|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
alternator |
Autor |
Wiadomość |
Dani
Wiek: 47 Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 18 Skąd: koszalin
|
Wysłany: 04-06-2007, 18:47 alternator
|
|
|
pali się kontrolka ładowania akum. mimo ze jest ladowanie.Co może byc.?
wymieniałem dzisiaj mostek prostowniczy bo wczesniej żarzyla mi sie kontrolka ladowania a teraz sie swieci mimo ze jest ladowanie |
_________________ Danii |
|
|
|
|
|
opti
Pomógł: 29 razy Wiek: 41 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 1621 Skąd: Podkarpacie
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 04-06-2007, 18:54
|
|
|
sprawdz styka kableka, oczysc koncowke i sprawdz czy bedzie swiecic dalej.. bo moze tylko kabelek nie laczy |
_________________ Tipo 1.9TD 90KM Granturismo
Nuova Bravo 1.9 16v mj 190KM Sport |
|
|
|
|
YaSIu
Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 154 Skąd: Świdnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 04-06-2007, 22:20
|
|
|
Przede wszytkim przeczyść kable masy - to najczęstszy powód żarzenia się kontrolki. Jak to nie pomoże to sprawdź wszystko wewnątrz alternatora - u mnie pomogło poprawienie wszystkich lutów i od tej pory kontrolka się nie żarzy. |
_________________ Był Mercury Cougar V6 3.8 --- jest Tipo 1.6 LPG 835C1000 już ponad 270kkm. |
|
|
|
|
maro
Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 63 Skąd: Strzelin
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 06-06-2007, 12:47
|
|
|
Ja miałem podobny problem. Też mi się świeciła kontrolka (różnie, raz mocno, raz słabo a to mrógała itp) aż w końcu w zeszłym tygodniu pierwszy raz bez kabli rozruchowych się nie obeszło. Pomimo że przy wielu pomiarach wychodziło że ładuje
Tak więc w sobotę macha w górę i naprawa. Wymieniłem regulator napięcia, szczotki i brak efektów. Potem przeczesałem całą instalacje elektryczną (nie mówiąc jużo trywialnym czyszczeniu wszelkich styków). Nawet czyściłem elegancko cały alternator. Zajęło mi to całą sobotę i brak efektów wk.....em się bo ile można grzebać więc kupiłem cały alternator (sprawną używkę) i po nocnym montażu problem jak ręką odjął - zniknął. Szczerze mówiąc mógłby ktoś powiedzieć że jeszcze diody mi do wymiany zostały ale ich koszt sięgał prawie całego alternatora więc po sobotnich zmaganiach nie miałem ochoty już próbować. wydaje mi się że gorzej niż u mnie nie mogło być tak więc trzymam kciuki Dani żebyś szybciej wyeliminował awarię niż ja |
_________________ Tempra 1,6 wtrysk +Gaz, digital i elektryka - SPRZEDANA
Jest BRAVO HGT (2,0) +Gaz |
|
|
|
|
darek1252
Wiek: 47 Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 10 Skąd: Końskie
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 18-08-2007, 18:23
|
|
|
Miałem to samo!!! I działałem tak samo. Kupno alternatora pomogło, choć wcześniej "elektrofachowiec" mówił że to napewno instalacja. |
_________________ Było: TIPO 1.8ie - Jest: Brava 1.2 |
|
|
|
|
Carol
Wiek: 34 Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 120 Skąd: Szczytno
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
|
Wysłany: 04-09-2007, 22:46
|
|
|
Ja miałem duzo akcji z alternatorem. Kontrolka swieci sie wtedy kiedy jest spalony stojan (uzwojenie) alternatora. Na wolnych obrotach świeci się, a na wysokich żarzy. Jeszcze miałem taką akcje, że nie świecila się a alternator nie ładował. To wtedy pękła obudowa alternatora (przy śrubach skręcających alternator) i wirnik dotykał stojanu wtedy chodził na zwarciu i rozładowywał akumulator. Z alternatorem mam akcje średnio raz w roku Teraz też popadał deszcz i troszkę za duzo przyszalałem na kałużach i znowu myslę że stojan sie przepalił Tylko teraz coś wyje w alternatorze. Sam nie słyszałem po jutrze tata przyjedzie to zobacze co jest.
Jak kontrolka sie świeci to może być:
1. kabel od pobudzenia alternatora spadł (ten ciecki na wsówkę)
2. Spalił sie stojan.
3. Poszedł regulator napięcia (szczotkotrzymacz)
Nasze Fiaciki maja własnie wadę z alternatorem jest za nisko!!! I woda z pod kół leci prosto na rozgrzany alternator Muszę zrobic jakiś patent na to jakaś osłona czy co bo mam dosyć cwiczenia z alternatorem |
|
|
|
|
seba2020
Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 11 Skąd: Wrocek
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 29-10-2007, 10:38
|
|
|
Witam miałem podobny problem w trakcie jazdy świeciła mi sie kontrolka ładowania. Pierwsze co myle alternator poszedł ale ładowanie mam. dobra da sie jezdzic to jeżdze... Następnego dnia juz nie pojechałem ratował mnie kumpel z kabelkami... to trzeba troszke w takim razie pogrzebac pod machą... Przeczyściłem styki, sprawdziłem nieszczęsną MASE wszystko sie wydaje ok. a kontrolka dalej świeci... a gdy wkoncu sprawdziłem akumulatorek to sie okazało ze ma 10V i swoje juz wysłużył. założłem nowy i po problemie. tak więc przestroga dla wszystkich: Sprawdzcie najpierw stan swojego akumulatorka. POZDRAWIAM |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|