[Xingham]

No i znowu mam małe problemy z moim oczkiem w głowie
Bardzo wolno się rozgrzewa. Nawet po 20 minutach cykania sobie jest 50 stopni. Ale to raczej termostat.
Znowu zaczelo mi szarpac na niskich obrotach, a zaplon byl niedawno ustawiany wiec czy mozliwe ze by sie tak poprzestawialo?
Chociaz dzis spadl snieg i bylo cholernie zimno to bardzo kopcil. nie tak jak innym jak patrzylem na samochody tylko 3 razy bardziej. wczesniej nie kopcil ani troche. wiec nie powinien chyba az tak bardzo w niskiej temperaturze kopcic.
Zauwazylem rowniez, ze cos piszczy pod maska. Jak dodam gazu to piszczy tak samo jak na normalnych obrotach, wiec to raczej nie pasek sie slizga. Moze jakis przewodzik sie rozwalil? mial ktos cos podobnego. tak bardziej po lewej stronie.
Tak samo mam problem z rozrusznikiem albo akumulatorem, sam nie wiem. Czasami zakreci za pierwszym razem a czasami nie chce zakrecic.
No i teraz cos co najbardziej mnie denerwuje. Jak odpale Tipka to zaraz mi gasnie jak nie przegazuje go. Niezaleznie czy na ssaniu czy nie. Dopiero po przegazowaniu normalnie cyka.

Ma ktos jakies pomysly na moje problemy?

pzdr.

[Gwiazdor1990]

Witam,spruboj naciagnac pasek alternatora lub go wymien,byc moze sie slizga i jest slabe ladowanie i z tad te problemy z rozruchem,co do szarpania to moze musisz wymienic termostat bo caly czas moze byc bogata mieszanka przez to ze czyjnik pokazyje niska temp silnika,ale to tylko podpowiedzi,poczekamy az ktos madrzejszy sie wypowie

[Luczu]

[Xingham]

pisalem w swoim poscie, ze wlasnie mi cos piszczy, jak wymienialem termostat to sie przysluchiwalem co to tak piszczy i wlasnie odglos dobiegal z okolic paska alternatora. wiec mozliwe ze to on. dioda mi sie zapalila ze 2 razy przy rozruchu, tak to nie zaobserwowalem. ale czy pasek tak na wolnych obrotach tylko by piszczal? czy przy dodawaniu gazu tez?

[Dobermannn]

a może to nie pasek tylko łożyska alternatora, pompy wodnej lub napinacza rozrządu ??? Psiknij na pracującym silniku jakimś WD 40 na pasek. Jak przestanie piszczeć to = pasek. Jak nie to szukaj dalej.
Tak czy inaczej kopcenie nie ma (chyba ) nic do piszczenia.

[ciechu]

Xingham, najlepszym sposobem na sprawdzenie paska jest przyłożenie mydła do niego na pracującym silniku. Tak, żeby mydło się wtarło w pasek. Jak piszczenie ustanie to znaczy się, że to jego wina (naciąg lub wymiana). WD40 w moim przypadku (w temprze na wielorowku i w poldku na klinowym) aby pogarszało sprawę. Ślizgał się jeszcze bardziej.

Co do gasnącego i kopcącego silnika. Obstawiałbym na zbyt bogatą mieszankę. Silnik na zimnym pracuje Ci równo, czy może są problemy?

[Xingham]

dużo tego mydła mam wetrzeć w ten pasek?

Czasami właśnie pracuje nierówno. Więc co może być przyczyną?

[ciechu]

[Xingham]

No właśnie miałem te problemy ale zapłon był ustawiony jakiś miesiąc temu i na jakiś czas to ustało dopóki się nie zrobiło chłodniej na dworze. I to szarpanie jest tylko na zimnym silniku. Wcześniej przed ustawieniem zapłonu było też na ciepłym więc teraz nie obstawiałbym raczej na zapłon.

[ciechu]

Xingham, no to trzeba szukać po czujnikach. Czujnik temperatury powietrza (ten z niebieską wtyczka na kolektorze ssącym). Wcześniej spróbowałbym też resetu komputera.

[Xingham]

[ciechu]

[Xingham]

kurde wydawało mi się, że pisałem To co może być przyczyną w gaźnikowym Tipo?

[Dobermannn]

a może to nie piszczy tylko sssssssyczy ???
może zasysa lewe powietrze ????????

[Xingham]

No właśnie nie syczy tylko wyraźnie piszczy. Muszę wreszcie to mydło wsmarować w pasek bo jakoś wczesniej nie było okazji

[ciechu]

[Xingham]

No mydło jest drogie jak cholera Nie miałem po prostu okazji bo zawsze jak byłem w garażu to zapomniałem kupić mydełko albo wziąć z domu. A pod blokiem nie będę z mydłem przy silniku się bawił bo ludzie sobie pomyślą jakieś dziwne rzeczy