[Monomach]

W moim Tipku podczas jazdy pojawił się tajemniczy czarny dym spod kokpitu... Wystraszony, pogasiłem co się dało, odpaliłem auto i wszystko było ok. Ma to chyba jakiś związek ze światłami, bo podczas dymienia paliły się na kontrolce DGT czerwona lampka niesprawności świateł pozycyjnych przednich. Sprawdziłem wszystkie kable i wtyczki pod panelem bezpieczników i wygląda ok. Więcej mi się to nie działo, jak na razie ale gryzący dym jest raczej powodem do niepokojów, skąd on mógł się wziąć?

[Jelcyn]

Monomach, zdejmujesz deskę rozdzielczą i patrzysz/wąchasz co się przyjarało. Inaczej niczego się nie dowiesz.

[Monomach]

na razie sytuacja się nie powtórzyła, wszystko działa.

[miszko]

Nie powtórzyła się bo pewnie to co spalić się miało to już się spaliło.
Rozbierz deskę i czym prędzej sprawdź. Smród z palonych kabli jest intensywny i powinieneś dojść szybko po zapachu i wyglądzie.

[Gramatyk]

a i sprawdź w skrzynce bezpieczników czy Ci tam się jakiś bezpiecznik nie spalił bo też mógł jeśli było jakiś zwarcie

[Monomach]

skrzynka bezpieczników ok, pierwsze co sprawdziłem. Obecnie nic nie śmierdzi i wszystko działa...