Tempra Tipo Team :: korek zbiorniczka wyrównawczego

Leśniczy · Wysłany: 22-08-2009, 15:13 **korek zbiorniczka wyrównawczego**

mam dosyć dziwne pytanie czy w tipo 2.0 układ chłodzenia jest ciśnieniowy czy bez ciśnieniowy ?
i jak powinien zachowywać się korek ? puszczać powietrze tylko na zewnątrz czy w obie strony ?

udało mi się tylko ustalić że ogólnie obieg cieczy w tym silniku jest samo odpowietrzający się
zaś korek u mnie puszcza w obie strony i nigdy w układzie nie ma większego ciśnienia tzn porządnie rozgrzany silnik w upalny dzień, odkręcam korek i nawet nie syczy czyli nie ma ciśnienia czy jest to prawidłowe ?
ostatnio korek jakby się zawiesił i nie wypuszczał powietrza więc w układzie zaczęło pojawiać sie ciśnienie , rozebrałem korek wyczyściłem poskładałem i jest jak było czyli ciśnienia brak

meter30 · Wysłany: 27-08-2009, 21:18

Z tego co się orientuję to korek powinien być szczelny, tak aby nie puszczał powietrza. Woda/płyn chłodniczy ma to do siebie, że przy wyższych temperaturach paruje, czyli zwiększa swoją objętość wytwarzając ciśnienie. Jeśli masz nieszczelny korek to gazy uciekają, skutkiem czego na pewno płynu szybko ubywa. Szczelny korek miałby przed tym chronić, kiedy płyn ostygnie to i tak wróci do normalnego ciśnienia. Niektóre korki miały w sobie maleńką dziurkę, która chroniłaby przed uszkodzeniem układu chłodzenia poprzez upuszczenie wysokiego ciśnienia, ale to ma działać w super ekstremalnych sytuacjach, np kiedy na zegarze wyskoczy ponad 130 stopni. Zobacz czy ta dziurka to nie samoróbka. Jak szwagier miał kiedyś żuka i poszła mu uszczelka pod głowicą, a nie opłacało już się naprawiać i silnik pompował kompresję do chłodnicy to wywiercił dziurkę w korku, żeby nie rozwaliło układu i tak jeszcze pół roku przejeździł

sniff · Wysłany: 28-08-2009, 06:01

Leśniczy, ja ostatnio kupiłem korek do chłodnicy w ASO i na nim było napisane, że otwiera się od 1 bara. U mnie przy bardzo mocno rozgrzanym silniku węże robią się troszkę twardsze niż na wyłączonym. Jak miałem zepsuty korek, który był cały czas otwarty to faktycznie ubywało mi płyny i miałem jakieś dziwne bulgotania w okolicach nagrzewnicy, ale płynu chłodniczego zawsze miałem dobrą ilość. Od momentu wstawienia dobrego korka wszystkie bulgotania i odgłosy ustały. Z tego co wiem to układ w T/T jest ciśnieniowy, zresztą w większości aut jest, bo jak jest większe ciśnienie tym wyższa temperatura wrzenia całego układu.

Leśniczy · Wysłany: 28-08-2009, 09:34

no więc u mnie nie ma żadnego bulgotania a płynu nie ubywa korek puszcza , ciśnienia nie ma :/

Szczęściarz · Wysłany: 29-08-2009, 14:39

A jaką masz temperature cieczy w czasie jazdy oraz postoju np. w korku??. W każdym T/T ciecz chłodząca jest w obiegu wymuszonym (przez pompe) i pod ciśnieniem. Korek zbiornika wyrównawczego powinien być szczelny przy pracy pod ciśnieniem "roboczym" jednak gdy ciśnienie wzrośnie ponad 100 kPa = 10 barów (o ile dobrze licze) to zawór korka musi się otworzyc.

Jeśli jednak płynu nie wyrzuca a silnik się nie przegrzewa to nie wiem czy jest sens szukać dziury w całym. Układ ciśnieniowy jest po to aby przy wzroście temperatury ponad 100 stopni płynu nie gotowało i nie wyrzucało przez zbiornik wyrównawczy.

Leśniczy · Wysłany: 29-08-2009, 16:01

podczas jazdy mam kreskę poniżej 90C, na postoju i w korku jest 90C a jeśli przekroczy to od razu do akcji wchodzi wentylator i zbija na 90C , płynu nie gotuję ogólnie wszystko wygląda na ok tyle że w układzie nie ma ciśnienia ,
martwi mnie tylko to że byłem na szrocie i miałem w ręce 3 takie same fiatowkie korki i każdy z nich odrazu puszczał w obie strony czyli tak jak mój a nie chcę mi się wierzyć że wszystkie były ubite

Szczęściarz, proponujesz to zostawić w spokoju ?

Szczęściarz · Wysłany: 29-08-2009, 16:13

meter30 · Wysłany: 09-09-2009, 20:50

sniff · Wysłany: 09-09-2009, 21:18

meter30, dokładnie masz rację, przy takim ciśnieniu rozwaliłoby autko, ja mam korek z ASO i na nim jest napisane, że otwiera przy 1 barze.

Kali · Wysłany: 17-12-2009, 12:18

Kto mi pomoze ?
U mnie jak silnik jest rozgrzany i odkrece korek od zbiorniczka to plyn sie wylewa. Wiem ze to przez cisnienie. Tez czasami mam jakies takie dziwne bulgotania tam gdzie nagrzewnica.
Kiedys jak wymienialem termostat i odpowietrzalem uklad to nic takiego sie nie dzialo, poziom plynu sie nie podnosil, a teraz idzie bardzo do gory.
Czy to wina korka ? Co mam zrobic ?

meter30 · Wysłany: 17-12-2009, 16:16

sheriffnt · Wysłany: 17-12-2009, 23:00

Witam

Kali · Wysłany: 19-12-2009, 11:16

U mnie problem jak narazie rozwiazany. Dalem mechanikowi do zrobienia pompe paliwa bo sie spalila i jak sie okazalo to swieca zaplonowa byla popekana na jednym cylindrze i raz dzialala raz nie stad te szarpania, dodatkowo waz od parownika zapowietrzony i teraz chodzi jak marzenie. Nie szarpie, zbiera sie ladnie, cichutki jak nigdy.

KrzychuB · Wysłany: 06-06-2010, 18:29

Się podepnę pod temat. Dziś po powrocie z Tarnowa, zostawiłem autko na 15 koło bloku. Przychodzę, a tu wielka plama pod przodem Tipka. Wywaliło w ciul płynu

Szukałem gdzie to rąbie i udało się. Leje spod korka od wlewania płynu chłodzącego. Jak dochodzi do temp 90 z hakiem to wtedy co parę sekund leje ciurkiem przez chwilkę a potem przestaje. Ja mam zwykły korek, bez takiej rurki od góry. Wodę wylewa z pomiędzy korka a gwintu na który się go nakręca. Co jest grane :?:

** Dodano: 08-06-2010, 16:32 **
Se poradziłem

Po wymianie korka problem zniknal

pozdr