[Luczu]

Witam. Tydzień temu sprawiłem sobie Tipo z 1995 r 1.4 78 koni z LPG. Na liczniku ma 122 tys kilometrów ( nie wiem czy to prawda czy licznik byl krecony). Jest to wersja podstawowa - ma tylko c. zamek i alarm ... nawet obrotomierza nie ma ( może to i lepiej bo mniej elektroniki w takim starym aucie = mniej problemów ) Jest to moje pierwsze w 100% własne autko. Wybrałem go dla tego, że mam sentyment do tego ślicznego autka ( rodzice mieli takie w 1994r. , było z 1990 1.6 el.szyby, szyberdach, info o niedomkniętych drzwiach i przepalonych żarówkach, wspomaganie ... ) Ogólnie jestem z niego zadowolony tylko że jest mały problem ... na wolnych obrotach tj. bez dodawania gazu jak włącze mu światła to spadają obroty, są mocniejsze drgania , nie mówiąc o tym jak mu jeszcze dmuchawę załączę i radio ... wtedy może nawet zgasnąć Akumulator wymieniłem na nowy - sytuacja ta sama .... alternator zrobiłem - już troszkę lepsze ładowanie ale nadal spadają obroty przy włączeniu świateł itp.

Druga sprawa - Nigdy w mojej rodzinie nie było auta z LPG. I tu moje kolejne pytanie - czy to normalne że na LPG auto ma słabsze kopyto ? Tzn. nie to że jakoś strasznie muli ale na benzynie jest żwawszy. I czy to normalne że jak mu dam gaz do dechy np. przy 70km/h to silnik dziwnie "warczy" jakby miał gdzieś przedmuch przy rurze wydechowej ( a nie ma bo układ wyd. nowy) przyspiesza tak samo jak mu dam na połowe pedał gazu. ( nie mam dużego doświadczenia z samochodami ale wydaje mi się że powinna być różnica w przyspieszeniu na połowie i na wciśniętym do dechy.)

3 pytanie - czy mogę odpalać na gazie , i czy można na przykład przed odpaleniem przełaczyć na benzyne i nic się nie stanie ? Gaz najzwyklejszy auto gaźnik

Pytanie 4 jakie głośniczki mi radzicie do radyjka SONY Xplod CDX-GT410U ? Chciałbym mu dać coś co się zmieści w fabryczne miejsca na głośniki bez przerabiania i ma w miare dobry dzwięk. Teraz jakieś mam ale :/ trzeszczą . Chciałbym 4 głośniki bez tuby ... ale żeby bas był dobry. Nie potrzebuję robić dyskoteki w aucie ale zależy mi na dobrym czystym dźwięku z głębokim równie czystym basem.

Póki co rozstałem się z moją kochaną bryczką bo jest u mechanika na parę dni bo mu .... troszkę podłoga podgniła i trzeba załatać :p

Proszę o odpowiedzi na moje problemy ... Będę bardzo wdzięczny.

[Hipo]

ad1/ obroty spadają bo alternator dostarcza prąd do odbiorników i mocniej obciaża silnik, tyle ze taki spadek ewentualnie może być tylko przy włączaniu a już jak załączysz to autko powinno sobie dodać obrotów automatycznie tak aby cały czas utrzymać te obroty na poziomie ustalonym dla biegu jałowego.

ad2/ to że auto jest słabsze na lpg to sprawa normalna, szczególnie na instalacjach starszej generacji a przypuszczam że taką masz u siebie. To że się muli nie jest już normalnym objawem.

ad3/ tutaj powinni się wypowiedzieć jacyś użytkownicy gazu ale myśle że ogólnie raczej nie powinno być problemu z paleniem na gazie.

ad4/ z przodu możesz troche podciać oryginalne zdiury i wtedy uda Ci się upchać tam głośniki 10cm albo mozesz poszukać jakichś markowszych 4x6 cali wtedy wejdą w oryginalne miejsca. Odradzam tylko wynalazki z allegro typu wszelkie buszmeny itp.

[Luczu]

ad1 - obroty niestety nie wracają do normy. A jak mu dodam np. dmuchawe to tak jak piałem potrafi zgasnąć ;|

[polansky]

Hipo, już odpowiedział konkretnie na wszystkie pytania,
więc ja tylko dodam od siebie, że skoro to jest gaźnikowiec to być może spróbuj mu trochę podkręcić wolne obroty, gdyż jest taka możliwość, a pod wpływem obciążenia - światła, dmuchawa, ogrzewanie tylnej szyby - muszą mu te obroty trochę spaść, a widocznie u Ciebie są na tyle niskie, że pod wpływem obciążenia światłami spadają mu tak, że się silnik dusi.
Co do palenia na gazie to póki jest ciepło - ja osobiście nie mam z tym problemów,a też mam gaźnikowca, a odpalam tylko na gazie. Są oczywiście przeciwnicy takiego sposobu, bo szybciej się w ten sposób niszczą membrany w reduktorze, ale ja palę tak auto już rok i nic się nie dzieje
A że jak jest auto gaźnikowe i odpalamy je na benzynie to zanim przejdziemy na gaz trzeba wypalić paliwo z gaźnika, to palić na samym gazie jest po prostu wygodniej

Uprzedzając ewentualne pytanie jak podwyższyć obroty zamieszczam rysunek poglądowy

[Luczu]

teraz mnie oświeciło ... Jak go kupiłem to miał za wysokie obroty i silnik sie bardzo grzał a i troszke go było słychać . Pózniej ojciec podjechał do mechanika zniżyli mu obroty do takich jakie powinien mieć - nie grzeje się i ciszej chodzi ale znowu słabnie przy byle obciążeniu

a napisze mi ktoś co z tym pedałem gazu ? jak mu dam do połowy to przyspiesza bez dziwnego dzwieku a jak mu dam do dechy to nie czuć różnicy w przyspieszaniu tylko słychać dziwny dzwięk ( tak jak pisałem w temacie )

[polansky]

To możesz mieć źle ustawioną mieszankę, najlepiej najpierw odpowiednio wyregulować gaźnik na benzynce a potem już ustawić obroty na gazie na reduktorze i ilość gazu na wężu.
A jeśli warczy to może po prostu puszczać na uszczelce od dwururki albo na takim łączniku między dwururką a pierwszym tłumikiem, bo jak dodajesz więcej gazu to silnik się musi trochę przekrzywić na poduszkach i widocznie gdzieś się przekrzywia wydech i popuszcza tam na nim.

[Luczu]

ale nadziwniejsze jest to, że na postoju na luzie mogę mu deptać ile wlezie i nie warczy a w czasie jazdy nawet jak na 3 biegu jade przypuscmy z 40/50 km/h i jak dam do dechy to w momencie warczy

[golcu]

Co do tego warczenia to nie jestem pewny, ale wydaje się że silniki gaźnikowe tak mają. Przy obciążeniu silnika podczas jazdy (szczególnie na niskich obrotach) silnik reaguje na dodanie gazu do pewnego momentu, a później tylko "leje" więcej paliwa do silnika i otwiera bardziej przepustnice przez co jest większy hałas od wlotu powietrza. Na postoju silnik nie jest obciążony i adekwatnie do dodania gazu wchodzi na obroty na które przy obciążeniu tak szybko by nie wszedł (trochę namieszałem ) Zaobserwowałem taką reakcje jeżdżąc moim golfem 2 na gaźniku. Jednak w Tipo może być inaczej więc mogę się mylić.

[Luczu]

no ;d wreszcie ktoś mi to wytłumaczył bo już się bałem że mi się coś #$%%^&:D z silnikiem

ps. jak dobrze pójdzie to dzisiaj tipka z warrsztaru biore:]

[Hipo]

A jaki masz układ dolotowy, czy gdzieś nie masz dziurt w jakimś wężu doprowadzajacym powietrze od filtra? bo te hałasy o których piszesz spowodowane są przez zasysanie powietrza do silnika. Często taki efekt daje się zauważyć jak np odpali się samochód bez rury doprowadzajaćej powietrze tak że łapie sobie tlen zaraz blisko gaźnika.

W niektórych wozach stosuje sie nawet tzw. tłumiki ssania żeby troche wyciszyć to zjawisko.

[Luczu]

teraz sobie przypominam ze mam taki srebrny wąz ( chyba od powietrza ) i przy koncu tzn blizej silnika ta srebrna warstwa jest oderwana, tak ze przez ten waz widac na wylot. Czy to bedzie ta przyczyna ?

[Hipo]

Hm nie bardzo kumam w jakim miejscu ten waż rozerwany jest i od czego on jest. Przydatne byłoby jakieś zdjecie. Może to taki wąż jak starszych silnikach montowali przez który łykał ciepłe powietrze znad kolektora wydechowego ?

[Luczu]

a być może . Narazie nie mogę fotki zrobić bo w tej chwili nie mam auta ( łatają podwozie ) :p

[topdrive]

Jeśli chodzi o odpalanie na gazie, to zostałem "przeszkolony" przez znajomego mechanika z klubu Fiesty... I sprawa wcale nie jest taka prosta. Samo paliwo nadaje się do odpalania, tylko jaką ono ma temperaturę po przejściu przez reduktor i mixer? Jeśli odpalasz silnik na gazie, nie podgrzewasz rozprężonego gazu w reduktorze, przymrażasz reduktor i ZAWORY. Może dojść do powyginania zaworów -> uszkodzenia wałka rozrządu etc... Dlatego powinno odpalać się na benzynie, ona nie wpadnie aż tak zmrożona do silnika (chyba, że w samym środku zimy, ale wtedy już na benzynie nawet nie chce zapalać). A jaka jest dokładnie temp. gazu wpadającego do cylindrów? Zależy od temp. otoczenia, ale waha się w okolicy -20/-30 stopni.. To troszkę za zimno na momentalni zagrzane zawory (jest to właściwie pierwsza rzecz, która się nagrzewa w silniku...)

Jeśli mamy założone hartowane zawory, to pożyją troszkę dłużej, ale nadal nie będzie to wieczność...

Dlatego ja odpalam zawsze na benzynie i ODRADZAM startowanie na gazie, szczególnie zimą.. Lepiej zapalić na benzynie, oskrobać szybki/zapalić czy cokolwiek, żeby auto popracowało te 3-5 minutek i wtedy dopiero przełączyć na gaz, jak już reduktor będzie miał jakąś normalniejszą temp.

A co do tego węża, to też nie mam zielonego pojęcia o jakim wężu mowa.. Fotki daj, bo może ktoś dolot łatał srebrną taśmą klejącą

[Luczu]

dzisiaj zrobiłem fotke http://img267.imageshack....e=silnikfs6.gif ale niezbyt sliczna. Postaram sie o lepszą w razie czego jak co to piszcie

ps. a mogę go gasić na gazie a jak później na drugi dzień odpalam to przed przekreceniem kluczyka pstryknąć mu na benzynę i dopiero wtedy odpalać czy nie za bardzo ?

[Hipo]

Hm kurde nie za bardzo kapiuje coś z tego zdjecia, jeszcze jakbym miał benzyne to może bym coś kojarzył a tak to musisz dokładniejsze foty zrobić.

[topdrive]

To drugi koniec węża, nie przy filtrze powietrza.. on tamtędy zasysa ciepłe powietrze znad kolektora wydechowego.. Tak mi się wydaje, że to jest to miejsce.. Ważne tylko, żeby tam nie było wpychane powietrze i żeby przełączane było po wygrzaniu silnika na zasysanie powietrza chłodniejszego... Ale uszkodzenie z tamtej strony jest moim zdaniem w ogóle nie istotne... Ważne, że jak potrzebuje, to bierze ciepłe powietrze i tyle..

[polansky]

[topdrive]

polansky, tylko zimą będzie gorzej odpalić i dłużej na ssaniu będzie szedł..... Dlatego nie polecam blokować tego w ten sposób... To już lepiej zdjąć ten wąż i niech cały czas zasysa letnie powietrze....

[Luczu]

siemka zrobiłem nowa fotke - mysle ze taraz bedzie dobrze widac

http://img410.imageshack....e=silnikei2.jpg

[topdrive]

LUCIACIA, dokładnie jak mówiłem.. To jest wlot ciepłego powietrza znad kolektora wydechowego.. Nie przejmuj się tym w ogóle.. Tak na dobrą sprawę, to tej rurki może w ogóle nie być (ja jej nie mam)...

[Luczu]

a wam też tak dymi na gazie ?:D

[topdrive]

Tzn jak dymi? Bo jak mówisz o parze wodnej na niewygrzanym wydechu, to normalne jest....

[Luczu]

no w smumie to chyba jak sie rozgrzeje to juz nie dymi ... dym ma kolor siwy

[topdrive]

siwy, czy biały? Wszystko, byle nie niebieskawy, bo to olej.. A jak Ci na biało z tyłu bucha jak odpalisz zimne auto, to normalne.. para wodna..