[Djmatisss]

Nie wiem już co mu dolega... Obroty mu skaczą. nie wiem czym już je redukować... zachowuje się tak jakby na biegu jałowym trzymał lekko gaz wciśnięty... póżniej się uspokaja. pokrętło regulacji dawki gazu te między dwoma wężami teź działa dziwnie. Przy zakręcaniu go w prawo obroty rosną zamiast spadać a w lewo spadają.. dopiero jak pokręce troche bardziej to jest w miare dobrze. ale gdy tylko dłuzej tak pochodzi znów zaczyna głupieć i rz dobre obroty raz za duże... hmmmm Wiem że mam przebicie na jednym kablu od świecy ale chyba to nie od tego by się tak zachowywał... Proszę o pomoc

[GrzesiekK.]

Pierwsza sprawa doprowadź do łądu układ zapłonowy, nastepnie na benzynie silnik musi miec poprawnie wyregulowane wolne obroty i dopiero potem bierz sie za regulacje na gazie. Wstepnie przy okolo 2500-3000 obr/min sruba na grubym wezu miedzy parownikiem a mikserem regulujesz sklad mieszanki [ dokladny opis jak to zrobic znajdziesz tu na forum lub na forum citroena], nastepnie na wolnych obrotach regulujesz sruba na parowniku jest ona przewaznie centralnie na srodku obudowu, musisz ustalic zakres stabilnej pracy silnika na wolnych obrotach robisz to w ten sposob ze najpierw wrecasz ta srube az zacznie silnik sie dlawic i potem od tego miejsca wykrecasz ta sama srube znowu do momentu az zacznie dlawic sie silnik, w miedzyczasie liczysz obroty sruby miedzy tymi dwoma polozeniami i na koniec ustawiasz polozenie sruby parownika od wolnych obrotow w polowie pomiedzy tymi dwoma polozeniami, jesli nadal silnik po takiej regulacji na wolnych obrotach bedzie wariowal to najprawdopodniej twoj reduktor juz jest trafiony, stwardniale membrany powoduja ze nie reaguje jak nalezy.

[Djmatisss]

to jeszcze powiedz mi jak regulować obroty na benzynie?? Bo jak tylko go odpale na benzynie to musze trzymac pedał gazu wciśnięty by mi nie zgasł... jak tylko puszcze to gasnie...

[GrzesiekK.]