Tempra Tipo Team :: Rozlególowany gażnik

kerimonn · Wysłany: 17-11-2007, 20:11 **Rozlególowany gażnik**

Czy rozlególowany gaznik ma wpływ na spalanie gazu.Mam tipo 1.4 i pali mi gazu 13 l w mieście,byłem u gazownika i ustawił mi na analizatorze spalin optymalnie(W NORMIE).Nie jest mułowate.Nic nie sprawdzał nawet gażnika, a powinien przy regulacji instalacji sprawdzić też ustawienia gaznika?.

polansky · Wysłany: 17-11-2007, 20:15

Gaźnik powinno się wyregulować na benzynie, a dopiero potem jak mamy już dobrze ustawiony, ustawiamy gaz śrubami na reduktorze i na wężu.
Pewnie gazownik założył, że gaźnik masz wyregulowany.
Jak chodzi na benzynie? Nie ma za wysokich obrotów albo nie zalewa go?

kerimonn · Wysłany: 17-11-2007, 20:19

No właśnie zauważyłem,że rura jest czarna i są szybsze obroty.Fakt,przyznam się że regulowałem w gażniku taką śrubą co ma sprężyne.Ona jest dość duża i jak ją kręciłem,to coś też w gazniku się poruszało. Dodam ,że 3 miesiące temu wymieniłem cały reduktor,bo padł....
(REDUKTOR GAZU)

polansky · Wysłany: 17-11-2007, 20:24

kerimonn, to regulowałeś właśnie wolne obroty.

kerimonn · Wysłany: 17-11-2007, 20:28

to co to też ma wplyw na spalanie?

polansky · Wysłany: 17-11-2007, 20:40

W sumie jak na gazie obroty są normalne, to nie powinno mieć jakiegoś znaczącego wpływu.

Ale spalanie 13l/100km gazu w mieście, takim jakim jest Wrocław i o tej porze roku, nie jest moim zdaniem jakimś złym wynikiem, to tak w normie bym powiedział.

kerimonn · Wysłany: 17-11-2007, 20:57

No właśnie też tak myślę.,bo w lecie palił mi od 10 do 11.dzięki za odpowiedzi...

polansky · Wysłany: 18-11-2007, 10:55

Nie ma za co :zgoda:

miszko · Wysłany: 19-11-2007, 11:10

Dużo razy pisałęm o spalaniu, ale napisze jeszcze raz. Moja Tempra 1.6 gaźnik.
W lato na trasie potrafi zejść do 7.8litra/100km (serio), zaś w mieście w lato spala 9-10litrów. Choć jak ostatnio wracałem z nad moża gdzie przez kilka większych miast trzeba było się przedostać to spaliłi 8,4 litra.

Zaś w zimę dużo auto jeździ na krótszych trasach. Często np. po 3,5,6 kilometrów, co jakis czas z 40-50km. Wtedy jak jest mocno zimno, to spalanie oscyluje około 10litrów, ale na krótkich trasach potrafi te 1-2litry zjeść więciej. Spowodowane jest tym, że silnik zimny, to dłużej się nagrzewa a i ja włączam ogrzewanie i często odpalę auto i troche przygazuje, aby się nagrzało szybciej.