[RaV]

Witam,
problem ten mam właściwie już od zakupu auta, ale wyjątkowo mnie irytuje.
Mianowicie, mojego TD, gdy jest zimny, nie da się odpalić bez wciśniętego pedału gazu, no i chwilę po odpaleniu trzeba kontrolować obroty żeby zbytnio nie spadły.
Wcześniej myślałem, że mam może filtr paliwa zapaprany, ale ten został wymieniony, a on nadal swoje
Ostatnio spotkałem poprzedniego właściciela mojego Tipka, ten powiedział, że jest uszkodzone jakieś urządzenie przy pompie wtrystkowej - coś a la ssanie, które, gdy silnik jest zimny podaje więcej paliwa.
Szukałem już w wielu miejscach, ale nie mam pojęcia o co facetowi chodziło....

Czy ktoś z Was słyszał o takim ustrojstwie? Gdzie to jest? Jak to zdjagnozować/naprawić/wymienić?

i tak się zastanawiam, czy może mieć to coś wspólnego z tym, że gdy próbuje odpowiedztrzyć układ paliwa, to przez odpowietrznik na filtrze zamiast lecieć paliwo, zasysane jest powietrze?

Pozdrawiam!!

** Dodano: 27-10-2006, 10:25 **
dodam, że jak silnik jest rozgrzny nie ma żadnych problemów z odpaleniem

[ichas]

no właśnie ja mam podobny problem...włączam ssanie przy pierwszym odpaleniu i muszę pogazować go troszke na początku żeby nie zgasł...tak nie powinno być. Mam Tipo 1.9 D. Wie ktoś może co mu dolega?

[matliz]