[gawor06]

witam! mam problem... otóż ostatnio moja astra mi zgasła, o czym pisałem w innym temacie i chciałem odpiąć kable od kopulki dmuchnąć w nie i podpiąć...(zawsze na troche pomagało xD)... i przy odpinaniu jednego kabla troche za bardzo szarpałem i ułamałem ten bolec/gniazdo co wychodzi z kopułki na jeden z kabli od świecy... i teraz jutro musze dojechać do mechanika... i mam pyt. czy moja asterka zapali bez tego jednego kabla czy nawet jej nie meczyć??? dodam ze bede odpalał po kablach rozruchowych bo aku padł...

[Bdm]

gawor06, jeśli dobrze zrozumiałem o co ci chodzi to powinna zapalić ale będzie dużo gorzej jeździła i lepiej jej nie męczyć.....

[Sucre79]

gawor06, jeśli chodzi o odpalenie to wszystko zależy od tego na który gar nie będzie paliła ale zasyfisz sobie ten niedziałający gar i po jakimś czasie będziesz miał problem. Nie ryzykuj-nie warto.

[gawor06]

dobra dzięki za odp...dziś jade po kopułke... mam nadzieje że wymiena nie jest trudna... a na domiar tego musze jeszcze kupić akumulator bo od krecenia padł, a na mierniku pokazuje że ma 18.73v... a w aucie nawet jedna kontrolka nie zaświeci... pod prostownikiem pokazuje ze jest chyba pełny bo wskazówka od prostownika leży maksymalnie na lewo i tylko dioda na prostowniku świeci... ktoś mi powiedział, że chyba się cela oberwała... :/

[Hemi]

wymiana kopułki jest prosta.. zdejmujesz starą i zakładasz nową , przy okazji sprawdź stan palca rozdzielacza.
Przy zakładaniu przewodów nie pomyl kolejności