[palidzojnt221]

co do prawka, to wydaje mi sie że jeżeli jechałeś na stacji i tylko na stacji to nie powinni Ci nic zrobić, stacja to chyba teren prywatny kogoś( moge sie mylić) i na czyimś możesz robic co chcesz jak na swoim podwórku, wg mnie nie powinni Ci prawka zabrać za to

[Jelcyn]

[pawel200388]

Jelcyn, mogę się mylić, ale mi prawnik mówił, że to prawo o ruchu drogowym zakazuje takich posunięć, a ono tyczy się dróg publicznych. Czyli z kategorią A wsiadam w STARA i popierdzielam po własnej działce, polu, placu manewrowym jak chcę i nic mi nie zrobią, bo nie jest to droga publiczna

Chyba, że jest kolejna ustawa poza kodeksem drogowym?

[meter30]

Kiedy robiłem prawko 5 lat temu to był poruszany właśnie taki przypadek i wykładowca tłumaczył, że na drogach niepublicznych, gruntowych, prywatnej działce nie obowiązują przepisy ruchu drogowego, czyli tak jak mówisz możesz wsiąść w stara z kategorią A, może być bez dokumentów i ubezpieczenia, możesz nawet nie mieć prawka, ale trzeźwy musisz być zawsze kiedy wsiadasz za kółko - ten jeden przepis obowiązuje w każdym zakątku Polski, na działce prywatnej, na drodze publicznej, a nawet w garażu czy w sypialni

[pawel200388]

Dzięki meter30, dobrze wiedzieć Może ja nie piję zbyt często i zbyt dużo, ale to i tak może się przydać

...Ale schodzimy z tematu

[ubek]

ostudze Wasze pomysły i teorie trochę

była nowelizacja pewnych przepisów - i na parkingach sklepowych, drogach wewnętrznych, stacjach obowiązują przepisy RD - p posesji możesz popierdalać starem - ale po stacji już nie

Tegoroczna zmiana w przepisach

[Luczu]

[JAM_BELFEGOR]

1) Zgodnie z art. 178a §1 KK już samo prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem środka odurzającego stanowi przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.

2) Natomiast zgodnie z art. 177 w związku z art. 178 §1 KK kierowcy, który będąc pod wpływem środków odurzających, spowodował wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym - grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.

I nie ma to znaczenia jaka droga.

Podam ci przykład mojego znajomego. Gość imprezował i nagle wpadli na wspaniały pomysł żeby przenieść imprezę do auta. Czy chciał się pochwalić czy coś innego tego nie wiem. Poszli na garaże wyprowadzili auto przed bramę i wsiedli do niego, pościli sobie muzykę. Właściciel oczywiście na kółkiem. Po kilkunastu minutach zjawia się patrol i wszystkich zatrzymuje, zaś znajomemu postawili zarzut prowadzenia pod wpływem. Jak się okazało, mieli pecha że kilka dni wcześniej było włamanie do garaży i akurat w ukryciu stał patrol (ładząc się chyba że złodzieje wrócą po jeszcze ) Nie było tłumaczenia że sobie tylko siedzieli, dostał grzywnę wyrok i czasowe zatrzymanie uprawnień.

Nie chcę cię martwic ale prawo w tym temacie jest bezwzględne. Podobnie jak urząd skarbowy nie przepuści.

[DITAN82]

Kolego Paziak współczuje miałeś chyba najgorszą noc w życiu. Moja rada taka że samochodu tak jak kobiety się nie pożycza. W przyszłości zacznij łapać uznanie u ludzi nie pijąc na imprezie i odwożąc każdego bezpiecznie do domciu.

Jedyne wyjście to przyznać się i liczyć na nieco łagodniejszy wymiar kary.


Mądrość w najwęższym znaczeniu to umiejętność podejmowania uzasadnionych decyzji, które w dłuższej perspektywie przynoszą pozytywne rezultaty. W innym ujęciu można powiedzieć, że mądrość to umiejętność praktycznego wykorzystywania posiadanej wiedzy i doświadczenia.
Made by Wikipedia
http://pl.wikipedia.org/w...dro%C5%9B%C4%87

[KrzychuB]

[Leśniczy]

hmmm to jeżeli monitoring zarejestrował cię na stacji o godzinie np. 20:00, a pięć godzin później doszło do spotkania ze stodołą oraz badania alkomatem .... to oczywistą oczywistością jest, że nikt nie może ci udowodnić, że 5 godzin czyli o tej 20:00 na stacji byłeś pijany no chyba, że na monitoringu widać jak się zataczasz..... możesz powiedzieć, że na stacji byłeś trzeźwy, a o 21:00 wypiłeś 2 piwa ( czy tam ileś )

chociaż jeśli juz złożyliście zeznania to po ptokach ....

na przyszłość będziesz wiedział, żeby nie jeździć po pijaku i nie dawać kluczyków kolegom i małolatom bez prawka

[Luczu]

i jak sprawa się skończyła ?

[maniutek]

tez jestem ciekaw

[DonKiller]

...2 dni temu był na forum...myslałem że odpowie na to pytanie najwcześniej za 3 lata, ale może mu neta w celi podłączyli ...

[maniutek]

I i tak nie odpowiedzial....

[paziak]

A więc tak odpowiadam na pytanie jak to się wszystko zakończyło . Cela jest w porządku ciepło , prawie nie ma grzybów a wilgotność do zniesienia . Współwięźniowie nie robią mi kłopotów . Na szczęście trafiłem jedynie na mordercę żony , gwiłciciela-recydywiste i oszusta skarbowego . Zaprzyjaźniowy klawisz przemycił mi laptopa z dostępem do internetu dzięki temu mamy chyba najlepszą cele w całym zakładzie .






A tak na poważnie cała sprawa zakończyła się dopiero pod koniec grudnia . Wyrok został wydany na posiedzeniu . Nie odwoływałem się od niego bo w moim mniemaniu jest to najlepszy z możliwych do otrzymania mianowicie dostałem 1400zł grzywny + 600 kosztów sądowych, do tego prawo jazdy zatrzymane na rok, więc obejdzie się bez ponownego zdawania . Straty pokryło ubezpieczenie na pół z kierująca .

[Luczu]

[Leśniczy]

kierująca dostała zakaz wyrobienia prawka ?

[paziak]

Leśniczy, Nie odstała zakazu jedeynie mandat 500 za kierowanie bez uprawnień i 100 za przewożenie ponad komplet .
Luczu, ile tego nie wiem bo przestałem utrzymywać kontakt :] a warta nie prowadziła ze mną żadnej korespondencji w tej sprawie .