Tempra Tipo Team :: Dziura w mocy 1.4ie tylko na benzynie.

diabelski · Wysłany: 05-02-2008, 08:44 **Dziura w mocy 1.4ie tylko na benzynie.**

Witam, problemy z pracą na benzynie miałem od zawsze, przeważnie pomagał na jakiś czas reset kompa więc przeciąłem przewód podtrzymania pamięci i połączyłem go z głównym przewodem zasilającym komputer -problem się prawie skończył.
(Może to nietypowa naprawa i nie zalecana, ale teraz komp sam się oczyszcza z błędów kiedy nie jeżdżę i wcale więcej przez to nie pali)

Piszę prawie bo pozostała jeszcze dziura w mocy silnika w przedziale obrotów od 1300 do 2000.
Silnik odpala dobrze(nawet w mrozy), nie gaśnie na wolnych obrotach i na luzie dobrze wkręca się na obroty.
Problem pojawia się przy ruszaniu.... ruszam powoli i po osiągnięciu 1300rpm pojawia się dół w mocy(nie ma siły), muszę wtedy wysprzęglić i dać wyższe obroty (powyżej 2000rpm) i puścić sprzęgło nie cofając gazu. Tipo wyskakuje jak z procy i ciągnie już potem ładnie i bez problemu.
Po rozgrzaniu dół jest mniejszy ale też jest bardzo odczuwalny przy ruszaniu.

Jako że na podwórku stoi taki sam dawca organów, więc profilaktycznie wymieniałem po kolei czujniki(mierzyłem zachowanie miernikiem i zgodne są z manualem), silnik krokowy, czujn. poł. przepustnicy, cały komputer, wtryskiwacz, pompę paliwa, kopułka nowa, przewody WN nowe, świece nowe.

Po przełączeniu na gaz problem znika i wsio jest OK.
Może ktoś powie -jeździj tylko na gazie, ale to odpada gdyż gaz(ustawiany komputerowo) poprawnie pracuje gdy temp. osiągnie ok.50stC, a na zimnym gaśnie na wolnych obrotach.
Spalanie gazu ok.10l/100km.

Spotkał się ktoś z takimi objawami???

maciekt8 · Wysłany: 05-02-2008, 15:57

Witam. Też miałem podobnie, dziura w obrotach czasem brak mocy wymieniłem prawie wszystko i nic. Co się okazało zapchany częściowo katalizator. Wyciąłęm go i w to miejsce wstawiłem tłumik w obudowie kata i auto śmiga jednak pozostały wolne obroty niestabilne.

Pozdr. Poszukaj na forum o podobnych objawach, czujniki świece kable itd.

diabelski · Wysłany: 06-02-2008, 11:21

No tak, tylko ja też już nie mam katalizatora tylko przepust...
ale w dawcy organów jest oryginalny, chyba go wstawię do mojego w akcie desperacji... a nuż pomoże...

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 06-02-2008, 17:28

A sięgnij pamięcią czy miałeś tak samo zanim ci założyli LPG? Czy z chwilą założenia LPG masz dziurę? czy problem wystąpił potem?

miszko · Wysłany: 06-02-2008, 18:05

Podmień jeszcze czujnik temperatury cieczy chłodzacej.

diabelski · Wysłany: 06-02-2008, 22:42

Kupiłem go już z gazem i od początku jak napisałem był problem na benzynie, ale głównie z wolnymi obrotami co jakiś czas. Jak już wcześniej wspomniałem pomagał reset kompa.
Dziura powstała po wymianie uszczelki pod głowicą(jakieś 1,5 miesiąca temu) i to też nie od razu po naprawie tylko ok 2tyg. po.

Po naprawie zginęły wolne obr. na gazie, ale spec komputrem wyregulował no i teraz są. Ale za to muszę czekać aż złapie przynajmniej 50stC zanim przerzucę na gaz. Wcześniej palił na gazie nawet jak był zimny i wolne miał, a teraz ni cholery.
Ciepła potrzebuje -taki się wybredny zrobił.

Czujnik temp. cieczy też wymieniałem.

Została tylko sonda lambda, katalizator i digiplex. Ręce mi opadają. :sciana:

Coraz poważniej myślę już o pozbyciu się go, wygodne autko ale nerwy mnie już biorą. Szkoda trochę bo wahacze przód i tył, głowica, alternator i rozrząd dopiero zrobione.

A może zmiana wtrysku na gaźnik a digiplexa na zwykły aparat zapłonowy załatwi sprawę??? :badgrin:

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 07-02-2008, 11:37

Jak już zrobisz sporo przy samochodzie to szkoda sprzedawać, a jak kupisz inny używany to jaką masz pewność że nie będziesz miał powtórki z rozrywki. Tylko nówka definitywnie rozwiązuje problem, choć też nie do końca

Polecam poszukać na forum przypadek nowego passata za 130tys. który nie jeździ ;p

Sir-Rafał · Wysłany: 07-02-2008, 15:37

Coś w tym jest co mówisz JAM_BELFEGOR. Sam powymieniałem trochę w moim Tipo, ale teraz wiem co w jakim jest stanie. Szkoda mi go sprzedawać, bo kupie kolejnego kota w worku. No chyba, że miałbym z 10-15 tyś i skoczyć o standard wyżej to można, ale w tych samych granicach cenowych to ryzyko...

Q.. · Wysłany: 18-02-2008, 18:22

Można sprawdzić jeszcze ciśnienie paliwa, jak wymieniłeś pompę to jeszcze zostaje regulator ciśnienia. Najszybciej można to skorygować rozciągając sprężynę z regulatora. patrząc od góry na monowtrysk (po zdjęciu obudowy filtra pow.) kwadratowa blaszka (z okrągłym wytłoczeniem) przykręcona na cztery śruby imbusowe. Po jej zdjęciu sprężynę z środka rozciągnij około 5-8 mm więcej niż miała po wyjęciu. Robiłem tak w temprze i tipku. Pomogło