[mrk69]

Kiedy auto się rozgrzeje, to płyn zaczyna uciekać przez korek w zbiorniku na płyn chłodniczy. Kiedy samochód wystygnie jest ok, nic nie leci. Wtedy mogę dolać płynu (nie wiem ile ma być i wydaje mi się, że ciśnienie go wywala jak się płyn rozgrzeje). Płyn wykapuje tylko do jakiejś tam ilości i dalej przestaje. Nie wiem, czy mam go za dużo, czy to nieszczelny korek?

[miszko]

A ile lejesz? W zbiorniczku masz min i max. Jak auto się rozgrzeje, to ciśnienie w układzie rośnie, dlatego nigdy nie należy otwierać korka jak jest silnik rozgrzany. Więć jak przelewasz nad max, to może wyciekać spod korka, chociaż nie powinno, bo szczelny jest.

[BeerfaN]

Korek "otwiera się" przy ciśnieniu bodajże 100kPa żeby nie porwały się wężyki.

Sprawdź, czy inny korek (byle taki sam) też będzie puszczał. Możesz mieć za duże ciśnienie w układzie bądź korek puszcza za wcześnie.

Płynu nalej tak, abyś miał przykryty odpływ do chłodnicy plus około centymetra.

[Gibson]

[Hipo]

Skoro wywala Ci go jak sie silnik nagrzeje ale dzieje się to tylko do pewnego momentu to chyba oczywiste wydaje sie być to że po prostu lejesz za dużo tego płynu. Jak sie silnik rozgrzeje a wraz z nim płyn to wystepuje takie ciekawe zjawisko jak temperaturowa rozszerzalność cieczy. Płynu po prostu "robi się" więcej i dlatego Ci go wywala na ciepłym mimo ze na zimnym sie spoko miesci w zbiorniku.

[Gibson]

[Hipo]

[Gibson]

[emeres]

W moim poprzednim wozidle Uno miałem podobną sytuację. Ile bym nie wlał zawsze w ciągu tygodnia wyciekło, zostawało ok 2 cm na dnie zbiorniczka. Jak przestałem dolewać to ten stan utrzymywał się miesiącami i nic się nie działo. Pilnowałem tylko żeby nie spadło niżej i nie przejmowałem się. Wskaźnika temperatury nie miałem tylko kontrolkę przegrzania więc temperatura też mnie nie stresowała. W Temperówce też mam kłopot z płynem ale na razie nie ma czasu. I Uno, i Tempra są zagazowane, więc ja uważam, że inst LPG dokłada tu problemów.

[malarpl]

czasami moze to byc tz uszkodzona uszczelka pod glowica - wtedy tlok cisnac mieszanke "do gory" powoduje sprezanie, a ze uszkodzona jest uszczelka, to czesc spalin dostaje sie do ukladu chlodzenia. podnosi to cisnienie i efektem jest wypychanie przez korek. zdarza sie tak, ze plynu ubywa (bo sladowe ilosci sa "zasysane" do komory spalania z kanalu przez uszczelke), ale atedy silnik z reguly czasami szarpie i jest ciut slabszy. no i oczywiscie wzrasta temperatura, po rozprezeniu ukladu na chwile temperatura opada poczym znowu rosnie i znowu wypycha plyn przez korek