[Piotr_ZG]

Witam!
Mam problem z przednim lewym zaciskiem, a mianowicie:
Zaczęło sie jakiś miesiąc, może 2 temu, koło wyraźnie gorzej hamowało, a poza tym przy hamowaniu z większej prędkości auto znosiło na prawo.
Postanowiłem rozebrać zacisk i zrobić wstępne oględziny. Tak naprawdę to nic złego sie tam nie działo. Wyciągnąłem tłoczek, wyczyściłem wszystko w środku, przeczyściłem uszczelki i złożyłem. Tłoczek nie miał żadnych głębszych rys, uszczelki tez w porządku. Po złożeniu przez jakieś 3-4 dni było w porządku i znowu to samo. Pózniej razbieralem jeszcze raz i za każdym razem było coraz gorzej.
Postanowiłem zmienić uszczelki, przy okazji wypolerowałem tłoczek na filcu ( teraz jest idealnie gładka powierzchnia), wyczyściłem wszystko jeszcze raz i złożyłem. Efekt - jest jeszcze gorzej - teraz po przejechaniu kilku km koło jest tak gorące, ze czasami nie da się dotknąć.

Na sucho, gdy zacisk nie jest jeszcze podłączony od układu, tłoczek chodzi gładko - wysuwa sie i wsuwa - bez problemu. Hamulce sa dobrze odpowietrzone, płyn ham. był wymieniany chyba 2 lata temu, tarcze i klocki wymieniane w sierpniu.

No i teraz pytanie - czy to wina zacisku ? Czy tez możne to być wina pompy hamulcowej. Szczerze mówiąc ręce mi już odpadają. Pomocy!

Aha - Tempra SW 1,6, 93r, bez abs, zacisk Lucas.

[egon]

Piotr_ZG, najprawdopodobniej prowadnice masz juz zuzyte i gdzies sie chaczą, wymien prowadnice i powinno byc ok

[Piotr_ZG]

Prowadnice również przeczyściłem i nasmarowałem. Mają co prawda troszkę luzu, ale według mnie są w porządku. Zastanawiam sie, czy nie dać tarcz do przetoczenia. Może klocki sie źle dotarły albo co ?

[Sucre79]

klocki nie mogły się źle dotrzeć. Jeśli wszystko przy kole jest ok to może pompa ale według mnie jakby pompa siadała to reszta kół też by źle działała. Wymień cały zacisk bo może coś przeoczyłeś no i prowadnice też bo na sucho mogą chodzić ok ale po założeniu zacisku jeśli jak piszesz mają mały luz to mogą się blokować. koszt niewielki (prowadnic) więc śmiało wymieniaj.

[MARIOVIRUS]

Piotr_ZG, wez wymien przewody elestyczne koszt nieduzy a moze pomuc u mnie kola pierunsko sie grzaly po wymienia wszystko w pozadeczku . Moglo sie stac tak ze akurat jeden (slabszy jakis kosntrukcyjnie czy cus) sie rozwarstwil w srodku i plyn wypycha tloczek ale praktycznie nie ma drogi powrotu tloczek sie nie wsuwa zpowrotem a i klocek caly czas hamujac rozgrzewa kolo pozdrawiam

[JAM_BELFEGOR]

Piotr_ZG, a ja bym zwrócił koledze uwagę na inną rzecz, zanim zainwestuje w nowy zacisk niech lepiej kupi nowy przewód elastyczny i wymieni. Czasem się zdarza ze ze starości puchną w środku - przewód się rozwarstwia (na zewnątrz nic nie widać) i koło źle hamuje, do tego jest problem z powrotem płynu hamulcowego co skutkuje nie odbijaniem tłoczka. Do tego dobrze bym odpowietrzył układ.

[Sucre79]

JAM_BELFEGOR, racja o tym zapomniałem.

[JAM_BELFEGOR]

[Piotr_ZG]

Nie, no trochę przesadziłem z ta idealnie gładko powierzchnia tłoczek nie jest wypolerowany na lustro , po prostu znikły te większe rysy.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. W poniedziałek kupie przewód i wyminie. Jeśli nie pomoże będę sie rozglądał za zaciskiem


EDIT:
Panowie, dzięki za podpowiedz. Wymiana przewodu pomogła.
Przy okazji wymiany przewodu giętkiego okazało sie, ze przewód sztywny ( czy jak to sie tam zwie) był strasznie skorodowany i przy próbie odkręcenia przewodu elastycznego pękł - tak wiec tez został wymieniony, tym razem na miedziany. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki.

[kubiaczek1982]

Witam
Także dołączę się do tego wątku, gdyż lewe koło mi się grzeje. Z początku myślałem że coś z tłoczkiem nie tak, ale wsio w porządku. Klocki są prawie nowe (ok miesiąca). Grzało się i był lekko zablokowany, dopiero przy mocniejszym depnięciu odblokowywał się (czasami). Wymienione zostały oba przewody (miękki i twardy) i hamulce puszczają od razu po zwolnieniu pedała (leciutka górka i od razu się toczy). Ale problem gorącego koła pozostał mimo że nic teoretycznie nie wadzi. po przejechaniu około 2.5 - 3km koło jest gorące. Jutro muszę zrobić przegląd i było by niewskazane żeby coś znaleźli do naprawy. Układ odpowietrzony oczywiście. Bardzo proszę o szybką pomoc co to może być

[yoyo]

kubiaczek1982, grzać może się także łożysko
przejedź trochę i gdy koło będzie gorące podnieś autko i zakręć kołem
1. jeśli stawia jakikolwiek opór to hamulce nie odbijają do końca
2. słuchaj czy huczy - wtedy to łożysko


jeśli to hamulce to:
1. wyjmij klocki i przeszlifuj ich ranty nawet o beton poszoruj
2. śrubokrętem przeczyść miejsca mocowań kloców z rdzy
3. ściągnij zacisk, naciśnij pedał hamulca raz lub dwa żeby tłoczek troszkę się wysunął. weź strzykawkę (to czysty sposób) lub bezpośrednio z butelki, unieś tą uszczelkę na tłoczku (taka harmonijkowa) i nalej tam kilka kropel płynu hamulcowego, po czym wciśnij tłoczek - dolegliwości powinny ustąpić

[kubiaczek1982]

hamulce są super w tej chwili. Prawie od razu puszczają po zwolnieniu pedału (się znaczy jakiś ułamek sekundy na pewno mają opóźnienia bo muszą ze względu na fizykę). Po jeździe i ostrzejszym zahamowaniu koło rusza się idealnie, więc to musi być coś innego. Co do tego łożyska to jak tam się mniej więcej dostać w tipo??

[yoyo]

jest z tym troszkę pracy, trzeba o ile pamietam rozpinać zwortnicę i wyciągnąć półośkę, ale poczekaj na kogoś bardziej zorientowanego, bo nie miałem jeszcze przyjemności robić tego w T/T, a w polonezie było to banalnie proste

[kubiaczek1982]

Trochę to wszystko dziwne, ponieważ wczoraj prawie można było jajecznice robić, a dzisiaj po takiej samej trasie jest ciepławe (bo musi od hamulców), ale normalnie da się dotknąć i zdaje się ze wsio jest ok. Czy przyczyną takiego wczorajszego wybryku mogło być ruszenie mechanizmu na kole?? Były wężyki wymieniane i chcąc nie chcąc trochę się ruszyło.

[yoyo]

kubiaczek1982, może wczoraj przez chwilę po wymianie wężyków i odpowietrzaniu hamulce nie odbiły do końca...