Tempra Tipo Team :: Cisnienie oleju

elvis-78 · Wysłany: 27-04-2007, 22:05 **Cisnienie oleju**

Ostatnimi czasy wskaziowka od cisnienia oleju jakos doluje mi .Przewaznie utrzymywala sie w okolicach 2-3 barow a teraz jak osiagnie 2 to jest dobrze ale przewaznie jest blizej zera. Samochod na rzie nie stracil mocy tipek 1,9td ale jezdzacz patrze na ta wskazowke dreczy mnie to-ktos ma jakis pomysl na ten problemi pomozcie :sciana:

Ninja · Wysłany: 27-04-2007, 22:29 **Re: Cisnienie oleju**

elvis-78 · Wysłany: 28-04-2007, 06:47

no to chyba tak zrobie jak najszybciej i moze wponieniedzialek dopiero podjade serce i tak mam na ramieniu....dzieki za info:) :lol:

ego · Wysłany: 28-04-2007, 07:54

e tam panewki nie droga rzecz,nie ma co panikowac

elvis-78 · Wysłany: 28-04-2007, 20:57

a jest taka mozliwosc ze to wskaznik padł.Wczesniej mi tez tak zanizal cisnienie a potem wrocilo do normy.a moze ktos wie jakie powinno wskazywac cisnienie wskazowka ile barow w 1,9td. Paneki moze nie droga rzecz ale sam tego nie zrobie a robota napewno kosztowna.
I mam jeszcze jedno pytanko ktos ma moze schemat silnika tipka diesla, mile widziany w miare mozliwosci:) :lol:

Ninja · Wysłany: 28-04-2007, 22:35

moley · Wysłany: 28-04-2007, 23:33

U kumpla też czujnik ciśnienia w silniku spadał i spadał pierw 1,5 potem 1 a potem to już jak zapalił tak dyndał na amerykance. Tak więc nigdy nic nie wiadomo i trza dmuchać na zimne niż potem bulić za silnik.

ego · Wysłany: 29-04-2007, 20:09

Ninja · Wysłany: 29-04-2007, 21:48

Cytat:

panewki na korbach można wymienić bez wyciągania silnika...mądralo :lalala:

a co ma skrzynia do panewek?

chcesz same panewki wymieniac bez szlifu wału? gratuluje...
zeby wał wyjąć trzba wywalic silnik albo skrzynie mądralo. :lalala:

a jak sie juz robi panewki korbowe to za jednym zamachem lepiej wymienic głowne.
Sam robilem taki remont w mojej audicy. :lalala:

ego · Wysłany: 30-04-2007, 07:03

jeśli wał nie będzie zrysowany to po co robić szlif? dlatego najpierw ściągasz miske olejową,odkręcasz jedną korbe i patrzysz na wał,jeśli jest gładki to nie ma potrzeby robienia szlifu,robiłem remont w sedici to też coś wiem :lalala:

moto77 · Wysłany: 30-04-2007, 07:54

ego, masz rację wiadmo że pierwsze dostają w d.....ę panewki korbowodowei jeśli wał nie jest zrysowany to nie ma sensu szlifować wału...wymienić korbowe panewki i zapierdzielać he he .....zreszta mozna czopy pomierzyc choćby srednicówka jeśli wtedy okaże sie że trzyma wymiary to po cholere szlif robić?

Ninja · Wysłany: 30-04-2007, 19:31

Ta...rownie dobrze moglby zalac silnik Selektolem i pchnąć do żyda.
co z tego ze nie beda zarysowane skoro bedzie np. jajowaty. Jak cos robic to porządnie a nie prowizorke odwalać. chyba ze trzyma wymiar to wtedy spoko.
ale ja gdybym robił panewki to zrobilbym takze głowne. Szkrzynie wyjąc to nie jest tragedia. A jest bynajmniej porządnie zrobione wszystko za jednym zamachem a nie fuszerka. A jak wyjmiesz skrzynie to od razu zobaczysz w jakim stanie sprzegło jest i tylny uszczelniacz. I masz wszystko zrobione na cacy za jednym. A tak, zrobisz jedno a za chwile padnie drugie i tak czy siak trzeba bedzie te czynnosci wykonać. 70% mechaników w Polsce odwala wlasnie taki fajans o jakim mowicie. I dlatego nie oddaje samochodu do pierwszego lepszego. Zwiedzilem ze 4 warsztaty zanim dalem komukolwiek do robienia głowice.

Hipo · Wysłany: 30-04-2007, 19:48

No a później mamy efekt taki że po zmianie panewek ktoś zrobi 20tysięcy i mu nagle ciśnienie klapnie

No ale każdy wie swoje

Wracając do tematu tipek 1.9TD na zimno powinien pokazywać w okolicach 4,5-5bar, natomiast rozgrzany mocno coś w okolicach 3. Jesli jest mniej to już silniczek jest wyekspolatowany.

Ninja · Wysłany: 30-04-2007, 20:32

Hipo · Wysłany: 01-05-2007, 05:42

Oczywiście kolego że tak. Ja jestem zwolennikiem robienia czegokolwiek od A do Z.

Zresztą teraz wrzucam do swojego Tipka engine 1.9TD to robie przy nim wszystko oprócz kapitalki

czyli rozrzad cały, termostat nowy, pompa wtryskowa po regulacji, rozrusznik po remoncie itp. Po prostu wiem że jak to zrobie to zatankuje, odpale i smigam bez obaw ze coś za chwile mi klapnie.

Ninja · Wysłany: 01-05-2007, 07:24

no i to jest prawidlowe podejscie.

ego · Wysłany: 03-05-2007, 12:38

Ninja, nie bede Cie przekonywał,że masz błędną teorie,tzn cos w tym jest napewno,ale nie jest to czynnośc musowa skoro wał jest dobry,ale Ty wiesz swoje,ja wiem swoje

Hipo · Wysłany: 03-05-2007, 15:13

Wujek · Wysłany: 03-05-2007, 16:55

Witam
Kolega Ninja ma rację, jesli wymienia się panewki powinno sie zrobić szlif wału.
W mojej drugiej temperce stukają już panewki dosyć mocno. Narazie zrobiłem 4 tyś i autko nadal jeździ a jak silnik przestanie działać kupię używkę....

Tomilee · Wysłany: 04-05-2007, 22:26

Zgodzę się z przedmówcami, jeżli robić to tylko ze szlifem wału. Wymiana samych panewek to tylko odłożenie w czasie remontu i niepotrzebnie wydane pieniądze i zmarnowany czas. Szlif wału to 150 zł a nowe panewki (komplet) to następne 150 zł. Do tego jak to przy remoncie zawsze się znajdzie parę innych rzeczy do wymiany i tak musimy dać ponad 500 zł na same części a gdzie jeszcze robocizna. Kupno używanego silnika to też niezły poker

, szczególnie w tak awaryjnych silnikach jak 1.8. U mnie panewki padły po ok 100 tys - prawie jak w jakimś maluchu lub poldku (co za jakość)