[m00ha]

Spotkanko jak najbardziej tak, chętnie poznam kolegów i ich wozy ale to faktycznie poza tematem, więc proponuję sprawę omówienia spotkania w Toruniu przerzucić do innego wątku albo na priva

[Tomek_ff]

[grabarz]

[Adonay]

Moje Tipo kosztowało mnie flaszkę Johnny`ego Walkera...a potem - nowy silnik, nowy rozrząd, nowe hamulce z tyłu, wahacze, amortyzatory, poduszki, opony, radio, antena, głośniki no i oczywiście robocizna. Uzbierało się koło 3.500zł

[Tomek_ff]

[unknown]

hmm... wyceniona 4 lata czy 5 lat temu temperka z przebiegiem 15kkm która ponad 10 lat tylko stała.. wyceniona była na 5000... ale wszyscy wiedzieli, że było to mooocno zaniżone, bo była podarunkiem/spadkiem w rodzinie

[slavol]

Niecałe trzy lata temu- 550E plus 1200zł rej. jak do tej pory około 500zł w naprawy (nie liczę części eksploatacyjnych) ale szykuje nowy lakierek więc nakłady wzrosną.

[TEMPRAWG]

za tempre w 2005 roku z 91 dalem 5500. miesiac pozniej mozna bylo ja kupic za 4700 ehhh.
druga taka sama oczywisie sw rocznik 93 w pazdzierniku zeszlego roku dale 1000 pln. sciagnieta z holandi i bez dokumentow. niestety wszystko musialem tworzyc w polsce.
koszta 1000 + gaz 1400 + dokumenty 1000 = warto bylo
no i jeszcze doszlo zawieszenie cale zrobione ( amorki, wachacze, gumy stabilizatora, tarcze i klocki no i oczywiscie paski i plyny w sumie 500 pln)
reasumujac wyszedlem na plus bo nie tknieta przez zadnego blacharza w idealnym stanie blach. 3900 a warta byla okolo 4500
teraz niestety po wypadku trza troche zrobic.
ale i tak ja lubie

oczywiscie w planach jest jeszcze jakies tipo 1,4 lub 1,6
do roboty. bo mam czas i mam czesci. jako autko zastecze gdyby coś dla mnie i dla ojca.
a wiadomo jak ma sie autko do jazdy to mozna drugie autko spokojnie robic.
biorac pod uwage ze mam diabelny sentyment do tych autek jak rowniez duza widze co sie psuje nie szukam innego

aczkolwiek marzy mi sie tempra sw 2.0 4x4 full opcja. wtedy to juz total odlot hihi

pamietam ze po wypadku tipo chcialem kupic calibre. ale ze zwolnienie sie konczylo i musialem czyms do roboty dojezdzac a byla akurak tempra sw doszedlem do wniosku ze skoro juz jezdzilem tipkiem ktrore psulo sie conajmnie 2 razy w tygodni to ja wezme. teraz tylko sw preferuje. super jazda, duzo miejsca no i wsypac sie mozna na pace.

[Alan]

ja za swoja dalem 500 łojro z przywozem do polski....94 rok,1.6 sw ...... mialem ja dwa lata w tym czasie zalozylem gaz,alarm centralny zamek,kupilem alu....wymienilem nieco drogich czesci.....ale startowalem nia w kjs'ach wiec miala prawo sie psuc.....dwa miesiace temu cos mnie pier*ol...lo w łeb i sprzedalem za 4tys czego bardzo bardzo mocna załuje

[evillysy]

Jak tak czytam większość waszych wypowiedzi to wniosek nasuwa się tylko jeden- NASZE AUTKA SĄ BEZCENNE-

[zetor]

Ja kupiłem swojego Tipolota 11 sierpnia 2007. Dałem 3450 zeta z LPG, 92'r. i do tej pory dołożyłem jakieś 1500zeta. Wymieniłem gumy wahaczy, tuleję tylnego wahacza, pospawałem progi olej, filtry. Tylko blacharka mnie martwi, bo jest porysowane z jednaj strony na całej długości, ale za to silnik super.

[wabot]

Witam. Ja za swojego tipka 1,4S 95r. 2800zł 5 miechów temu. Do poprawek lakierniczych ale silnik i zawiecha w przyzwoitym stanie. Jak narazie świece, kable wn, filtry i płyny wymienione oraz regulacja gaźnika i zapłonu, a po wypłacie czyszczenie gaźnika. Ogólnie nie żałuje zakupu.

[Zuzanna82]

Moj tipek byl kupiony za niecale 5000, wymienione plyny, tarcze halmulcowe i klocki, nowy akumulator, nowe opony zimowe, jakies tam kable jeszcze byly wymieniane, cud miod...a sprzedalam go ponad rok pozniej za cale 1200 zl

[opti]

[Zuzanna82]

[opti]

[Emf]

Dalsze dyskusje, zgodnie z życzeniem przeniosłem do giełdy.

[Alan]

do mnie dzis dzwonil koles ze chce kupic tempre......jak ja juz jej dwa miesiace ponad nie mam:( z choinki sie urwal czy co?

[Zuzanna82]

[grabarz]

[Michu]

Witam. Ja swojej chyba nie sprzedam nigdy, chyba że coś w niej padnie takiego że nie będzie sie opłacało naprawiać, znam ją prawie jak własną kieszen. Wymieniłem skrzynie biegów , wahacze, koncówki drażków, łaczniki stabilizatora, wszystkie paski, klocki, olej, filtry, przewody WN, oponki zimówki nowe, i jeszcze wiele innych których nie pamietam , ale nie żałuję choć władowałem w nią pewnie tyle ile jej cena rynkowa wynosi hehe jak przekroczyłem 2500zł przestałem już liczyć. Szkoda mi jej sprzedawać bo się okropnie przywiązałem, linia mi się podoba, chociaż sie wyróżnia z tłumu asterek, i golfów. No to chyba tyle. Pozdrawiam wszystkich

[Emf]

[Jarek 5TT]

[gepard]

Hmm ja za swojego TD dałem 3300 a dołożyłem jak dotąd może kolejne 4000 fele, opony, sprzęt grający jbl/magnat, wahacze, aku, rozrząd, i takie tam duperela. Ile jeszcze włożę to pewno nikt tego nie wie. Strasznie korci mnie zmiana ale kasy na tyle nie ma. Fiat LINEA to by było TO kolor czarny. Ale 40000 no może raczej 34 bo mam zniżkę z firmy 16% to trochę dużo biorąc nawet pod uwagę darmowy kredyt na 3 lata. Jestem ciekaw ile wart takie autko będzie jak wkroczy w wiek naszych TT.

[gomez]

Ja za swojego Tipo jakiś pół roku temu dałem 2500zł Włożyłem ok 1600. Ogólnie nie narzekam ale nie ukrywam miałem z nim parę "przygód"... (alternator) ale to pewnie jeszcze nie koniec...
Chce nim jeszcze jednak trochę pojeździć a potem kupić sobie Punto II albo Grande lub Linee

** Dodano: 02-11-2007, 01:00 **