|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Spadaja obroty |
Autor |
Wiadomość |
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 03-10-2005, 08:21 Spadaja obroty
|
|
|
Witam,
Jak wlacze odbiorniki elektryczne wyraznie spadaja obroty. Czy to normalne, czy mam cos uszkodzone np. regulator napiecia, konczacy sie akumulator? |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 03-10-2005, 08:35
|
|
|
U mnie jak wlacze audio+zarowki drogowe i jeszcze zaczne sie bawic elektryka szyb to obroty na LPG spadaja z 950 obrotow/min gdzies na 700-750.
Regulator napiecia mam praktycznie nowy. A akumulator mam juz kilkuletni - ma z 4-5lat.
I jesli juz to stawial bym ze to aku juz powoli umiera. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 03-10-2005, 08:46
|
|
|
miszko napisał/a: |
I jesli juz to stawial bym ze to aku juz powoli umiera. |
A jednak Akumulator ma juz swoje lata, min. ze trzy. U mnie obroty leca do ok. 500 (na gazie) i autem zaczyna telepac... |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 03-10-2005, 09:07
|
|
|
Dlatego jak widzisz mam obroty na okolo 900-950, bo jak wlacze np. swiatla to spadaja.
Acha u mnie wlasnie tez na LPG widac takie "wieksze" skoki. Pewnie przez to ze LPG jest "mniej kaloryczny" niz etylina. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 03-10-2005, 09:44
|
|
|
Podkrecilem obroty na benzynie na ok 1100, teraz na lpg jakos ujdzie, ale to tymczasowe rozwiazanie... |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
muflonek
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 84 Skąd: Ciechanów
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 03-10-2005, 15:54
|
|
|
obroty zawsze beda spadac po wlaczeniu odbiornikow, a to z prostej przyczyny: alternator ma wiekrze obciazenie i hamuje bardziej silnik! analogiczny przyklad przy wspomaganiu jezeli skrecamy to silnik zwalnia bo ma wiekrze obciazenie. akumulatora to wina nie jest bo przeciez zadaniem alternatora jest zaopatrzenie w energie!!! gdy silnik jest wlaczony akumulator juz nie jest zrodlem napiecia tylko "opornikiem" zeby za duzo voltow nie bylo. (alternator daje prad o natezeniu chyba 50A (ale raczej nawet wiecej), wiec moglbys jeszcze pod niego suszarke podlaczyc w zime |
|
|
|
|
Jarek38
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 550 Skąd: Mińsk Mazowiecki
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-10-2005, 18:41
|
|
|
Zgadzam się z Muflonkiem. Przy uruchomionym silniku akumulator nie wpływa na obroty no chyba że alternator jest walnięty i ma za małą wydajność prądową-wtedy brakujący prąd jest pobierany z akumulatora. Jednak wątpię żeby u was tak było bo za daleko z włączonymi światłami byście nie zajechali. |
_________________ Tempra 2.0 ie 8V + LPG |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 04-10-2005, 19:12
|
|
|
No racja z tym akumulatorem. Pies jest pogrzebany najprawdopodobniej w konczacym sie reduktorze przez co nie da sie dobrze wyregulowac obrotow na LPG. Tak jak pisalem na benzynie mam teraz ok 1100 obr. co po przelaczeniu na LPG daje od 600 do 900 obr. (raz jest wiecej, potem mniej; od czego zaleza te skoki, to ja juz nie wiem)... |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 04-10-2005, 19:52
|
|
|
Jarek38 napisał/a: | ...Przy uruchomionym silniku akumulator nie wpływa na obroty no chyba że alternator jest walnięty i ma za małą wydajność prądową-wtedy brakujący prąd jest pobierany z akumulatora. Jednak wątpię żeby u was tak było bo za daleko z włączonymi światłami byście nie zajechali. |
muflonek napisał/a: | ...(alternator daje prad o natezeniu chyba 50A (ale raczej nawet wiecej), wiec moglbys jeszcze pod niego suszarke podlaczyc w zime . |
Panowie w sumie dobrze piszecie tylko że jest to poprawne rozumowanie jeśli obroty są "wystarczające".
Charakterystyka alternatora rośnie wraz z obrotami - zarówno napięcie w niewielkim stopniu jak i prąd w dużym stopniu. Napięcie stabilizowane jest przez regulator ale wydajność prądowa niestety przy wolnych obrotach zawsze będzie dużo mniejsza niż przy wysokich.
Tak więc na wolnych obrotach jak sie włączy dmuchawe na 4bieg - nawet 20A, światła w sumie koło 140W-12A, cała elektronika, oświetlenie deski, przycisków, iskra, radio (a jeszcze po włączeniu silnika wszelkiego rodzaju jeże itp) i nagle okazuje się że dopuki nie dodasz gazu to alternator daje za mało prądu i prąd musi płynąć z akumulatora bo inaczej być nie może.
Tak sie nawet prymitywnie sprawdza ładowanie (na wolnych obrotach włącza sie wszystko co sie da i po ciemku ze światłami na ścianie dodaje sie gazu - światła powinny jaśnieć)
Do tego oczywiście jak jużktos pisał dochodzi samo "cięższe" chodzenie alternatora jeśli się go obciąża. |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Jarek38
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 550 Skąd: Mińsk Mazowiecki
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-10-2005, 20:07
|
|
|
jabko napisał/a: | Tak więc na wolnych obrotach jak sie włączy dmuchawe na 4bieg - nawet 20A |
No z tym to chyba przesadziłeś. Nie chce mi się wierzyć żeby silnik elektryczny pobierał aż tyle prądu. Co innego ogrzewanie tylnej szyby.
Przyczyną normalnego spadku obrotów po włączeniu odbiornika prądu jest alternator, który jest bardziej obciążony (dlatego auto z zapalonymi światłami zużywa troszkę więcej paliwa) i stawia większy opór silnikowi. Stan akumulatora nie ma tu raczej znaczenia. Wraz ze zmniejszaniem się "zapasu" prądu w akumulatorze obroty silnika nie będą spadać tylko w pewnym krytycznym momencie (za mały prąd do wytworzenia iskry) silnik zgaśnie. |
_________________ Tempra 2.0 ie 8V + LPG |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 04-10-2005, 20:18
|
|
|
A jednak.
Najbardziej prądożerne są silniki wentylatorów.
I tutaj bardziej wentylator chłodnicy niż nagrzewnicy.
Prąd staru nawet 35A. Prąd prawcy na luzie 3,5A.
Praca z wiatrakiem (a jak wiemy obciążenie od wiatraka rośnie z obrotami aż w trzeciej potędze) zależnie od kształtu łopatek, ilości itp wynosi średnio 15A.
Robimy takie nagrzewnice i wentylatory chłodnic oraz mechanizmy wycieraczek do byłych Starów, Polonezów, Fiatów, silnik nagrzewnicy do Opla Agili to też nasza robota.
I uwierz mi że wiem co pisze bo jestem konstruktorem w tej firmie.
Zobacz że przy 12V żeby osiągnąć głupie 120W trzeba mieć prąd aż 10A a silniki na magnesach farrytowych mają sprawnośc max 70% (mechanizmy wycieraczek nawet 40%) dlatego silniki wentylatorów ze względu na duze prądy robi sie otwarte aby sie porządnie chłodziły. W nowych silnikach nagrzewnic mozesz zobaczyć wirnik bez demontażu silnika. Nawet w naszych TT taki silnik jest. Wyjmij spod deski koło pasażera i zobaczysz |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Basteq
Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 04-10-2005, 20:33
|
|
|
Najbardziej, przynajmniej u mnie, spadek obrotów widać, gdy załancza się wentylator chłodnicy. Trwa to z sekundę poczym obroty wzrastają o 100-150 powyżej normy (850) i znowu po około sekundzie wracają na 850. To co pisze Jabko się zgadza. |
_________________ Była 159.A3.046 Tempra, była Honda Accord F20B3; CE2; AERO DECK jest Mazda 6 kombi |
|
|
|
|
Ninja
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 762 Skąd: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 04-10-2005, 20:44 Re: Spadaja obroty
|
|
|
Marcin - tipoklub.tk napisał/a: | Witam,
Jak wlacze odbiorniki elektryczne wyraznie spadaja obroty. Czy to normalne, czy mam cos uszkodzone np. regulator napiecia, konczacy sie akumulator? |
Jest to normalne. Aku jak Ci sie konczy to da wyraznie znac o sobie ze juz po 3 dniach postoju sie wyladuje. I czas "trzymania" akumulatora bedzie malal.
Sprawdz czy np. zarówki H4 nie masz 100 Watowe. Zmien sobie na zwykle (np. na Blue cos tam - zeby ladniej swiecily). Ja jak wlacze odbiorniki pradu np. Swiatla,Radio+subwoofer(i wzmacniacz) do tego pada deszcze - pracuja wycieraczki itd,itd. to rowniez obroty spadaja.
Najlepiej zmierz sobie ładowanie na zaciskach akumulatora i bedziesz wiedzial co Ci sie konczy. Moze poprostu szczotki Ci sie koncza w altku. |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 05-10-2005, 09:36 Re: Spadaja obroty
|
|
|
Robertino napisał/a: |
Sprawdz czy np. zarówki H4 nie masz 100 Watowe. Zmien sobie na zwykle (np. na Blue cos tam - zeby ladniej swiecily). |
Chyba mnie Robertino nie posadzasz, ze nie wiem jakie mam zarowki Jedyne co jest ponad standart to zarowki w tylnych swiatlach pozycyjnych - 10W, zamiast 5W |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 05-10-2005, 22:45
|
|
|
akumulator też jak ma jush powoli dość może pomóc w telepaniu autkiem, spadku obrotów... stary akku, który 'niby jeszcze jakoś działa' może wewnątrz, w sobie już powoli robić zwarcie, mniejsze lub większe co gorsza, czasem tylko na jednej nawet celi, niekoniecznie cały... przez to rozładowuje się szybko a w zimie to widać szczególnie, choć nie musi być to też tak wyczuwalne...
za to skutki - zwarcie w akku tak może 'spijać' prąd z alternatora,że go przeciąża.....
niby na włączonym silniku bierze prąd z alternatora instalacja, nie z akku, zgoda, ale jeśli akku mocno 'spija', bo jest umierający i robi zwarcie, to więcej zabiera z alternatora niż ew dokłada, a zbiera za dużo.. alternator i silniczek może to nieco zahamować... no a jako bonus - po jakimś czasie z takim akku, czasem 2-3 miesiące, czasem 2 dni pada alternator... zazw tylko regulator napięcia ale czasem też mogą być i inne dodatki a to bardzo niedobrze.... akku warto sprawdzić dokładniej raz na czas jak stary, albo kupić nowy po prostu... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
Jarek38
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 550 Skąd: Mińsk Mazowiecki
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 08-10-2005, 18:08
|
|
|
jabko napisał/a: | I uwierz mi że wiem co pisze bo jestem konstruktorem w tej firmie |
Przekonałeś mnie. A wydawało mi się że najgorsze jest ogrzewanie tylnej szyby. Teraz rozumiem dlaczego przy odpalaniu dmuchawa na chwilę się wyłancza. |
_________________ Tempra 2.0 ie 8V + LPG |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 08-10-2005, 18:53
|
|
|
Chmm, ale przyuwaz tez ze stacyjka jest tak zrobiona, ze w momencie przekrecania kluczyka z zaplon na start , odlaczane sa wszystkie uklady pobierajace prad. Zeby w czasie krecenia rozrusznikiem nie byl pobierany dodatkowo prad.
Predzej wlasnie to wylaczanie sie wentylatora spowodowane jest chwilowym odlaczaniem napiecia przez stacyjke. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-10-2005, 20:52
|
|
|
Jarek dobrze że sie przekonałeś bo to prawda.
Popatrzcie nawet na bezpieczniki:
12 - ogrzewanie szyby i lusterek naraz a bezpiecznik 20A
13- nagrzewnica 20A
14-wentylator chłodnicy 25A
A miszko z tym odcięciem to już sam nie wiem.
Niby jest ale jak pale w nocy i światła mam właczone na ścianę to widze że przygasają (i pulsują jak długo kręcę) ale nie gasną całkowicie.
Wygląda mi na to że przynajmniej u mnie nie ma odcięcia i po prostu jak sie pojawia wielki odbiornik czyli rozrusznik który prawie że zwiera akumulator to zostaje ledwie kilka amper na resztę źródeł czyli ledwie świecące światła, pompe paliwa itp.
Napiszcie jak to jest z odcięciem ?? Jest we wszystkich modelach ?? Tipo, Tempra ?? Wszystki roczniki ??
Odcina wszystko - radio też ??
Bo cosik mi nie pasuje. |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 08-10-2005, 21:30
|
|
|
Chmm nie dopisalem, ze: radia, swiatel mi rowniez nie odcina. Tylko odcina np. wycieraczki, wentylator nawiewu.
[ Dodano: Sob 08 Paź, 05 22:30 ]
Acha latwo to idzie przetestowac.
Wloz kluczyk daj na zalplon, wlacz wnetylator i naprawde powolutku przekrecaj kluczyk z zaplon na start. W pewnym momencie powinno Ci odlaczyc zasialnie do wiatraka. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 09-10-2005, 09:22
|
|
|
ja też w stacyjce na czas zapalania mam odcięcie i to normalne.
W skrzynce bezpieczników możesz metodą prób dojść co Ci odcina a co nie (jkieś kilkanaście odpaleń tylko zrobić :-) ).
Na pewno na czas kręcenia rozrusznika nie odcina świateł, radia, oświetlenia wnętrza, chyba też zapalniczki i klaksonu (choć tego nie jestem pewien)
a na pewno na czas kręcenia rozrusznikiem odcina ogrzewanie tylnej szyby (np-> włącz, zapalaj - zgaśnie, rozrusznik stanie to się zapali znów), odcina wentylator, wycieraczki...
tak to działa - co na pewno niepotrzebne do odpalania to odcina, a co może być przydatne jak światła to zostaje (np odpalając w nocy na postoju bądźmy widoczni ), tylko radio może nie pasuje... ale może by muzyczka nas rozkręcała jeszcze nim ruszy |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-10-2005, 18:36
|
|
|
no to super
Tylko że w okresie jazdy na światłach przydałoby się odciecie świateł.
Wtedy zostawiasz włączone całe 5 miesięcy a tak trza je gasić przy zapalaniu a jak masz interesującą pasażerkę to można zapomnie w sekunę o włączeniu |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 11-10-2005, 15:38
|
|
|
odcięcie świateł możesz sam sobie zrobić... starczy jakiś przekaźnik wpiąć w obwód zasilania świateł, a przekaźnik na czas zapalani by obwód rozpinał na chwilę.....
przekaźnik albo zasilić (jego cewkę) z czegoś co jest normalnie odcinane jak np ogrzewanie szyby tylnej (znaczy nie z samego ogrzewania ale z miejsca gdzie jest odcinane na ten czas zasilanie, czy np zza stacyjki gdzieś)... wtedy pojawi się prądeek - zaskoczy przekaźnik i światła zapali, możesz zostawiać włączone....
choć przekaźnik wtedy cały czas też zasilany potem po odpaleniu jest by trzymać światła włączone (zamykać obwód).. prądu bieże nic w zasadzie tylko jak z trwałością jego.... niby lata powinien wytrzymać, idento przekaźniki w instalacji LPG chodzą... i też cały czas zasilane..... koszt przekaźnika to 2-4zł takiego co wytrzyma wsio......
a jakbyś chciał bardziej 'wypas' to można by zrobić mini ukadzik jakiś, iż przekaźnik nie zasilany - załącza / zwiera obwód świateł
(w miejscu gdzie obwóprz przerywa, bo i tak światłą włączas / wyłączasz dodatkowo na rączce)
, nie zasilany/ w stanie spoczynku :-) łączy a na chwilę zasilony rozłącza. I to chwilowe zasilenie jakoś zaczepić do zapalania autka.
A jeszcze full-wypas - mini układzik czasowy, co jak ten wyżej zaraz odłącza na czas zapalania światła i załącza je np po 1-2 sek dodatkowo dopiero.... wszystko do zrobienia minimalnnym kosztem, kilku-kilkunastu zł w zal od opcji :-) |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 11-10-2005, 20:01
|
|
|
unknown napisał/a: | odcięcie świateł możesz sam sobie zrobić... |
Sam to ja sobie moge zrobić kolację co najwyżej
Na dłuższe posiedzenie "pod" autem udaje się tylko przy awariach oraz jeden jedyny raz podczas montażu głośników bo tak bez radia siakoś dziwnie.
" Lenistwo to sztuka tak długo nic nie robić, aż minie niebezpieczeństwo, gdzie trzeba by coś zrobić "Niebezpieczeństwo minie 31.marca |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Gibson
Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 09 Lip 2005 Posty: 276 Skąd: Częstochowa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 12-10-2005, 07:40
|
|
|
jabko napisał/a: | Tylko że w okresie jazdy na światłach przydałoby się odciecie świateł. |
kurcze tak czytam i czytam ... u mnie wyjęcie kluczyka ze stacyjki / wyłączenia silnika równoznaczne jest z odcięciem prądu, więc nie działają ani światła, ani wycieraczki ani dmuchawa ... tylko radio mozna sobie włączyć ...
jabko napisał/a: | a jak masz interesującą pasażerkę to można |
posiedzieć z dziewczyną przy oświetleniu w podsufitce ... albo bez oświetlenia
Ale kiedy przekręcam kluczyk z zapłonu na start to gasną na moment światła, radio, wycieraczki, dmuchawa... czyli chyba tak powinno być prawidłowo |
_________________ Był Tipek 1.6 OHC '92 rok, gaźnik, LPG - Lovato
Jest Astra 1.6, 16V, X16XEL '98 rok, kombi, benzyna |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|