|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Stop Wariatom |
Autor |
Wiadomość |
Zuzanna82
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Paź 2005 Posty: 306 Skąd: Maryport, Cumbria
Województwo: Other
|
Wysłany: 20-10-2005, 19:29
|
|
|
Ja pierwszy egzamin na prawko oblalam za przejazd na zoltym bo mialam (mam??) taki "odruch bezwarunkowy" (ktory bezskutecznie tempil moj instruktor) ze jak widzialam ze zapala sie zolte do zamiast na hamulec noga wedrowala mi na gaz |
_________________ Trust The Girl!!
|
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 20-10-2005, 19:42
|
|
|
przepisy sie jakos zmienily pare lat temu.
W kazdym razie z tego co sie dowiadywalem policjant ma prawo pouczyc i takie tam za przejazd na zoltym jesli jego zdaniem zapalilo sie wystarczajaco wczesniej ze mogles wychamowac...
...scisle zabroniony jest zjazd ze skrzyzowania na czerwonym, i to konkretnie sie chyba zmienilo, ze przepis nie dotyczy wjazdu na skrzyzowanie tylko jego opuszczania. Krotko mowiac jak juz tniesz na zoltym, to aby zrobic to przepisowo nie mozesz przekroczyc ograniczenia predkosci ale jednoczesnie wyrobic sie zanim zapali sie czerwone. Swiatlo jest tak zrobione bys jadac przepisowo mogl bez problemu wychamowac rozsypujacym sie maluchem.
Problem pojawia sie gdy lecisz 2 razy wiecej niz mozna i zapala sie swiatlo, mimo iz jest daleko to nie chcesz hamowac zeby nie stworzylo to niebezpiecznej sytuacji, ale jakby nie patrzec w jakichkolwiek takich watpliwosciach nie mam pojecia jak zes niby te 16 punktow zdobyl. Wsrod mi znanych osob ponizej 20stu punktow mieli tylko ci jezdzacy najspokojniej.
Predzej Apaczowi uwierze w 25pkt.
Ja tak jak napisalem mialem 36 i znam conajmniej z 10 osob ktore mialy wiecej, a i spooro wiecej tych co jezdza o wiele niebezpieczniej ode mnie i w moim wieku maja na koncie po 2-3 skasowane auta. |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 20-10-2005, 20:03
|
|
|
Spokoj
To jest TYLKO test. On moze dac tylko jakies mgliste pojecie o tym jakim jestes kierowca. Dopiero jak jedziesz i za kolkiem siedzisz to tam lepiej pomyslec!
Ja mam 25pkt. Duzo, malo nie wiem? Ale sam wiem jakim kierowca jestem. I dopiero prawdziwa sytuacja na drodze to zweryfikuje.
Zaloze sie ze 3/4 osob jak by wpadlo w poslizg na drodze to w 99% zakonczy sie to wypadnieciem z drogi nie wspominajac juz o tym co moze sie zdarzyc dalej. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
|
Zuzanna82
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Paź 2005 Posty: 306 Skąd: Maryport, Cumbria
Województwo: Other
|
Wysłany: 20-10-2005, 20:14
|
|
|
miszko napisał/a: | Zaloze sie ze 3/4 osob jak by wpadlo w poslizg na drodze to w 99% zakonczy sie to wypadnieciem z drogi nie wspominajac juz o tym co moze sie zdarzyc dalej. |
Nie wnikajac w moje umiejetnosci a raczej ograniczajac sie do stanu moich opon to napewno bede JA. |
_________________ Trust The Girl!!
|
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 20-10-2005, 20:21
|
|
|
miszko napisał/a: | Zaloze sie ze 3/4 osob jak by wpadlo w poslizg na drodze to w 99% zakonczy sie to wypadnieciem z drogi nie wspominajac juz o tym co moze sie zdarzyc dalej. |
przesadzasz no ,Miszko nie pochlebiaj mi az tak ze mieszcze sie w tym 1%...
...mokro, deszcz zajebisty, jadziem w 5 osob 2 pasmowa droga prawie pusta:
skrzyzowanie i autobus za nim wyjezdza z zatoczki na prawy pas na ktorym jestem, no to jeszcze przed skrzyzowaniem zmienie na wolny lewy pas, i nagle zolte 110 na blacie, a ja odruchowo na hamulec, no i zaczely sie jaja - 3 razy porzadny bok => wyprowadzenie na wprost => predkosc wyjsciowa 70kmh i juz przejezdzam przez to skrzyzowanie bo i tak bym nie wychamowal gdyz musialem dobrze ciagnac gazem by poszedl tam gdzie chce...
glownym problemem oprocz sliskiej nawierzchni bylo pelne zaladowanie, czego nie wzialem pod uwage, i tu wyszedl brak doswiadczenia, ze przy probach, cwiczeniu samemu auto zupelnie inaczej sie zachowuje niz zaladowane na kolejne prawie 400kg, a przez spora predkosc bylo groznie. |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 20-10-2005, 20:31
|
|
|
Pele_Tipo, pogratulowac szczescia i umiejetnosci.
Ja tez duzo razy sam sie "testowalem" wpadajac w poslizg. Np. na sliskiej nawierzchni. Ale wiadomo, podczas prawdziwej sytacji na drodze zazwyczaj gora bierze odruchowe zachowanie. Dopiero ciwczenia i obeznanie w takiej sytuacji moga pomoc.
A 3/4 kierowcow napewno tych umiejetnosci nie posiada. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 20-10-2005, 20:39
|
|
|
Cytat: | Zaloze sie ze 3/4 osob jak by wpadlo w poslizg na drodze to w 99% zakonczy sie to wypadnieciem z drogi nie wspominajac juz o tym co moze sie zdarzyc dalej. |
No bo nikt tego na kursach nie uczy, tylko durnego parkowania między pachołkami.
A jak się już znajdzie placyk do potrenowania to jeden telefon z sąsiedztwa i zjawiają się pały, a do nich rzadko trafiają argumenty.
I jak tu normalny kierowca ma się nauczyć jazdy w poślizgu. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 20-10-2005, 20:39
|
|
|
Powiem Ci szczerze ze bardzo wiele mi daly wlasnie cwiczenia... BARDZO
gdyby nie one to bysmy siedzieli na barierce, slupkach, czy w pesymistycznej wersji na latarni lub slupie od sygnalizatora swiatel.
W ogole tak jak mowie, caly problem tkwil w tym ze na cwiczeniach jest inaczej, a przede wszystkim na tej roznicy w masie, pozniej troche probowalem z obciazeniem i jest rzeczywiscie inny swiat w prowadzeniu, szczegolnie gdy siada dupa, i napedzanymi kolami juz nie da sie go tak wyciagac tam gdzie sie chce.
Ale i szczescie bylo, bo jednak zachowalem troche zimnej krwi i nie spanikowalem, adrenalina mi pomogla w reakcji zamiast zaszkodzic co tez jest niezmiernie wazne |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 20-10-2005, 20:55
|
|
|
Pele_Tipo napisał/a: | Powiem Ci szczerze ze bardzo wiele mi daly wlasnie cwiczenia... BARDZO |
Bo ćwiczenia to podstawa, przede wszystkim uczą odpowiednich odruchów i poźniej w poślizgu działa się automatycznie.
Pele_Tipo napisał/a: | W ogole tak jak mowie, caly problem tkwil w tym ze na cwiczeniach jest inaczej, a przede wszystkim na tej roznicy w masie, pozniej troche probowalem z obciazeniem i jest rzeczywiscie inny swiat w prowadzeniu, szczegolnie gdy siada dupa, i napedzanymi kolami juz nie da sie go tak wyciagac tam gdzie sie chce. |
No i na ćwiczeniach silnik utrzymywany jest w odpowiednim zakresie obrotów a w normalnej jeździe nierzadko jeździ się poniżej 3k rpm i jak się zdarzy poślizg to nie ma czym wyciągać. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
piotras
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 260 Skąd: Trzebnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 20-10-2005, 21:17
|
|
|
Ja tez bym nalezal do tej grupy kierowcow, ktorzy nie potrafia wyprowadzic auta z poslizgu.
Ale tak sie sklada, ze moich rodzicow nie stac na lepsze auta i odkad pamietam to jezdzilem
duzym fiatem/polonezem. Tyl naped, brak opon ziomowych ( "jak zwykle zima zaskoczyla
kierowcow" ) zrobily swoje i juz po paru przejazdzkach samochodem nauczylem sie
sprawnie kontrowac Co nie raz juz mi sie przydalo i to nie tylko w zime... |
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 20-10-2005, 21:41
|
|
|
romano napisał/a: |
No i na ćwiczeniach silnik utrzymywany jest w odpowiednim zakresie obrotów a w normalnej jeździe nierzadko jeździ się poniżej 3k rpm i jak się zdarzy poślizg to nie ma czym wyciągać. |
dokladnie tak jest, w moim przypadku te 100-110 siedzialo na 5tce, po pierwszej kontrze juz siedziala trojka, co jest kolejnym czynnikiem dzieki ktoremu udalo sie wyprowadzic, i takze jednym z wycwiczonych odruchow gdy cos sie zaczyna zlego dziac
problem tkwil w tym ze wiecej niz polowe masy mam z tylu to nawet na tej trojce ciezko bylo kolkom odnalezc odrobine trakcji
w przypadku gdy mamy 2/3 masy na przodzie (podczas cwiczen) tyl auta ma mniejsza bezwladnosc a i napedzane kola maja wiekszy docisk do drogi |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
Erewan
Pomógł: 3 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 397 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 21-10-2005, 21:43
|
|
|
Pele_Tipo, ja mam prawo jazdy od 7 lat i ani jednego auta nie skasowałem Test wypełniałem uczciwie, nie moja wina, że 16pkt wyszło A w trasie to ja zawsze jade spokojnie, bo mi szkoda autka i pieniędzy na paliwo wypuszczonych w powietrze... Czasami jak trzeba, to przycisne (przy wyprzedzaniu), ale gdybys mnie zobaczyl z tyłu, pomyślałbyś - o, jakiś dziadek jedzie |
|
|
|
|
Zuzanna82
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Paź 2005 Posty: 306 Skąd: Maryport, Cumbria
Województwo: Other
|
Wysłany: 21-10-2005, 23:25
|
|
|
Erewan napisał/a: | Czasami jak trzeba, to przycisne |
Jasne jasne nieoszukujmy sie jestes typowa zawali droga niedzielnym dziadkiem ---> im rowniez mowimy stanowcze i zdecydowane NIE
PS Zuzanna tez byla "zawalidroga" jak jechala pierwszy raz sama w trase w dwa dni po kupnie auta (a przez te dwa dni oczywiscie niejezdzilam bo zalatwialam formalnosci:]). Ale ladna zawalidroga |
_________________ Trust The Girl!!
|
|
|
|
|
Vipera
Wiek: 33 Dołączył: 17 Wrz 2005 Posty: 44 Skąd: Cyców
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 01-11-2005, 18:47 Re: Stop Wariatom
|
|
|
Namówiłem tatę do zrbienia tego testu. Jego wynik to 9 , a więc:
"Gratulujemy! Jesteś bardzo ostrożnym kierowcą i rzadko zdarza Ci się łamać przepisy drogowe. Masz świadomość, jak łatwo może dojść do wypadku, dlatego starasz się przewidywać nie tylko zachowania innych kierowców, ale również pieszych. Przez innych bywasz czasem postrzegany jako zbyt przewidywalny i nadmiernie unikający ryzyka, jednak pamiętaj, że w przypadku kierowcy jest to duża zaleta! Wysoko oceniana jest również przez partnerów życiowych! Nie spiesząc się masz czas na dostrzeganie uroków życia, które tym szybko pędzącym przed siebie kierowcom umykają w zbyt prędko zmieniającym się krajobrazie za oknem. Nie zapominając jednak, że natura człowieka zmienną jest, cały czas pielęgnuj w sobie dobre nawyki i nie daj się "zwieść na złą drogę"." |
_________________
|
|
|
|
|
Erewan
Pomógł: 3 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 397 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 01-11-2005, 22:57
|
|
|
Zuzanna82 napisał/a: | Jasne jasne nieoszukujmy sie jestes typowa zawali droga niedzielnym dziadkiem |
To Twoje zdanie, Zuza. Za to pewnie nie raz mnie mijalas lewą stroną i zawsze wtedy musialem myslec - "Co za przydupas z kupionym na Stadionie prawem jazdy. Mysli, ze jest panem drogi, a wozi się nastepcą Fiata 126p. Poczekam, aż trafi na TIRa"
Zuzanna82 napisał/a: | Ale ladna zawalidroga |
Nie Tobie to oceniać, tylko nam Mozemy mieć inne zdanie na ten temat, nie uważasz? |
|
|
|
|
Radzio_wawa
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 141 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 08-11-2005, 00:19
|
|
|
29 pkt. czyli wszystko ze mną w porządku. |
_________________ '02 Focus 1.8 TDCI - następca Tempry
'92 1.6 SX SW / LPG - sprzedana
no risk - no fun
Sklep Czarodziejski... http://www.fraida.pl |
|
|
|
|
Kairan
Wiek: 44 Dołączył: 03 Sty 2005 Posty: 76 Skąd: Lubartów
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 08-11-2005, 11:24
|
|
|
hyhy siadlem z nudow zrobilem test i wyszlo 13pkt. nie jest zle tylko czasami mam odruch jak z GTA jak widze sznureczek muzulmanow to przejezdzam po chodniku |
_________________ Tipo 2.0 16v w moim wydaniu |
|
|
|
|
Jarek 5TT
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 297 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 03-12-2005, 10:45
|
|
|
Aż wstyd się przyznać 9 pkt.
wszyscy pomyślą że takim starym tetrykom to trzeba prawo jazdy zabierać
oczywiście już dożywotnio |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 06-12-2005, 22:24
|
|
|
BTW: znów zima, ale dziś gradu i śniegu sypnęło, a że było cieplej to się plucha zrobiła.. ile tańczących autek widziałem... dobrze mieć dobre zimówki, pecha mają ci co na letnich na awaryjnych na poboczu stali...
popieram - bardzo dobrze poćwiczyć poślizgi itp jak tylko można, z czasem można mniej-więcej wyczuć autko (pamiętając zawsze o jakimś 'marginesie', bo inna nawierzchnia/warunki/opony się zetrą,/zawieszenie się wyrabia i już inaczej chodzi) by z poślizgów wyjść czy nawet ładnie zakręty brać na ręcznym czy parkować na ręcznym :-) to jest effect (jeden jedyny raz udało mi się na ręcznym zaparkować równiutko między autami, ale bałbym się powtórzyć... z czasem ostrożności przybywa...)
u mnie akurat są placyki, nawet pod supermarketem jak ludzie sobie ćwiczą na parkingu (jest kilka, jeden zawsze pusty) to nikt nie burzy...
warto jakieś miejsca takie sobie znaleźć, zakręty, hamowanie, poślizgi. przydaje się to, naprawdę.....
ciężko jest na żywo zamiast depnąć hamulec manipulować kierownica-ręczny-biegi-hamulce tak by wyszło OK, odruchy są mocne, ale z czasem po próbach częściej się udaje w razie czego...
nawet na jakiejś pustej niuczęszczanej drodze pobawić się... ja się przekonałem że można nieraz przyjemniej i łatwiej prowadzić zwłaszcza w zimie (a w zimie łatwiej trenować) czy nawet bardziej z 'bajerem' ale bez przesady, w granicach ostrożności i rozsądku...
warto też co jakiś czas na pustej drodze sprawdzić sobie drogę hamowania z jakiejś średniej prędkości, jak np plucha jest i śnieg i inne..... wtedy prędzej ma się pojęcie jak bardzo casem trzeba uważać... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
Alan
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 636 Skąd: Krapkowice
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 07-12-2005, 00:09
|
|
|
Jarek 5TT napisał/a: | Aż wstyd się przyznać 9 pkt.
wszyscy pomyślą że takim starym tetrykom to trzeba prawo jazdy zabierać
oczywiście już dożywotnio |
nic sie nie martw mi wyszlo podobnie:) |
|
|
|
|
Tempers
Wiek: 51 Dołączył: 26 Lis 2005 Posty: 182 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 12-12-2005, 20:10
|
|
|
18 |
_________________ Oto moje furki:
- Tempra 1.6 SX ie Gaz
- KIA SHUMA - 2001 r.- 1.8 Full Wersja |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|