Tempra Tipo Team :: Komfort jazdy....

tomx · Wysłany: 29-06-2005, 22:18 **Komfort jazdy....**

Cze..
Jak oceniasz komfort jazdy Tipkiem/Temperką porównując z innymi użytkowanymi przez Ciebie autkami ??

Ja bede pierwszy i powiem tak :

Porównując z Skodą Felicją 1,3 mpi ....w Tipo jest o wiele więcej miejsca w kabinie ....Tipo ma też 'servo' - więc jest lżej przy kierowaniu ....Dobrze trzyma sie drogi !! Felicja jest autkiem bardziej zrywnym i mniej pali - porównując do Tipo 1,4 (ale nie o spalanie tu chodz tylko o komfort jazdy)

Jedze tez czasmi Fiesta 1,1 od siostry...i nie ujmując nic Tipo ...musze powiedziec ,ze ten mały Fordzik jest całkiem OK...( choc zawsze mówiłem 'Ford gówno wort) to teraz zmieniłem zdanie na +....Dobre autko do miasta i na krótkie trasy ...spalanie ok. 5-6l/100km....komfort jazdy tez calkiem fajny !! ( jadać 100 km/h praktycznie nie czuć ,że to taka prędkość )

Teraz czekam na wasze uwagi...

Emf · Wysłany: 29-06-2005, 23:03

Co do Fiesty niestety mam odmienne zdanie dla mnie to mul na maxa.
Astra nic szczegolnego.
Escort rowniez.
Megan dla mnie OK. Zwawy bo 110 KM i wygodny chociaz jesli chodzi o wygode w srodku; "Temperowa" jest bardziej komfortowa.

unknown · Wysłany: 30-06-2005, 00:20

dla mnie jest OK, temperka w miarę 'wyważona' jeśli chodzi o osiągi, komfort, miejsce, prowadzenie itp...
co do meganek dla przykładu, jeździłem służbowo np scenic'iem (megane niby-van, wyższa buda), wydawałby się na początkowych biegach niby żwawszy, ale nie całkiem, może złudzenie... drogi się na zakrętach trzymał baaardzo OK, choć temperka raczej też by nie wypadła, może bardziej by się bujała, ale za to w temperce o wiele wygodniej tak jakoś....
jeżdżąc temperką nawet w kilkunastogodzinne trasy (jazda do upadłego.. bywało...) dałośię przeżyć, nie ma co narzekać, w innych autkach po części takiej trasy ma się dość.... przenocować w autku się nawet w kilka osób da bez bólu :-) (testowane)... ogólnie - ja sem zadowolony....

arturkarbow · Wysłany: 30-06-2005, 02:20

Jezdzilem wszystkimi wymienionymi autami.
Fiaty tak samo jak Tipo czy Tempry wypadaja blado w porownaniu do Opli czy Renault. Nawet nie ma co porownywac komfortu jazdy. We Fiatach wszystko trzeszczy, wali, stuka - tak jak w zelazniaku.
Tempra/Tipo to stara, wrecz muzealna konstrukcja a deska rozdzielcza tych aut przypomina radioodbiornik sprzed 40 lat.
Jedynie co moge to jestem w stanie porownac T/T do Poloneza ewentualnie do Fiata 125P.
Co z tego ze w Temprze jest duzo miejsca, w srodku sie czuje jak w latach 70-tych.
Jestem kolega Rtomika. Akurat siedze sobie w pracy, nudzi mi sie i postanowilem wtracic swoje pare groszy.
Na pewno bym wolal najstarsza Astre niz Tempre z 1995r.
Nigdy starych Fiatow !!!!!

madzia. · Wysłany: 30-06-2005, 06:56

kwestia gustu
może mój Tipek to nie jest obecnie szczytem techniki i wzbudził ogólną wesołość jak podjechałam nim do pracy (no bo takimi badziewiami to u mnie nikt nie jeździ) ale mi osobiście jeździ się dobrze, komfortowo i wygodnie
może rzeczywiście parę rzeczy można by było usprawnić, unowocześnić, ale nie wymagajmy od auta z 1995r i za takie pieniądze wyposażenia i wyglądu tegorocznego auta salonowego
to jest tylko moje subiektywne zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać

GRAFIT · Wysłany: 30-06-2005, 09:49

Mi się temprą $\:D/$ smyka bardzo dobrze wygodna maszyna

.Mam duzo miejsca z przodu ,a mało w ktorym mam tak wygodnie

Dobrze sie czyma drogi jest w miare dynamiczny no i osiaga 200km/h

.Hamulce mogły by być silniejsze tzn .4 tarczówki!!! przy predkosciach duzych jednak są dosc słabe.Do wad tt zaliczam; wnetrze plastiki trzeszczace,zawieszenie stuki mimo ze jest po remoncie to jednak nie to co powino być,a reszta ok

Istotne jest ze mało korodują rdza jest mało widoczna na karoseri podłoga nie naruszona.
:twisted:

Ople

z tych lat nadają sie na szrot ,lub do utylizacji

Jest ekonomiczny jak na auto gaźnikowe z 93 roku spalanie ok 10litrów przy dynamiczej jeździe ,lub #-o

12,13, jak obrotek na zółtym smiga :lol:

a zazwyczaj jest na zołtym

Sh4rKy · Wysłany: 30-06-2005, 10:12

arturkarbow no raczej się nie zgodze. Chyba jesteś uprzedzony do T/T. Porównaj sobie wygląd np. starego Kadetta do T/T. Wg. Ciebie jest lepszy? Ładniejszy? No to tylko współczuć gustu

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 30-06-2005, 11:39

unknown · Wysłany: 30-06-2005, 14:21

tu się zgodzę z przedmówcami, że jeśli chodzi o rdzę to Temperka jest niepokonana, a widziałem starsze ople i ... yrgh.... więc 'kolego rtomika' i jego następne klony :-) raczej nie macie racji.
Mama temperkę co ma w sumie 13lat i zero rdzy, a staa sobie na deszczykach, w zimie jeździła po grubo soloych drogach itp. Sąsiad miał o wiele nowsze ople (m.in. kadett) - dziś patrząc - nikt mu nie chce kupić nawet za darmo :-) sypie się na kawałki, zawieszenie też się psuje.... jedynie silnik mu jakoś ocalał, ale w T/T z silnimami też problemów raczej nie ma.... a co do wygody i miejsca - temperki są OK patrząc obiektywnie, a woziłem się w różnych autkach, skodach, BMW, mercedesach (te akurat komfort naprawdę mają), oplach, daewoo (różne) , renault, citroen itp itd
a trzeszczące plastiki - w wielu autkach to bolączka, tu się można tego uczepić, ale nie jest problemem wytłumić, pochować troszkę gąbki i/lub uszczelki silikonowej do okien i cisza... ja nie narzekam - mi akurat nic nie trzeszczy po tylu latach, jedynie tylną półkę wytłmiłem ciut - żaden wysiłek.

Jacacenty · Wysłany: 30-06-2005, 16:35

Tomasz · Wysłany: 01-07-2005, 15:10

Prawda jest taka, ze jakosc plastików pozostawai wiele do życzenia....jeśli chodzi o komfort to nie jest ok, mi się jezdzi przyjemnie,fakt....po założeniu felg 15/195/50 jest troche mniej ciekawie, ale to już norma przy takim profilu opony...Jak dla mnie Tipo jest przestronne, wygodne...miałem okazję jezdzić paroma autkami i np w wyżej wymnienionej astrze nie jest tak rewelacyjnie jak kolega opowiada...

unknown · Wysłany: 01-07-2005, 15:32

Cytat:

arturkarbow napisał/a:
Akurat siedze sobie w pracy, nudzi mi sie

A gdzie Wy pracujecie?

tym to dobrze.....
rtomik (zakładam) pracuje a inni się obijają i z nudów chcą dokuczyć czy nawiązać sprzeczkę, czepcie się innego forum, zaś konta mogą pójść do kasacji i po co to komu....
:roll:

mariuszekOK · Wiek: 48 Dołączył: 16 Cze 2005 Posty: 31 Skąd: Kielce

Witam!
Jeśli komuś coś w T/T stuka i trzeszczy to powinien zastanowić się nad remontem owego czegoś. Auto wysłużone każdej marki potrafi dokuczyć i jest głośne. Mi w Tipo nic nie trzeszczy i nie stuka (jak na razie), jeździ się bardzo wygodnie, uważam że to auto ma sylwetkę oryginalną, ponadczasową (myślę o autach z przodem po 93r.). Wspomaganie mogłoby pracować lżej, na dynamikę nie narzekam (1.6 i.e.) choć Lanos 1.5 na pewno mu nie odbiegał.
Bardzo dobra widoczność, wygodne fotele (mam nawet z przodu podłokietnik) i dużo miejsca.
Porówna nie T/T do Poloneza czy FSO jest co najmniej śmieszne i nieuzasadnione. Miałem kilka aut rodzimej produkcji i wiem co znaczy jazda nimi.

Phill · Dołączył: 11 Lut 2005 Posty: 23 Skąd: Rybnik

Witam wszystkich,

Odnośnie muzealnej konstrukcji określonej przez ARTURKARBOW to obiektywnie trzeba stwierdzić,że ta konstrukcja raczej Włochom wyszła poniewaz w awaryjności RAPORTU TUV
wsród aut 10 i 11 letnich z 2000 roku TIPO wyprzedza takie auta jak VW Golf II,Audi 80,BMW serii 3.Dla zaineresowanych Skan raportu.

Pozdrawiam
PHILL

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 02-07-2005, 17:58

arturkarbow · Wysłany: 04-07-2005, 10:05

Porownianie T/T do produktow FSO jest jak najbardziej sluszne.
1. Przod T/T czy Poloneza wygladaja tak samo.
2. Jakosc plastikow jest tak samo zenujaca.
3. Silniki Rovera montowane w Polonezie sa nowszymi jednostkami niz te w T/T.
4. Kokpit Poloneza w nowszych wersach jest o wiele nowoczesniejszy niz stary kanciasty kokpit Tempry.
Takze nie widze specjalnych argumentow by tak bardzo dystansowac produkcji klasy T/T do wyrobow FSO.

GRAFIT · Wysłany: 04-07-2005, 10:17

:x:x:x:x:x:x:x:x:x:x Jak mozna tempre do fso porownać:x:x:x:x:x

arturkarbow · Wysłany: 04-07-2005, 11:03

Wymien chociaz kilka znaczacych atutow T/T ktore dyskwalifikuja FSO.
Ale bez argumentow typu: wielkosc bagaznika oraz gabaryty wnetrza.

GRAFIT · Wysłany: 04-07-2005, 11:53

Włoska finezja hehe zgrabna linia nadwozia , fso to przezytek techniczny bazujacy na silnku z lat 60 tych!!! .Roznice w osiagach!!
Nie wspomne o roznicy zuzycia benzyny!!! polonez a tempra!
No i korozja jak tu porownac tt do fso?? hmmm no jak?=;=;=;=;poprostu sie nie da.
Tempra, tipo przy fso to mercedes

arturkarbow · Wysłany: 04-07-2005, 12:02

Akurat Twoje argumenty sa za slabe jesli chodzi o przywodztwo T/T.
1. Spalanie- zalezy kto jak jezdzi, ile sie czyta na forum ze Tempra pali 13l gazu w miescie- rozwiazaniem jest prawidlowa regulacja.
2. Konstrukcja Tempry tez siega lat 60-tych. Ciekawostka jest fakt ze bude najnowszej 407- zaprojektowano juz 10 lat temu. Takze Twoj argument nie przemawia za T/T.
3. Korozja??- widzialem jedna T/T z klubu - jedna wielka korozja , takze nie masz racji. Na ulicy widze same skorodowane Tempry. No chyba ze sa to wozy przywiezione z Niemiec , wygladajace jak nowe:):) ( kilo szpachli , nowy lakier)

GRAFIT · Wysłany: 04-07-2005, 12:13

Nie mamy o czym prowadzic dalszych dyskusji :axe:

arturkarbow · Wysłany: 04-07-2005, 12:20

Bo nie masz rzetelnych argumentow za TT.

Radke · Wysłany: 04-07-2005, 13:05

Czy mi się wydaje czy odbiegacie trochę od tematu?
Miała być dyskusja na temat komfortu jazdy a nie porównywanie "przodów" samochodów, spalania, występowania korozji itp albo dyskusji czy lepsze jest T/T czy FSO.

Chodzi chyba o Wasze indywidualne odczucia a te każdy ma inne.
Uszanujmy zatem wypowiedzi innych a nie licytujmy się, kto ma lepsze argumenty potwierdzające wyższość (czy wręcz odwrotnie) T/T nad światem.

Ja osobiście miałem okazję jeździć bardzo wieloma samochodami, w różnym wieku, z różnymi silnikami itp. Wiem, że T/T nie jest szczytem doskonałości ale mnie się moim autem dobrze jeździ. I choćby dlatego jeszcze go nie sprzedałem choć przyznam się, że już mogłem to dawno zrobić.

W innym temacie opisałem w skrócie moje odczucia porównując Temprę do aut marki SEAT i teraz nie będę tego pisać ponownie.

Sh4rKy · Wysłany: 04-07-2005, 16:05

arturkarbow czy ty masz jakiś procent w FSO że tak ich reklamujesz? No proooosze, przecież FSO jest jak TP S.A. a T/T jak lepsza konkurencja ;]

End of.

Emf · Wysłany: 04-07-2005, 16:16

Sh4rKy chyba Ci sie cos pomylilo

Tepsa to typowy monopolista dyktujacy nadal ceny na rynku, a FSO to bankrut z ktorym nikt sie nie liczy wiec podobienstwo raczej znikome

Co do kanciastych ksztaltow deski to fakt, ze wyglada ona srednio ciekawie lecz z tego roku wiele aut ma podobny problem.
Jechalem ostatnio 405-ka i srodek jest chyba jeszcze gorszy nie mowiac o wstretnej kierownicy #-o

Jesli chodzi o komfort jazdy to arturkarbow widocznie nie jechal jednym i drugim autem bo wiedzialby co to znaczy podglaszanie radia na maxa bo silnik poldziasza wlasnie wchodzi na wysokie obroty

Wiedzialby tez o tym ze poldka z 1993 roku nie nalezy podnosic lewarkiem gdyz zakonczy sie to zapadnieciem powyzszego od progu po podloge.
No i przede wszystkim ta "dynamika" :lol:

Nawet z silnikiem Rovera to auto jest mniej dynamiczne niz 86konna jednostka TT
Tylko zeby cos porownywac trzeba znac to z praktyki, a tak sie sklada ze z Polonezami mialem stycznosc i nie polecalbym tego auta.