[meter30]

Witam. Dziś mój tata wybrał się swoją cytrynką do Kielc (45km), za godzinę dzwoni do mnie -pomocy, padła pompa, więc szukam po całym internecie jak odpalić wóz z LPG (przełącznik 2 stopniowy), wpisywałem w google, znalazłem też to http://forum.tempra.org/t...zny-vt12195.htm ale żadna z tych opcji nie pomogła, więc musiałem po niego pojechać, zapięliśmy linkę i w tych korkach z trudem na łódzkiej osiągnęliśmy kosmiczną prędkość blisko 40km/h co na 2 biegu w cytrynie wynosi trochę ponad 2 tys obr - wtedy włączył się LPG, wóz odpalił i dalej już sam pojechał do domu, ale... pompy do tego nigdzie od ręki nie dostanę, a tata musi jeździć do pracy więc przez kilka dni musiałby odpalać z LPG. Instalacja 2 generacji (chyba, bo jest 1.4 MPI, ale nie sekwencja) Landi renzo, dodaję fotki sterownika i przełącznika, może ktoś miał styczność z takim wynalazkiem i pomoże jak odpalać z LPG

[ubek]

mi to wygląda na to że będzie tak jak u mnie

Czyli trzymasz wciśnięty przełącznik i przekręcasz kluczyk - wtedy włącza się zapłon i powinien przeskoczyć na LPG

[miszko]

Nie mam takiej instalacji, ale zazwyczaj to polega na tym, że można awaryjnie odpalić na LPG.
Tak jak opisał Ubek, trzymasz przełącznik i palisz auto, teoretycznie powinien ruszyć na lpg.

[ciechu]

Nie pamiętam jaką mam instalację, ale u mnie najpierw muszę wyłączyć LPG (czyli diody gasną) a potem wcisnąć przytrzymując około 10 sekund aż z migające diody zaczną świecić stale.

[tipacz]

meter30, pewnie juz po temacie ale- sa różne instalacje i inne włączanie trybu awaryjnego, mozna tak jak pisze ubek, Przytrzymac przycisk i przekrecic zapłon. Mozna tez tak jak pisze ciechu, ale u mnie jest tak ze musisz przekrecic zapłon na przełączniku kliknac az diody beda migac wtedy nacisnąć i trzymac ok 10s wtedy powinno sie usłyszec charakterystyczny "pyk" elektrozaworu na butli - jesli pyknie to znaczy ze odpali na LPG po dalszym przekreceniu kluczyka. Wszystko zalezy od tego czy w programie centralki LPG jest uaktywniony "rozruch awaryjny silnika" jesli nie ma zaznaczonej opcji to nie ma szans odpalenia silnika. Tak ze tu apel do wszystkich - jesli macie autko na gazie to podjedzcie do gazownika i na wszelki wypadek włączcie ta opcje.

[Robson55]

Witam wszystkich jeżdżących na gazie.
Po pierwsze to każdy samochód da się odpalić bezpośrednio z gazu, ale wymaga trochę ogarnięcia tematu tzn.
Każda instalacja gazowa II generacji posiada tak zwany komputer, który należy unieruchomić. czyli:
1) wyjmujemy bezpiecznik zasilania komputera.
2) jeżeli są tam 2 bezpieczniki koło siebie to trzeba wyjąć oba.
3) staramy się znaleźć (+12V po stacyjce) tzn. po przekręceniu kluczyka do zapalenia kontrolek.
4) jeżeli nie możemy znaleźć tego punktu to na pewno znajdziemy go na aparacie zapłonowym.
5) podłączamy kawałkiem przewodu do plusa cewki przy reduktorze gazowym.
6) wsiadamy i odpalamy bezpośrednio z gazu.

Teraz tylko kwestia tego czy przy zamkniętym silniczku krokowym silnik będzie chciał pracować,
jeżeli nie to już wyższa szkoła jazdy, bo trzeba podnieść zaworek silniczka krokowego.
Odkręcamy dwa wkręty gwiazdkowe i wyjmujemy silniczek z zaworkiem, podnosimy ręcznie zaworek o jakieś 5mm.
i zakładamy go w to samo miejsce i przykręcamy wkręty.
Odpalamy i sprawdzamy czy silnik pracuje poprawnie, jeżeli nie to powtarzamy manewr jeszcze raz znowu o 5mm.
i tak do uzyskania prawidłowej pracy silnika.
ALE UWAGA JEST TO TYLKO W SYTUACJI AWARYJNEJ I NIE NALEŻY TEGO PATENTU STOSOWAĆ NA STAŁE.

[ubek]

Robson55, nie wynikam gdzie Ty taką instrukcję znalazłeś.. Znajdź nową...

[konikks]

hehe nic z tego nie wynika. a patent z krokowym - bossski.

[ubek]

konikks, krokowiec jest chyba na 3 lub 4 śruby a nie

[Robson55]

[konikks]

nie dam się sprowokować.