Wszystko teraz działa jak za dawnych czasów. Wielkie dzięki za pomoc, ale nurtuje mnie to dlaczego tak jest... Mam nadzieję że nie będę musiał tego co chwile powtarzać:) Jeszcze raz dzięki:)

[waldik21]

Również się dołączę do tematu, gdy zamek odskakuj tak jak wspominali już wyżej koledzy to wina zamka, a sprawcą jest nie zbyt duża zapadka przy tym zamku, konkretnie to ta co steruje tym kołkiem do zamykania drzwi, a tą zapadką z kolei struje siłownik przez inne mechanizmy w zamku i ta główną winę uszkodzenia ponosi ten mechanizm, ale on nie jest uszkodzony, jest po prostu bardzo zabrudzony, myślałem u siebie naprawić taki zamek ale nie rozkręca się go, jest na jakiś stalowych nitach, zatopiłem go w WD-40 coś nie coś pomogło, nie wiele, ale jak znajdę trochę czasu i zwłaszcza chęci to dobiorę się do niego i zrobię mu parę fotek od środka.

[D@wIdS]

Ja chęci miałem dużo , ale nie sposób tego zamka rozebrać nie uszkadzając obudowy według mnie. Próbowałem na różne sposoby ale tych nitów czy co to tam jest nie da się tak o wyciągnąć. A co do zalewania go to tam jest silniczek, więc szczęście że zwara nie poszła:)

[waldik21]

WD-40 nie przewodzi prądu,można go nawet do potencjometrów stosować, a co do rozebrania zamka, to myślałem poprostu te nity przewiercić, powinno pójść dość łatwo

[D@wIdS]

Ja myślałem jeszcze inaczej. Po prostu wokół tych nitów nożem można wyciąć ten plastik (oczywiście zaraz przy nicie) Tam jest cienki więc powinno pójść łatwo. Nie przewodzi? Ja bym powiedział bardziej że szybko odparowuje, ale nigdy nie używałem go do urządzeń elektrycznych więc nie wiem.

[danielk]

Trochę minęło od ostatniego posta ale opisze jak rozwiazałem swój problem. Centralny zamek otwierał i zamykał tylko te drzwi, które akurat sobie wybrał lub zacinał się od strony kierowcy lub pasażera i trzeba było stuknąć w drzwi na wysokości zamka. Było to bardzo irytujące. W dzień wolny postanowiłem się uwm zająć. Poczytałem na forum co o tym problemie sądzą inni i zabrałem się do pracy. Rozebrałem wszystkie drzwi, nasmarowałem i wyczyściłem styki. Trochę pomogło ale zamki od kierowcy i pasażera nadal się zacinały. Powiedziałem sobie wóz albo przewóz i zabrałem się do rozbierania zamka centralnego. Odkręciłem trzy śrubki, w miejscu gdzie były nity podważyłem śrubokretem i jednocześnie trochę podgrzewając plastik otworzyła mi się pokrzyka. Co się okazało za zacinanie się zamka winny był plastikowy mechanizm na małej suwnicy. Podczas otwierania lub zamykania podskakiwał delikatnie do góry i to wystarczyło aby zaciąć cały mechanizm. Zablokowałem go przed wyskakiwaniem wciskając między ten plastik a obudowę kawałek metalu. Podobnie zrobiłem w drugim zamku i skraciłem delikatnie wszystko do kupy. Po zamontowaniu okazało się, że problem został rozwiązany. Centralny chodzi bardzo dobrze i ani razu się nie zablokował.

[D@wIdS]

danielk, u mnie wystarczyło odłączyć i podłączyć z powrotem zamek i problem zniknął:) Nie wiem co tam było nie tak ale już jest dobrze i mam nadzieję że więcej z tym problemów nie będzie. Pozdro:)