|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Ofiara mrozow :( |
Autor |
Wiadomość |
Pele
Dołączył: 30 Sty 2005 Posty: 63 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-01-2006, 12:16 Ofiara mrozow :(
|
|
|
No i stalo sie. Jeszcze wczoraj wieczorem po 4 dniach stania jakos odpalil, ale dzis rano juz nie . Prawda to ze akumulatory zaczynaja sie rozladowywac przy -18*C? Juz zalatwilem sobie prostownik i luzik. Ale, jak myslicie, bede musial wlewac wody destylowanej?
Nienawidze tej ku...iej pory roku a ma byc tak jeszcze przez tydzien |
_________________ Fiat Tipo 1.4 FL `93 |
|
|
|
|
muflonek
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 84 Skąd: Ciechanów
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 20-01-2006, 12:35
|
|
|
bez wzgledu na wszystko akumulator powinno sie ladowac korekcyjnie malum pradem co jakis czas no i przy okazji dolewac w razie braku wode destylowana |
|
|
|
|
MupiK
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1350 Skąd: Zabrze
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 20-01-2006, 12:36
|
|
|
Hmmm akus jak jest dobry to powinien przetrzymac, zawsze traci napiecie a silne mrozy to rpzyspieszaja, co do dolewania wody hmmm sprawdz gestos elektrlitu najpierw zebys go nie rozcienczyl zabardzo bo bedizesz mial klops a nie akumulator i bedize siadal :-) hehe no zapowiadaja cos -25 wiec zrob porzadek z aku |
_________________ www.aquamelior.pl - systemy filtracji wody, chemia i części do ekspresóworaz akcesoria, systemy filtracji powietrza, klimatyzacje, stacje uzdatniania wody, pompy ciepła i inne. W razie pytań proszę śmiało pisać. |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 20-01-2006, 12:57
|
|
|
Wody do aku nalewa sie po ladowaniu (o ile jest ubytek oczywiscie).
Dziwne to bo kiedys bylo odwrotnie, ale takie info figuruje na gwarancji Centry. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 20-01-2006, 14:11
|
|
|
Pele napisał/a: | No i stalo sie. Jeszcze wczoraj wieczorem po 4 dniach stania jakos odpalil, ale dzis rano juz nie Sad. Prawda to ze akumulatory zaczynaja sie rozladowywac przy -18*C? Juz zalatwilem sobie prostownik i luzik. Ale, jak myslicie, bede musial wlewac wody destylowanej? |
W minusowych temperaurach akumulator traci swoją pojemność i spada natężenia prądu rozruchowego i jak akumulator jest stary to się po prostu rozładuje.
Jeżeli poziom elektrolitu jest poniżej płyt to dolej przed ładowaniem aku. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 20-01-2006, 15:33
|
|
|
No i stało się
Mój też dzisiaj zdechł
Od jakiegoś czasu już był słabszy, a nie chciało mi się go wyciągać więc musiało to w końcu nastąpić.
Poładuje go dwa dni to myślę, że do końca zimy wystarczy. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 20-01-2006, 16:45
|
|
|
Emf napisał/a: | No i stało się
Mój też dzisiaj zdechł . |
Mój już padł w poniedziałek |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
Chiquita
Wiek: 37 Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 502 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 20-01-2006, 18:19
|
|
|
Nie chwaląc się mój nawet dziś rano kręcił jak nowy |
_________________
|
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 20-01-2006, 19:16
|
|
|
Mój żyje i kręci. Mimo minerala.
Ale wymieniłem aku niecały rok temu wiec to prawie nówka. |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
piotras
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 260 Skąd: Trzebnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 20-01-2006, 20:53
|
|
|
Hm, zaczynam sie obawiac, bo samochodem jezdze srednio raz na tydzien a tu takie mrozy
ida. Mozna od tak zabrac aku i wziasc go ze soba do domu ? |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 20-01-2006, 22:08
|
|
|
piotras napisał/a: | Mozna od tak zabrac aku i wziasc go ze soba do domu ? |
Domowe ciepełko napewno mu nie zaszkodzi, ale z drugiej strony jak akumulator jest zdrowy to nie warto się z tym babrać.
Jedynie trzeba uważac żeby np. centralka od alarmu albo komp gazowy nie rozprogramowały się. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 21-01-2006, 12:14
|
|
|
piotras napisał/a: | Mozna od tak zabrac aku i wziasc go ze soba do domu ? |
Można, nawet zastanawiam się czy tak nie zrobić gdy przyjdzie porządny mróz |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 21-01-2006, 22:38
|
|
|
mi na szczęście piknie kręci, nawet jak dłużej na mrozach postoi to może długo i długo kręcić ale zapali..... a ma z 2 latka, dobry się trafił (oby... jak najdłużej)
brać do domku jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla starszych akku, ale właśnie - radia niektóre na nowo ustawiać, alarmy itp.....
super gdy ma się garaż, nawet nie ogrzewany, byle by prąd i jakiś prosotwniczek z małym prądem podpiąć.......
inne rozwiązanie by aku lepiej trzymał ( - choć na duże mrozy przy starych akku to już nie pomoże) - są urządzonka 'kopiące' akumulator, działają tak, że co ileś sekund pobierają z akumulatora impulsik, niby mocny ale baaaardzo krciótki, nie rozładują akumulatora, jest to sumując na tyle mały pobór np przez noc, że np zegar więcej zeżre; to mocne (prąd) ale mikroimpulsy (króciuteńkie). Jakby żaróweczkę dołączać do akku i puszczać zaraz, 'pikać'. Takie 'pobudzanie' akku do pracy co ileś sekund utrzymuje go w lepszej formie, o wiele, bo ciągle w nim się coś dzieje tak bym to obrazowo przedstawił na super mrozy i do tego starym akku wiele nie da ale poza tym to średnim i nowym akku pomaga w miarę takie cuś.......
inna sprawa - widziałem takie na zdjęciach, wyobrażam sobie jakie części ma to w sobie i że jest warte może z 10zł, za tyle można sobie zrobić.........
gorzej, że w sklepach z frajerów po 150 i więcej za takie małe g...... ździerają.. okazje mają... ale kto zna nieco elektronikę i jest w stanie sobie złożyć - to podsuwam pomysł.... inni - coż, prostownik albo akku pod pachę do domu do kaloryferka |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
piotras
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 260 Skąd: Trzebnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 23-01-2006, 19:42
|
|
|
Widzialem w ktorejs "elektronice dla wszystkich" schemacik takiego urzadzonka. Juz od
dluzszego czasu planuje zrobic cos takiego. Jak bede w domu moge zeskanowac schemacik
i wrzucic na forum.
Ja od czwartku nie odpalalem samochodu i narazie go nie ruszam. Jak jest duzy mroz to
zamki nie chca sie zaryglowac i musze odpalac samochod i nagrzewac w srodku, zeby
zaskoczylo :/ Jak okazaloby sie za aku padl to samochodu nie zamkne |
|
|
|
|
nessuno
Pomógł: 1 raz Wiek: 63 Dołączył: 20 Gru 2005 Posty: 170 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 23-01-2006, 20:52
|
|
|
brać do domku jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla starszych akku, ale właśnie - radia niektóre na nowo ustawiać, alarmy itp.....
Zawsze można sobie podpiąć akumulatorek,np. taki z centralek alarmowych np.3.6Ah.Gabarytami jest bardzo niewielki,więc i nie kłopotliwy w zamontowaniu w autku,zawsze będzie doładowany,a taka pojemność z zapasem wystarczy na podtrzymanie pamięci radia jak też programowania alarmu.Wybór na rynku bardzo duży.śmiało mogę polecić taki patent,szczególnie teraz,chociaż przy odpowiednim podłączeniu(nie bezpośrednio przy aku)też potrafi skutecznie zabezpieczyć w przypadku np.otwarcia pokrywy silnika przez intruza. |
_________________ Tempra 1.6 SXie kat.SW 159A3.046 |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 23-01-2006, 22:47
|
|
|
tak jak w shoutboxie krzyczałem, tak mi wreszcie też dziś zaniemogło..... dopiero po pracy na hol, potem z górki i jeździć do bólu by wyrzać i jest OK.......
akku nawet tyle nie padł na mrozie, ale trochę tak, co prędzej krzynka zgalaretniała (olej) jak i cała reszta jak dłużej autko stało, ,wsio co się kręci niechętnie się kręciło, ,tak, że akku nie miał siły rozrusznikiem rozruszać..... dzielny był akku ale autko zamarzło......
czasem pozostaje tylko parkować by było z górki, w razie czego na biegu... wcześniej modlitwa o rozrząd co by nie poszedł.....
nawet naładowany akku z domu zabrany ma problem pokręcić jak autko porządnie zamarznie, takie opory.... paranoja..... @$$#%@#$^ #$^ zima!!!!!! |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
Tempers
Wiek: 51 Dołączył: 26 Lis 2005 Posty: 182 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 23-01-2006, 23:35
|
|
|
No, mój dziś też padł. Ale fakt, że dzięki temu, że przez dwa dni nie mogłem dostać się do autka, tak skutecznie zamieniło się w sopel. Mam Delphi, które wygrało w teście aku w TVN Turbo , ale na - 18 nie ma mocnych.
Pozdro |
_________________ Oto moje furki:
- Tempra 1.6 SX ie Gaz
- KIA SHUMA - 2001 r.- 1.8 Full Wersja |
|
|
|
|
marcinwodnik
Pomógł: 5 razy Wiek: 39 Dołączył: 06 Kwi 2005 Posty: 353 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 24-01-2006, 00:24
|
|
|
Witam
Widze zima dziala...a moj skarb przy -24 odpalil prawie od reki, ( akumulator 44 ah, 2.0 8v ). moze dlatego ze codzien jezdze samochodem...Srednio skuteczne jest czasem obudowanie akumulatora czyms izolujacym ( np. ford focus ma tak standardowo ). Na czarna godzine jest w piwnicy naladowany 50 ah i kable bo w ten mroz wykrecac akumulator... . co do krecenia przy mrozie tutaj tez wychodza zanieczyszczone styki instalacji elektrycznej , klemy akumulatora itd..a olej olejem..jednak instalacja elektryczna jest bardzo wazna - jej stan.. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin
Kochaj szalej nie pytaj co dalej !!
<Baby są kochane!!>
Bmw 745i 2004, Syrena 105 lux 1980 |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 24-01-2006, 07:39
|
|
|
marcinwodnik napisał/a: | ..a moj skarb przy -24 odpalil prawie od reki, ( akumulator 44 ah, 2.0 8v ). moze dlatego ze codzien jezdze samochodem... |
U mnie to samo. Roczny aku. 54Ah.
Kręci powoli (wlany mineral) ale zapala za 2 sekundy.
Wieczorem gasze na benzynie |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Jagi
Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 252 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 24-01-2006, 07:41
|
|
|
Tempers napisał/a: | No, mój dziś też padł. Ale fakt, że dzięki temu, że przez dwa dni nie mogłem dostać się do autka, tak skutecznie zamieniło się w sopel. Mam Delphi, które wygrało w teście aku w TVN Turbo , ale na - 18 nie ma mocnych.
Pozdro |
Ty chyba wiesz na czym polega "wygrywanie" testów, zalezy kto zamówił i zapłacił ze realizacje programu hehe, -18 to nie jest mróz, mój akku kręci bez jęknięcia na takim, zastanawiać się zaczyna od -25 w górę na razie odpaleń w stosunku do konieczności korzystana z pomocy mam 2/3
Pozdrawiam |
_________________ KIA Clarus 1.8 SLX DOHC |
|
|
|
|
marcinwodnik
Pomógł: 5 razy Wiek: 39 Dołączył: 06 Kwi 2005 Posty: 353 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 24-01-2006, 12:26
|
|
|
Witam !!
Tak jak pisalem oprocz akumulatora sprawnego jeszcze instalacja elektryczna ( klemy, wszytskie laczenia, styki na dolaczeniu rozrusznika ) musza byc oki, to zapala od reki i kreci rozrusznikiem no i oczywiscie sprawny prawidlowo dzialajacy obwod ladowania w samochodzie i to sie tyczy kazdego samochodu a nie tylko tempry mimo ze wloszka jest goraca Odrestaurowuje teraz syrenke i czyscilem zmienialem biegunowosc ( alternator ) - to od nowa poczyszczona instalacja elektryczna itd = bardzo duza roznica - sprawdzone na mrozie ( szybkosc krecenia rozrusznika )
[ Dodano: Wto 24 Sty, 2006 11:28 ]
Do Jabka:
Moj akumulator byl jak kupilem auto nei ma zadnego napisu odosnie daty produkcji wiec nei wiem ile moze miec lat ale dziala:D:) |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin
Kochaj szalej nie pytaj co dalej !!
<Baby są kochane!!>
Bmw 745i 2004, Syrena 105 lux 1980 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|