Tempra Tipo Team :: membrany? czy filtr?

Świstak · Wysłany: 14-11-2009, 11:17 **membrany? czy filtr?**

witam, mam taki mały problem z LPG, mam parownik tomaseto, który ma rok i miesiąc dokładnie, i w środę miałem małe zdarzenie. Otórz kiedy wyjechałem jak zawsze na Pb po około kilkometrze jak zawsze przełączyłem go na LPG i się zaczęło. Autko zaczęło szarpać, strzelało w kolektor kilka razy potem znów szarpało i nagle przestał jechać na LPG, dosłownie z gazem w podłodze się toczył i w ogóle nie miał mocy, przy 90 km/h miałem gaz w podłodze. a że musiałem jechać dalej to przełączyłem na Pb i jechałem, na Pb jeździ bardzo dobrze.
moje pytanie: czy to membrany się skonczyły? czy może filtr? czy może coś innego?

od wymiany parownika na nowiutki minęło 13 miesięcy i zrobiłem na nim może z 10k km... ale nie sądzę, pewnie mniej.

ciechu · Wysłany: 14-11-2009, 12:31

W mojej Smoczycy przy podobnych objawach skończył się krokowy od LPG. Też po około roku od założenia instalacji. Tez strzelał w dolot, był słaby jakbym maluchem szafę komandora przewoził. Wymiana krokowca poskutkowała

Świstak · Wysłany: 14-11-2009, 13:16

ciechu, ale mój krokowiec od LPG jest wypiędy... tak mniej więcej od roku... właściwie go nie mam bo raz że kable sa wypięte a 2 że wyjęty jest ze środka ten tłoczek cały, też o tym myślałem, paradoksalnie auto nie pali więcej (chyba) i co ciekawe na gazie wruciły mi wolne obroty O_o ale herezja pod maską... właśnie wymieniłem filterek i żadnych zmian, może to jakaś "elektronika" ?

** Dodano: 14-11-2009, 13:30 **
pomyślałęm sobie że problem może tworzyć ta rura co idzie od puchy filtra powietrza do kolektora wydechowego bo od czasu jak ją założyłem zrobiłem może z 300 km i stało sie tak jak wyżej napisałem.

tipacz · Wysłany: 14-11-2009, 16:48

Świstak, Jak podpiales ta rure to zrób reset kompa :!:

bo ma inna mieszanke powietrza i temu bedzie swirował, a sprawdzales czy działa ten termostat w obudowie filtra powietrza :?:

jak silnik jest zimny to klapka powinna zamykac doplyw zimnego powietrza.

Świstak · Wysłany: 14-11-2009, 17:39

tipacz, o patrz na to nie wpadłem

dzięki jutro obadam ten termostat i zrobię reset, dziś już nie dam rady najwyżej na benzynce przejeżdżę bo na Pb śmiga jak trzeba

i zobaczymy co będzie się dziać

tipacz · Wysłany: 14-11-2009, 17:44

Świstak, napewno nie zaszkodzi a moze pomóc. Ja tez teraz podpialem ciepłe ale u mnie obyło sie bez resetu

ciechu · Wysłany: 14-11-2009, 17:46

to troche dziwne... u mnie krokowy poprostu sie wieszal. Jak go wypialem w pozycji takiej, kiedy na jalowym mial rowny 1000rpm to spalanie wzroslo do 16l. A jak wyciagnalem całkiem tloczek to sie w 20l/100 nie zmiescilem (przejechalem tak 120km z czego polowa byla w trasie!!! ). Jak nie masz krokowca to komp moze glupiec. Ja bym na wstepie go zalozyl bo w tej sytuacji trudno cos wskurac

Świstak · Wysłany: 14-11-2009, 18:06

ciechu, ale ja tak jeżdżę bez krokowca (LPG) jakiś rok

i nic się nie dzieje (krokowy od Pb jest i działa), cały czas spalanie jest na poziomie 9l. od wielu już osłób słyszałem że krokowiec LPG to śmieć w zasadzie niepotrzebny no i chyba sie to potwierdza. a to że szaleje mi na LPG teraz jest chyba przyczyną założenia tej rurki...zobaczymy, może żeczywiście zmienił się skład mieszanki i wariuje, a może gaz należy wyregulować, no nie wiem, zobaczymy. w każdym razie trochę to dziwne bo stało się to tak nagle, zaczęło mi nim szarpać strzelać i stracił moc... normalnie jakby miał ze 40KM i przyczepe z węglem z tyłu...

Kali · Wysłany: 16-12-2009, 18:16

Świstak, rozwiazales problem ?