[BeerfaN]

Witam

Reduktor niedawno zregenerowany wg forumowego opisu na oryginalnych częściach. Auto na gazie śmiga nieźle, pali do 13l/100.

Jest tylko jeden problem - jak dłużej jadę na stałych obrotach - tak około 60-80km/h i trzeba zahamować, obroty szybko spadają i auto gaśnie. Jeśli przed wrzuceniem luzu przygazuję autko przez chwilę, problemu nie ma. Obroty nie spadają powoli, lecz wręcz jakby paliwa zabrakło.

Może to jakas typowa usterka? Jak nie, chyba dam wreszcie zarobić gazownikowi..

[Luczu]

[miro91]

tez czasami mam takie objawy. Dzieje sie tak, bo gaz na roznych stacjach rozni sie składem i czasami po zatankowaniu trzeba regulowac gaz, bo nie trzyma obrotów na biegu jałowym.
Polecam tankowanie na tej samej stacji

[BeerfaN]

gaz zatankowany pierwszy raz od 2 lat...BP

Gaz wyregulowałem sam wg opisu z forum. To gaźnik, tutaj z analizatorem chyba nie poszaleję za mocno. 13l/100 to niezły wynik.

Jak sie autko przygazuje, ładnie trzyma obroty itd. Zonk jest po dłuższej jeździe, jakby za mało gazu przez moment dochodziło po puszczeniu peadłu przyspieszenia.

Rura do powietrza skierowana jest pod maskę, więc raczej nie zdmuchuje gazu. Może CUT-OFFa utrącę...?