[Tomek1990]

Witam Wszystkich : ) posiadam fiata tipo 1.4 i.e 70km z 95r. Auto wygodne fajne i nawet elastyczne oraz nie rdzewieje co jest rzadkością w starszych autach no ale do rzeczy . Auto w lato pali mi 8-10 litrów ale kiedy przychodzą przymrozki i już totalna zima auto pali mi nawet 16 LITRÓW PODKREŚLAM 16 LITRÓW !! Oczywiście jeżdżę krótkie dystanse do pracy bo 3km w jedną stronę oraz do sklepu itp i rozumiem , że spalanie jest wyższe niż jak się jeździ dłuższe odcinki lub trasa ale nie potrafię wytłumaczyć tego jak auto może palić 16 litrów. Wielokrotnie to sprawdzałem z Ojczulkiem tankując do pełna i po prostu tankują znów po np. 100km lub 200km .. Wiele rzeczy w aucie zostało sprawdzone byłem nawet w serwisie to podpieli mi go pod kompa po wielkich trudach i nic nie pokazało oraz sprawdzili sondę. Wtrysk już został też inny sprawdzony było jeszcze gorzej ( jakiś od punto ) . Silniczek krokowy wymieniony . Kable , świecie - ok ... Czujniki niby dobre i nawet jeden wymieniony ale nie pamiętam jaki chyba ten za temp. odpowiedzialny... Jak Wam palą te auta w zimę ? Też macie takie wysokie spalanie ? Wcześniej miałem audi golfa 4 benzyna 1.6 i nawet na krótkich odcinkach w mrozy palił max 10l . Jeszcze wcześniej miałem audi 80 b3 1.6 benzyna i też mało w zimę palił a przecież jeżdże tym tipo tak samo...o co chodzi ? Mechanicy mówią , że te auta już tak mają i na krótkich odcinkach zawsze będą żreć od groma paliwa.....

[seba.flor]

ja tak samo się dołączam bo jak ciepło to 8/9 lpg a mam 1.6 16v i turbo które się zjebało a ostatnio 15/14 lpg a zanim przeskoczy na lpg to też trochę minie km

[Tomek1990]

Mi się wydaje , że te auta tak mają ; / bo to nie jest możliwe , że pół samochodu sprawdziliśmy w różnych miejscach a nawet stan silnika - badaliśmy kompresje czy jak to tam się nazywa i okazało się , że auto ma naprawdę 138tys. przebiegu tylko + silnik w super stanie a żrę paliwo jak głupi.....

[seba.flor]

no bez kitu

[kamilsitek1983]

[KrzychuB]

kamilsitek1983, tipo

[mikee72]

Poprzednie Tipo 1.4 na gaźniku łykało zimą nawet 13-14 litrów. Byłem przerażony, no ale odcinki 2-3km i cały czas na ssaniu ręcznym.
W trasie było już lepiej - brał koło 8 litrów nieważne czy lato czy zima.
Latem w mieście poniżej dychy. Po regulacji gaźnika brał już tylko 6.5 w trasie, w mieście dokładniej nie sprawdzałem.

Zależy jak się jeździ. Jak są korki w mieście to moja Skoda do roboty 1.4 16V potrafi też kilkanaście litrów gazu wziąć.

Aktualne Tipo 1.6i pali mi naprawdę elegancko.. ale w trasie. 350 km zrobiłem na około 20 litrach jadąc całkiem szybko.
Ale w mieście to już będzie 9-10, co zrobić..

[Lasgo07]

Tomek1990, Silnik równo pracuje ? jak jest zimno nie masz problemów z odpaleniem rano ?

[pit14]

Tomek1990, Sprawdź termostat , czy szybko łapie temperaturę. Mój tipacz na monojetroniku palił 6,5 l pb. A gazu 8,5-9 l jeśli będzie silnik niedogrzany to będzie palił dużo

[Tomek1990]

1.) W trasie jak w lato jechałem do słupska ten tipo który pali 15L zimą spalił tylko 6L paliwa na 100km więc b.mało...tyle mój golf TDI palił w trasie - sporo nowsze i oszczędniejsze auto. W lato to auto też pali max 10L

2.) Ja cieszyłbym się gdyby auto w zimę mi nawet 12L paliło ale 15L jest dla mnie nie do przyjęcia.

3.) Aktualnie wymieniłem wtrysk na inny ( od jakiegoś punta ) . Tzn wcześniejszy wtrysk dobrze chodził tzn z silnikiem nie było problemów i zapalał nawet w najgorsze mrozy i pracował równo. Teraz mam ten wtrysk od punto i muszę zmienić na stary bo auto ma problem z zapaleniem i nie równo chodzi.... Po prostu muszę stary silniczek krokowy z wtryskiem włożyć....ale na tym od punto też pali 15L tak samo jak na tamtym.

4.) Termostat mam nowy. Jutro napiszę Wam co zostało w aucie zmienione na nowe ok ? mi mechanik mówił , że te tipo tak mają i , że co by nie zrobić zawsze będzie tak , że zimą będzie żarł paliwo jak głupi bo taka jednostka i , że to auto jest stworzone na ciepłe klimaty

[KrzychuB]

Tomek1990, zmień mechanika

[pit14]

[Tomek1990]

Termostat mam nowy ale jeśli mówicie , że nowy może czasem szwankować to może coś w tym jest. Co do nagrzewania się auta mam takie wrażenie , że nawet jak osiągnie temp. 90 C to powietrze które wylatuje z kokpitu jest średnio gorące...tzn w poprzednich autach jak osiągnęły temp. 90C i odpaliłem ogrzewanie w aucie na maxa to aż żar leciał a tutaj nigdy tak nie ma... ehhh już sam nie wiem serio to auto nawet zimą powinno palić max 10 ?

Jak ogólnie zdiagnozować go raz jeszcze , żeby nie przepłacać kasy ? Bo wcześniej naprawdę wiele rzeczy sprawdziłem....

[pit14]

Odpowiem w ten sposób , mam maryśkę 1,9jtd i miałem walnięty termostat jak ją kupiłem , więc zakupiłem nowy , po sprawdzeniu na szczelność założyłem i wydawało się O.K , ale jak przyszły ujemne temp. zaczął się pokazywać błąd ( marchewka ) na kompie wyszło że wina obwodu chłodzenia - więc jako że termostat nowy , podpiąłem stary czujnik temp. - objaw ten sam , więc nowy termostat poszedł do wymiany , na dzień dzisiejszy już tego błędu nie mam . Dobrze by było , żebyś się podpiął do kompa i sprawdził jak się nagrzewa silnik bo możesz mieć uszkodzony też czujnik temp. na kolektorze dolotowym i dlatego może Ci dużo palić

[kamilsitek1983]

według mnie termostat a świecaca marchewka nie ma nic wspólnego

[LowSlow]

Mogę się śmiało podłączyć pod temat, mam Tempre 1.4 i.e która pali ~13litrów w mieście przy ekonomicznej jeździe. Termostat chodzi dobrze, auto trzyma temperaturę, szybko się nagrzewa, wiatrak chłodzenia się załącza wtedy gdy powinien, wszystkie filtry nowe, przewody ciśnieniowe wymienione, a on dalej pije jak żul spod biedronki. Przepraszam, ale mój stilo 1.8 133KM przy masie prawie 1400kg w mrozy brał 11-12l benzyny i 13-13,5l gazu, a civic 1.5 114KM vtec paliła zimą 9 litrów benzyny.

[shagger78]

Mnie nie dziwi ze jezdzac zima odcinki po 3 km spalanie moze byc 16 l.Zauwazcie ze sonda lambda (pod warunkiem ze sprawna)zaczyna pracowac dopiero po kilku km a tym bardziej zima potrzebuje dluzszego odcinka na zagrzanie sie do temperatury ponad 300 st.C przy ktorej wogole zaczyna pracowac.I wlasnie od tego momentu zaczyna sie sensowne spalanie.Jest to odcinek conajmniej 3-5 km.Kolega wiec dojezdza do celu i gasi silnik.Po ostygnieciu odpala znowu i to samo.Naprawde mnie to nie dziwi.
Mam u siebie w 1.6 i.e zamontowany elektroniczny komputer pokladowy.Gdy wyjezdzam zimnym staram sie prawie nie dotykac gazu bo spalanie na wyswietlaczu oscyluje ok conajmniej 15l/100km.Podkreslam-jadac delikatnie jak to mozliwe.Gdy docisne gaz do dechy na zimnym spalanie chwilowe podchodzi lub przekracza 50l/100km.Nie myslcie ze sie pomylilem.Drugi bieg gaz do dechy i mamy max spalanie.
Wiec pierwsze 3-5 km jade delikatnie.Dopiero gdy wskazowka temp.silnika minie nieco 50 st.C sonda zaczyna sie odzywac.Sprawdzone podczas jazdy wielokrotnie na oscyloskopie.I nie mozna tego nazwac prawidlowa praca sondy.Ona zaczyna dopiero pierwsze podrygi.Dopiero gdy temp silnika ok 80 st.sonda pracuje w pelni i dopiero od tego momentu spalanie jest przyzwoite.
Dodam jeszcze ze sonde mam nieoryginalnabo pochodzi z jakiegos forda.Nie wiem czemu ale tak juz bylo.Nie ruszalem tego bo ze spalania jestem zadowolony.Srednia wychodzi mi 7L/100km.Trasa jadac 100-120 wychodzi przewaznie 5.9l/100 km.Nawet zima jezdzac po warszawie nigdy nie przekroczyl 10l/100km.Z tego tez powodu nie zamontowalem mu nigdy lpg.Nie chcialem truc takiego fajnego silniczka
Moze w tym tkwi problem.Czuje ze gdybym jezdzil zima na odcinkach po 3 kmi ostro a nawet srednio deptal na gaz zanim silnik sie rozgrzeje tez by smialowyszlo to 16l/100km.Moze byc tez tak ze sonda niby sprawdzona ale niedokladnie.trzeba sprawdzic czas/odcinek po jakim zaczyna wysylac pierwsze impulsy bo jesli po 10 km to masz odpowiedz na wysokie spalanie.
Ja dodatkowo w maly obieg ukladu chlodzenia wmontowalem grzalke elektryczna co by przyspieszyc nagrzewanie silnika.Przy obecnych temp. z zalaczona grzalka 2km i mam 80 st na zegarze.Grzalka ok 1kW Az sie dziwie ze alternator to wytrzymuje

[pit14]

[Lasgo07]

Piszcie co chcecie ale 15 litrów to za dużo stanowczo nawet jeśli kolega jeździ krótkie odcinki. Spalanie nie powinno przekraczać 12 litrów w takich warunkach. Coś jest nie tak i nie piszcie że tak musi być. Moje pali 9 litrów gazu i to po mieście w obecnych temperaturach -1, -5 stopni.

Tyle że ja mam gaźnik. Tak wiem że to różnica.

Tomek1990, Pytałem Ciebie czy silnik równo pracuje po nagrzaniu ? Nie masz problemów z porannym odpaleniem gdy jest chłodno ?

** Dodano: 07-12-2014, 02:26 **
Pytam bo miałem kiedyś Tipo na wtrysku które tyle paliło ale muszę znać twoją odpowiedź. Może wtedy podpowiem.