[ubek]

Cytat:

A po zabraniu 0.5 L krwi czuje się słabszym lub ma się jakieś mdłości itp ?

Nie, ja się czuje tak samo - a nawet lepiej

[Jelcyn]

nie powinieneś się źle czuć, ja jedyne co miałem to lekko zdrętwiałą lewą rękę. powiem tak, w wątrobie znajdują się spore rezerwy krwi na wypadek dużego krwotoku, więc te pół litra(450ml dokładniej z tego co pamiętam) na zdrowym organizmie nie robi większego wrażenia. podkreślam jeszcze, że organizm uzupełnia stratę w ciągu 12-15godzin. jest to absolutnie bezpieczna, bezbolesna czynność którą każdy kto może powinien wykonać przynajmniej raz, dla zasady, a potem regularnie dla darmowej czekolady (zawsze jakiś argument )

[Luczu]

a jeszcze jedno głupie pytanie :p Bo kolega mi mówił, że jak się często oddaje, to organizm się przyzwyczaja i produkuje za dużo krwi przez co później trzeba oddawać co by nie było w nadmiarze ... Jest coś w tym prawdy czy bujda ?

[ciechu]

Luczu, pierwszy raz słyszę taką głupotę... jak organizm ma się przyzwyczaić, skoro krew oddaje się co trzy miechy a nie co tydzień. Ciekawe skąd mu to do głowy przyszło. Pewnie chodzi i oddaje z przymusu, bo ma za dużo.

[Nilka]

hmm nie wiem, czy nie bylabym w stanie pomoc. mam grupe O ale rh - bo badałam w tym miesiacu grupe krwi a z tego co wiem O jest grupa jako uniwersalny dawca, a rh sie zgadza..

[Luczu]

Nilka, Data 1 postu ...

[Nilka]

ojej nie zwrocilam uwagi;p ale chcialam dobrze to sie chyba liczy;p

[albert1991]

Nilka, Wiadomo a taki mały skłosz swiadczy tylko o tym ze masz dobre serce

[yoyo]

[Jelcyn]

yoyo, od tego masz taką regulację, że nie możesz oddawać częściej, niż 3 miesiące.

[Luczu]

aha no to wszystko jasne Dzięki

[ubek]

[Jelcyn]

no to widać coś się zmieniło. w każdym razie nie za często

[yoyo]

oboje macie racje
2 mies. dla facetów i 3 dla kobiet aczkolwiek mogę sie mylić

[Jelcyn]

yoyo, faktycznie, masz rację.

[Rajek]

Ale też nic się nie stanie jak facet przyjdzie po 3

[manieek133]

Ja jestem Honorowym dawcą od kilku lat i jedyne co zauważyłem to to że organizm jest troszkę słabszy przez jakąś dobę lub dwie np.szybciej się męczysz bo jak każdemu wiadomo razem z krwią jest dostarczany tlen.Cieszy mnie fakt że nie jestem sam który ma podobne poglądy co oddawania krwi.Bo nie szkodzi człowiekowi raz na 2 miesiące iść i oddać,a korzyści są dosyć duże(najważniejsza jest świadomość że komuś chociaż w ten sposób mogę pomóc,następnie jestem pierwszy w kolejce do lekarza,w aptece bo takie przysługuje prawo chociaż często spotykam się z bulwersacją ludzi że jak to tak moze być żeby taki młodziak bez kolejki wchodził,następnie są bardzo duże zniżki na leki,lub są darmowe tylko to już trzeba kilkanaście litrów oddać nawet nie wiem ile,a co najważniejsze jeśli coś się stanie mnie lub komuś z mojej rodziny krew dla mnie musi być choćby nie wiadomo jaka susza była w banku krwi. Pozdrawiam wszystkich

[yoyo]

[Rajek]

Hehe nawet nie wiedziałem może gdzieś w Wawie oferują tańszą benzynę dla krwiodawców

[ubek]

W wawce na saskiej kępie jest fajny punkt

Na wejściu jest kawka potem drożdżóki a po oddaniu obiad, herbatka i oczywiście czekoladki

[Lacerta]

Heh, polecam załapać się na Wampiriadę (organizują je dwa razy w roku w większych miastach). Można dostać nie tylko czekoladki i napój ale i koszulkę.