Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Uno i problem z silnikiem
Autor Wiadomość
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 29-03-2007, 16:42   Uno i problem z silnikiem

Pisałem na forum Uniacza, ale nikt nie odpisał.

Uno wersja CLIP, czyli z tym "innym" brazilijskim silnikiem.

Zatankowałem auto, chce ruszyć w trase. Jade i nagle zaczyna przerywać, tak jak by nie palił któryś z garów. Dymiło z rury. Wymieniłem śwecie - nówki, kable WN, wylałem całem paliwo z baku, zalałem pewnym paliwe - 5 litrów. Sprawdzałem czy jest iskra niby była ok.

Wsiadam, auto jedzie, coś czuć, że nie ma super mocy, jak się zagrzeje to jak z bicza strzelił zaczyna znowu świrować po obrotach, dymić z rury. Ewidentie tak jak by zapłon to był.

Sprawdzałem oporność cewek obie mają bardzo zbliżoną oporność. Nie sprawdzałem wtedy gdy tak świrował.

Jedna jest taka zasada, jak sie silnik rozgrzeje to zaczyna świrować.

2 tyg. temu zmieniałem z bratem pasek od rozrzadu + wszystkie filtry. Pompa paliwa zdaje się dobrze dawać ciśnienie.

Wałek rozrządu nie przestawił się, co prawda nie mam 100% pewności, ale robiliśmy to ostrożnie. Po wymianie paska auto chodziło ok.

Tak jak mówię, jest taka zasada, jak sie rozgrzeje to świruje. Na zimnym też coś tak mocy super nie ma. Raczej nie sądze, że to coś od paska, bo by silnik cały czas źle chodził.

Macie jakieś pomysły?

BTW, na zimnym silniku cewki maja ta samą oporność. Nie sprawdzlaem na ciepłym. Ktoś wie jakie powinny być wartości? Ma ktoś jakieś katalogi?
Jak już zacznie szaleć i zgaszę silnik, to drugi raz już nie zapali. Musi odstać, później pali ok.

Nie sprawdzałem tylko CPW, co prawda jak świrował lalłem zimną wodą po nim, ale nic nie reagował silnik na to.

---------

Od tego czasu minął tydzień. Wymieniłem w międzyczasie sondę lambda, bo takie objawy mogły wskazywać na to. Auto chodzi już, nie gaśnie, odpala normalnie.

Jednak jest słabe. Czuć to wyraźnie. Pali ok, niby nie śmierdzi benzyną z rury.

Resetowałem tez kompa, ale ciągle to samo.

Co to może być? Acha dzisiaj będe jeszcze sprawdzał rozrząd, czy aby nie przeskoczył.

Czy w takim aucie można regulować zapłon?
Uno na SPI, 2x cewka, bez kopułki. Czujnik CPW, temp. wody, sonda lambda, czujnik ciśnienia bezwzględnego (MAP sensor). MAP sensor jest raczej ok, bo kiedyś go już raz wymienialiśmy, wtedy silnik miał inne objawy. Zielony mówił, że czujnik od temp. wody raczej uzależnia wolne obroty i odpalanie auta. Silnik nie bierze oleju i cieczy chłodzącej.

Dzisiaj musiałem jechać nim 150km(trasa) i spalił 8litrów, czyli w normie (wyszło 5,3litra na 100).
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
ZielonyTBG 



Pomógł: 94 razy
Wiek: 46
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 2212
Skąd: Tarnobrzeg
Województwo: Podkarpackie
Wysłany: 29-03-2007, 17:57   Re: Uno i problem z silnikiem

miszko napisał/a:
Czy w takim aucie można regulować zapłon?

Nie ma takiej możliwości.Możesz podpiąć lampę stroboskopową i sprawdzić czy jest dobry i to wszystko.
A wydech nie jest zapchany :?:
_________________
Była:Tempra SW 1,6 SXie
Jest:Fiat Croma 1.9 i Lancia Prisma 1.5
SW is COOL!!
     assistance   Moneta
 
 skype
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 29-03-2007, 19:38   

Cytat:
A wydech nie jest zapchany

Nie zmienił tonu i raczej nie było możliwości, żeby mi ktoś kartofla włożył do wydechu :lalala:

Jak to zawsze bywa, dzisiaj miałem mało czasu i nie sprawdziłem tego paska. Jutro to zrobię. Co mnie ciekawi, to w sumie jakie by były objawy, jak by pasek przeskoczył o jeden ząbek?
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
GrzesiekK. 


Pomógł: 43 razy
Wiek: 43
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 1290
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 29-03-2007, 20:50   

Jakby przeskoczyl o jeden zabek to bys tego nawet zapewne nie zauwazyl, w uno 1.3 turbo i.e przy zabawach z rozrzadem nawet przy przestawieniu o 4 zeby silnik chodzil, co prawda powyzej 3tys/obr sie nie wkrecal ale od razu i na zimno i na cieplo objaw byl taki sam, wiec u ciebie wina nie lezy po stronie rozrzadu bo by caly czas auto swirowalo.
_________________
FIAT TIPO 2.0 SEDICIVALVOLE - sprzedane ... pozostały miłe wspomnienia ...

ALFA ROMEO 156 3,0 V6 24V 231KM@288Nm <= a tą zbudowałem sobie sam ;]

ALFA ROMEO GT 3,2 V6 24V 248KM@302Nm - daily car żony, koszyk na zakupy :D
     assistance
 
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 29-03-2007, 20:55   

No właśnie na obroty wkręca się chętnie. Nie ma z tym problemów. Czy ciepły, czy po krótkiej jeździe jak się jeszcze nie zagrzeje (na zimno nie chcę) to nie ma problemów.

A co mówicie na temat katalizatora? Może on zapycha?

Co do wtrysku to raczej nie sądze, aby coś było z nim nie tak, bo jak by tak było, to mogłby strzelać, źle iśc. A silnik równo chodzi, tylko, że tej mocy nie ma.
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
GrzesiekK. 


Pomógł: 43 razy
Wiek: 43
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 1290
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 29-03-2007, 21:05   

Katalizator w sumie jesli popeka/zapcha sie to moze powodowac takie zjawisko, wyjac i obejzec dokladnie, jak cokolwiek w nim lata to przebic na wylot a ceramike sprzedac, jest w niej platyna i skupuja ;] za wklad ze zuzytego kata kolo 60zl spokojnie wezmiesz ;]
_________________
FIAT TIPO 2.0 SEDICIVALVOLE - sprzedane ... pozostały miłe wspomnienia ...

ALFA ROMEO 156 3,0 V6 24V 231KM@288Nm <= a tą zbudowałem sobie sam ;]

ALFA ROMEO GT 3,2 V6 24V 248KM@302Nm - daily car żony, koszyk na zakupy :D
     assistance
 
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 29-03-2007, 21:26   

No właśnie, wziąść tak normalnie się przez niego przebić? Słyszałem o metodach, że wiara wywalała co było na przeszkodzie, wsadzała rurę, obspawywała i zakładała katalizator. No oczywiście dalszej swojej roli to on już nie będzie sprawował.
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
GrzesiekK. 


Pomógł: 43 razy
Wiek: 43
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 1290
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 29-03-2007, 21:46   

miszko napisał/a:
No właśnie, wziąść tak normalnie się przez niego przebić? Słyszałem o metodach, że wiara wywalała co było na przeszkodzie, wsadzała rurę, obspawywała i zakładała katalizator. No oczywiście dalszej swojej roli to on już nie będzie sprawował.



Dokladnie wybija sie wklad, dobiera rure i wspawuje w srodek, mozna i na poczatek nie wspawywac nic w srodek, ale bedzie glosniej chodzil bo robi sie pewnego typu komora rezonansowa w puszcze po katalizatorze.

Tylko jest jeszcze jedno ale, usuniecie katalizatora zmienia warunki pracy sondy lamba, dokladniej to pracuje ona w mniejszej temperaturze spalin.
_________________
FIAT TIPO 2.0 SEDICIVALVOLE - sprzedane ... pozostały miłe wspomnienia ...

ALFA ROMEO 156 3,0 V6 24V 231KM@288Nm <= a tą zbudowałem sobie sam ;]

ALFA ROMEO GT 3,2 V6 24V 248KM@302Nm - daily car żony, koszyk na zakupy :D
     assistance
 
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 29-03-2007, 22:02   

Nie chcę zmieniać dzwięku, więc wolę wspawać rurę. Co do sondy, ma ona dosłownie parę dni. Nówka sztuka. Tam jest 4 przewodowa ze swoją grzałką. Jak to się odbija na żywotności?
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
Raku 



Pomógł: 18 razy
Wiek: 40
Dołączył: 22 Lis 2004
Posty: 2622
Skąd: \/\/ \/\/ /\
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 29-03-2007, 22:23   

a może pompa paliwa nie domaga, zawiesza sie? Nie bijcie, strzelam
_________________
klik, klik
*TempRa 2.0 8v dłubane N/A ---> 3.0 v6 w trakcie
*Tipo 2.0 16v ---> 1.6 8v HF Turbo, 200KM+
     Moneta
 
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 30-03-2007, 21:11   

Dzisiaj dobrałem się do rozrzadu. Po wnikliwej analizie wyszło na jaw. Wałek rozrzadu był o jeden ząbek "do przodu". Zdjąłem pasek, poustawiałem na znakach i silnik już chodzi po staremu. Uff

A kurka byłem prawie pewien, że ten pasek jest ok ustawiony.
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 34 days
Network load