[konikks]

Mam pytanko dotyczące doprowadzenia ciepłego powietrza do filtra znad kolektora wydechowego. mam silnik 1,6 + lpg z filtrem na 3 śruby. nie mam rury (spiro?) która zasysała by ciepłe powietrze znad kolektora. generalnie to jeszcze u nikogo jej nie widziałem. jako że robię porządek z uk. dolotowym (nowa obudowa itp.) chciałbym się dowiedzieć czy powinna ona być zamontowana. pewnie warunek jest jeden: sprawny termostat w obudowie. ale jaki, i czy w ogóle ma jakiś wpływ na pracę silnika z gazem?

[ZielonyTBG]

konikks, Na temat tej rury było już dość postów.

[JAM_BELFEGOR]

heheh kolego z takim samym tipolotem ma wpływ. Generalnie to tak jak masz LPG to się ją rozłączą jak masz samą benzynke to powinna tam być. U mnie to tak wygląda http://forum.tempra.org/imgshack/_f/f_0000961.jpg zaraz ci poszukam postu gdzie było na temat dlaczego się rozłącza żebym się nie powtarzał i nie powtarza innych

** Dodano: 26-02-2008, 21:47 **
Np tu było o tym: http://forum.tempra.org/t...ghlight=#106368

** Dodano: 26-02-2008, 22:05 **
P.S: ma taką rurkę jak chcesz http://forum.tempra.org/imgshack/_f/f_0001054.jpg

[konikks]

mi nie chodzi o cud środek na mniejsze spalanie tylko o to jaki to ciepłe powietrze ma wpływ na pracę silnika na lpg!!!

wiem że był taki post ale nie ma w nim odpowiedzi na moje pytanie

** Dodano: 26-02-2008, 22:25 **
JAM_BELFEGOR, ta rura jest zdecydowanie za krótka. jak mam taką obudowę

[miszko]

Zasysanie ciepłego powietrza ma za zadanie przyspieszyć proces nagrzewania się silnika no i wiadomo, że taka mieszanka też może się lepiej palić (tak sądze z doświadczenia), generalizując chodzi głównie o szybszie nagrzewanie się.

LPG'owcy wywalają te rury, bo ciepłe powietrze, a raczej jego charakter dostarczania do wlotu powoduje zawirowania w układzie dolotowym. Gaz nie lubi tego. Spróbuj dmuchnąć w dolot gdy silnik chodzi na LPG. Na 99% się lekko zdławi. Zrób to na Pb, silnik będzie chodził dalej ok. Ciepłe powietrze jest dostarczane poprzez dodatkowy otwór, otwór ten zasłania klapka podłączona do bimetalu, który jak jest zimny się kurczy i otwiera ciepły dolot, a jak się już nagrzeje to rozszerza i zamyka dolot ciepły, a otwiera zimny. Właśnie to zmiany mogą powodować problemy. Wywala się to, aby ich uniknąć

[JAM_BELFEGOR]

konikks wiem że post trochę nie o tym ale jak byś rzucił okiem to napisałam o co loto z tym rozłączaniem, dobra powtórzę się Chodzi o to że ciepłe powietrze jest dość mocno rozrzedzone i można powiedzieć że "jest mniej powietrza w powietrzu" i gdy jest ta rura podłączona to mogą być problemy na LPG na wolnych obrotach. Po prostu gaśnie, dlatego gaźnikowcy żeby bardzo nie kombinować i sie nie przemęczyć to rozłączają i samochodzik ma teraz stale w miarę chłodne powietrze. Co do obudowy to wiem jaką masz bo widzę że masz 1.6 I.E ;p ale myślę że ta rurka nie jest za krótka zresztą trzeba było by przymierzyć. To jest taka uniwersalna rurka do przycięcia dość mocno sie wydłuża po rozciągnięciu.

** Dodano: 26-02-2008, 22:50 **
P.S miszko to sie zgraliśmy z odpowiedzią w czasie

** Dodano: 26-02-2008, 22:54 **

[miszko]

JAM_BELFEGOR, dobra ja się juz dzisiaj nie odzywam Ide spać... za dużo wrażeń jak na ten dzień i już pierdoły o ciepłym i zimnym powietrzu piszę (o tej mieszance, że się lepiej pali...)

[konikks]

czyli nie ma sensu zakładać tej rurki.

a tak z ciekawości. ma ktoś komplet czyli zamontowaną tą rurę? jakie wrażenia? bo ja jej nie mam od kupna auta i pali 13-15 po mieście...

spróbuję ją założyć i pojeździć trochę - wnioski opisze.

[Adonay]

[egon]

[JAM_BELFEGOR]

[romano]

koniks, jak masz instalacje LPG II generacji to wpływ ciepłego powietrza nie ma większego znaczenia dla stabilności jej pracy.
Dawka gazu i tak jest korygowana przez sygnał z sondy lambda, więc komputer dobierze odpowiedni skład mieszanki.
Ale jeżeli chcesz tę rurę usunąć to najlepiej, żeby od razu zablokować termostat, niech dolot ma stałe parametry i bierze powietrze z jednego miejsca.