Mój pierwszy samochód |
Autor |
Wiadomość |
KrzychuB
Pomógł: 45 razy Wiek: 40 Dołączył: 11 Cze 2009 Posty: 3983 Skąd: Nowy Sącz
Województwo: Małopolskie
Zaproszone osoby: 1
|
Wysłany: 03-08-2012, 14:19 Mój pierwszy samochód
|
|
|
Dziś dogrzebałem się do dawnych zdjęc mojego 1 auta czyli maluszka Zdjęcia robione kosiarką a do tego musiałem pliki naprawiac więc słabo widac
Ps. Jeśli taki temat jest to proszę o scalenie postu do niego
** Dodano: 03-08-2012, 15:19 **
Wy też się pochwalcie |
_________________ Mój Scenic https://www.facebook.com/RenaultScenicKrzychuB/
|
|
|
|
|
egon
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 17 Paź 2007 Posty: 5516 Skąd: Pleszew
Województwo: Wielkopolskie
Zaproszone osoby: 2
|
Wysłany: 03-08-2012, 16:35
|
|
|
Ja niestety nie posiadam fotek, ale tez był to "maluch" a konkretnie Fiat 126p z 1993r. kolor zielony środek od EL no i siedzenia "lotnicze" |
_________________ VW Polo 9N 1,2 12V - żony
LANCIA LYBRA 1,9 JTD 115KM
Tak mało, a tak może pomóc Składka Klubowa |
|
|
|
|
vego21
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 452 Skąd: Żyrardów
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 03-08-2012, 19:21
|
|
|
Fajny kaszalot KrzychuB,
Moje pierwsze autko, też spod stajni Fiata, ale tej włoskiej
Fiat uno 70, 1.1, 89r... do dziś go miło wspominam
|
|
|
|
|
KrzychuB
Pomógł: 45 razy Wiek: 40 Dołączył: 11 Cze 2009 Posty: 3983 Skąd: Nowy Sącz
Województwo: Małopolskie
Zaproszone osoby: 1
|
Wysłany: 03-08-2012, 19:44
|
|
|
vego21 napisał/a: | Fajny kaszalot KrzychuB, |
Oj bardzo fajny I kupe wspomnien związanych z obecną żoną |
_________________ Mój Scenic https://www.facebook.com/RenaultScenicKrzychuB/
|
|
|
|
|
vego21
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 452 Skąd: Żyrardów
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 03-08-2012, 19:52
|
|
|
Cytat: | I kupe wspomnien związanych z obecną żoną |
Dawaj szczegóły |
|
|
|
|
KrzychuB
Pomógł: 45 razy Wiek: 40 Dołączył: 11 Cze 2009 Posty: 3983 Skąd: Nowy Sącz
Województwo: Małopolskie
Zaproszone osoby: 1
|
|
|
|
|
ZielonyTBG
Pomógł: 94 razy Wiek: 46 Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 2212 Skąd: Tarnobrzeg
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 03-08-2012, 21:23
|
|
|
Moje pierwsze autko odkupiłem można powiedzieć że za piwo ze skupu złomu.Nie było jeszcze wyrejestrowane więc spisałem umowę i do domu.
Były to lata 90 więc samochody typu maluch nie chodziły jeszcze w cenach rowerów.
Zakupione auto to Dacia 1310P koloru (w dowodzie żółty) coś koło kości słoniowej z 83r.Zanim zacząłem nim jeździć minęło jakieś 8 miesięcy.Było mocno zgnite,zwłaszcza obudowy tylnych amortyzatorów,bagażnik no i okolice przednich świateł,które musiałem odnowa zrekonstruować.Gdy zrobiłem blachę pomalowałem daćkę oczywiście sam na kolor zieleń szmaragdowa
Potem okazało się że płyn z silnika wylatywał szybciej niż ja go nalewałem.Winowajcą był pęknięty blok silnika który rozebrałem na kawałki i przygotowałem do spawania.Potem wszystko do kupy i po zrobieniu parudziesięciu kilometrów,dokręciłem głowicę ale blok tego nie wytrzymał i znów cały płyn poszedł na glebę Szkoda że nie widzieliście mojej miny
Przez przypadek znalazłem zarżnięty taki sam silnik na złomie i od razu go kupiłem.Szybka przekładka bebechów (tuleje są wyjmowane) i autko wreszcie mnie zaczęło wozić.Nie wiem kto powiedział że najbardziej psują się Fiaty ale ten ktoś chyba nie miał daćki.
Potem zakupiłem FSO 1500 90r Kość słoniowa,skrzynia 5,silnik od Poloneza i okrągłe zegary.Wypas że hoho.Wszystko było ok tylko przy łączeniu progów z błotnikami było troszkę rdzy.Potem się okazało że tam oprócz rdzy nic nie było a silnik brał olej.Zrobiłem całą budę oprócz drzwi i zakupiłem za parę zeta silnik 1600 od Poloneza na czas remontu mojego.Była to kapitalna kapitalka czyli zrobione było wszystko na nowych częściach.Ale toto śmigało a na gazie palił bez problemu nawet przy -25 stopni.Oczywiście pierwsze odpalenie po remoncie było na gazie i za mnie ten silnik nigdy nie powąchał paliwa
No a potem był pro elo wypas czyli Fiat Tempra SW 1.6ie cat z klimą i digitalem.
Oczywiście auto popsuło się następnego dnia po zakupie hehehe i co ja przeżywałem mając do tej pory tylko gaźniki :wrrrr:Na szczęście gdy słuchałem skaczącego silnika pod garażem chciałem sprawdzić kopułkę czy dobrze leży i po podaniu mi wysokiego napięcia już wiedziałem co boli moją nową furę.
Większych awarii nie miałem oprócz wymiany uszczelki pod głowicą,rozrządów,pompy wody,chłodnicy,nagrzewnicy,amorów-przód oraz sprężarki klimy.Bardzo miło wspominam Temprę.
Teraz mam maryśkę 1.9 JTD CF3 i ogólnie jestem zadowolony,ale wolał bym ten samochód z silnikiem 1.8 16V z gazem.Jest to moje pierwsze auto z klekotem i jakoś jednak diesel do mnie nie przemówił.Nie że silnik mi się sypie czy coś w tym stylu,bo chodzi jak trzeba i złego słowa na niego powiedzieć nie mogę,ale benzyna to benzyna i to 6 tyś na obrotku to nic strasznego a tutaj pewnie by korby latały.
O i tyle moich wypocin.Ciekawe czy ktoś tu dotarł |
_________________ Była:Tempra SW 1,6 SXie
Jest:Fiat Croma 1.9 i Lancia Prisma 1.5
SW is COOL!!
|
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 03-08-2012, 21:27
|
|
|
Moim pierwszym była Łajza, którą większość z was mogło znać, więc nie ma się co rozpisywać a KrzychuB, kiedyś na SB byłeś bardziej wylewny w sprawie tych ,,wspomnień'' |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
shagger78
Pomógł: 38 razy Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 1262 Skąd: Góra Kalwaria
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 03-08-2012, 22:04
|
|
|
Ja zaczynalem od zielonego maluszka :)Stan mial bdb wiec nie kaprysil ale jakos mnie nie cieszyl.Jazda z zawrotna predkoscia 100 kmh prawym pasem tak by innym nie przeszkadzac graniczyla z cudem.Za plecami motorek ktory wkrecony na obroty sprawial wrazenie ze zaraz wpadnie do srodka.Dobrze ze uszy mozna bylo kolanami zatykac.Hamulce tez takie ze ho..ho...podloga byla cala wiec nogami nie mozna bylo pomoc)Do tego duze spalanie jak na taki pojazd i brak bagaznika (nie wszystko mozna wozic na dachu lub na tylnym siedzeniu)Dobry byl ale w czasach nieco wszesniejszych jak sie jeszcze chodzilo do szkoly.Mozna bylo wtedy zaszpnowac pod buda :)Robilo sie wtedy tak. Naklejka Pioneer na tyla szybe+lotka pod uszczelke tylnej szyby+polka z plyty wiorowej+bazarowy Pionier(przez jedno,,e") ewentualnie suba zamiast tylnych pasazerow
i byl full wypas.Ja mialem swojego zaraz po szkole wiec tej mody nie mialem szans uskuteczniac.Wiem ze polacy pol swiata maluchami zjezdzili ale dla mnie 100 km to juz bylo b.dalako nim jechac.Sprzedalem szybciej niz kupilem.Wziolem jeszcze wtedy za niego ladnych pare tysi Kasa za niego huk wie gdzie sie rozeszla I tyle.Takie byly zaczatki mojej motoryzacji.Chociaz wszesniej mialem sporo jednosladow Wszystkie(oprocz jednego) zarznalem |
_________________ Było:
- FIAT TIPO 2.0 I.E. DGT 8V 115KM GRAN TURISMO + LPG rok 1990 kolor czarny
Jest:
- FIAT TIPO 1.6 I.E. 8V 75 KM 1994 BLEU PETROL
-SMART F2 0.8 cdi 41 KM rok 2001 BLACK
-BMW E46 TOURING 2.0 D 136 KM 1999 SILVER |
|
|
|
|
manieek133
Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 233 Skąd: Jaworzno
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 03-08-2012, 22:37
|
|
|
ZielonyTBG napisał/a: | O i tyle moich wypocin.Ciekawe czy ktoś tu dotarł |
Ja dotarłem |
_________________ "Nie jestem Pinokio, żebym się pier**ł z pajacami" |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 04-08-2012, 00:48
|
|
|
ZielonyTBG napisał/a: | ale benzyna to benzyna i to 6 tyś na obrotku to nic strasznego a tutaj pewnie by korby latały. |
5 wytrzymuje |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 04-08-2012, 06:36
|
|
|
Mój pierwszy samochód to ten który mam w avatarze. Przyprowadzony ze szwagrem, w tajemnicy przed rodzicami (z resztą każdy samochód jaki kupiłem, a było ich z 5 przyprowadzałem po kryjomu), na sztywnym holu bez hamulców, wylicytowany na allegro. Miałem wtedy 18 lat, byłem świeżo po maturze, pieniądze miałem ze sprzedaży simsona. Po remoncie świat stał dla mnie otworem, jeździłem wszędzie, zawsze byłem chętny żeby prowadzić na imprezę (dziś zupełnie odwrotnie). Chociaż się psuł na każdym kroku i przez 1.5 roku wpakowałem w niego 2 razy tyle co był wart, to jednak tych miłych wspomnień jest więcej. Zdjęcia oczywiście mam, tylko na innym kompie |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
kaminkrz
Pomógł: 10 razy Wiek: 47 Dołączył: 11 Sie 2010 Posty: 547 Skąd: Kwidzyn
Województwo: Pomorskie
|
|
|
|
|
Lasgo07
Pomógł: 7 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Wrz 2008 Posty: 1802 Skąd: Pułtusk
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-08-2012, 08:58
|
|
|
Moje pierwsze autko to było Cinquecento 700 z 95 roku z LPG z polskim gaźnikiem. Mimo że na dzień dobry wpakowałem w niego bardzo dużo kasy jeździło się fajnie jako pierwszym autem. PRzede wszystkim oszczędnie bo LPG było wtedy po 1,55 zł. Dojeżdżałem nim codziennie po 100 km do pracy w obie strony. Z poważniejszych awarii to wydmuchało uszczelkę pod głowicą. Ale 150 zł i jeździło się dalej
Fotki oczywiście miałem na innym dysku który się popsuł :/ a szkoda bo naprawdę chuchałem i dmuchałem na ten samochód. Sprzedałem za 3100 zł jednej Pani potem kupiłem pierwsze Tipo
Cieniaska zakupiłem z pieniędzy które miałem za skuter Piaggio Vespę z 93 roku |
_________________ FIAT COUPE 2,0 16V 139KM |
|
|
|
|
tipacz
Pomógł: 85 razy Wiek: 38 Dołączył: 07 Cze 2007 Posty: 3093 Skąd: Andrychów/Zagórnik
Województwo: Małopolskie
Zaproszone osoby: 5
|
Wysłany: 04-08-2012, 22:22
|
|
|
A moim pierwszym wozidełkiem był Tipek 1,4 SX kat '94r i w sumie byłem z niego bardzo zadowolony bo zawsze za dziecka chciałem "to szersze uno" i jakos tak mi wpadł w oko i kupiłem za 5,5koła, służyło mi bez wiekszych problemów przez 6 lat i pewnie nadal bym nim jezdził gbybym nie potrzebował troche wiecej przestrzeni... ale mam ten plus ze stoi niedaleko mnie i zawsze moge podejsc , zobaczyc i nawet dotknąć... moje auto wspominam tez miło z powodów podobnych jak Krzychu pisał z tym że ja miałem "troszke" wiecje miejsca |
_________________ Tipo 1,4 SX LPG 1994r quartz metalic engine 160A1.046 - odjachało...
jest Passat B5 1,8 20V Syncro - pali tyle ile wlejesz...
|
|
|
|
|
reval666
Wiek: 31 Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 206 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 05-08-2012, 10:19
|
|
|
Moje pierwsze auto to VW Polo z 92 roku z silnikiem 1.0 , to była maszyna z która nie miałem żadnych problemów przez rok użytkowania. Szkoda było sprzedawać ale zawiecha juz konczyła swój żywot i ... skończyła na złomie
|
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 05-08-2012, 10:37
|
|
|
po zdaniu prawka w 2004 przez 1,5 roku bujałem się beżową skodą favorit ojca ( głównie do pracy i z powrotem )
trup niesamowity. za każdym razem kiedy jechałem poza miasto ... wracałem lawetą lub busem
później było tipo gt no i jest honda, która raczej zostanie u mnie najdłużej jak to będzie możliwe. |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 05-08-2012, 10:44
|
|
|
reval666, kiedy pojechało? |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
reval666
Wiek: 31 Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 206 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 06-08-2012, 13:29
|
|
|
Jelcyn, z 3-4 mc temu a co? |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 06-08-2012, 14:28
|
|
|
to szkoda, że tu nie wstawiłeś ogłoszenia, nawet z padniętą zawiechą bym brał :/ |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
reval666
Wiek: 31 Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 206 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 06-08-2012, 17:06
|
|
|
Jelcyn, a stała na tablicy i allegro za 600zl. A jeśli można wiedzieć po co ci takie polo? |
|
|
|
|
KrzychuB
Pomógł: 45 razy Wiek: 40 Dołączył: 11 Cze 2009 Posty: 3983 Skąd: Nowy Sącz
Województwo: Małopolskie
Zaproszone osoby: 1
|
|
|
|
|
reval666
Wiek: 31 Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 206 Skąd: Legnica
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 06-08-2012, 19:15
|
|
|
Tam juz leciutki rat robił się sam ;P |
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 06-08-2012, 19:24
|
|
|
KrzychuB,
Ale nie, spoko, coś będzie niebawem. Prawdopodobnie już jesienią |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
Świstak
Pomógł: 16 razy Wiek: 40 Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 608 Skąd: Zgierz
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 10-08-2012, 00:04
|
|
|
mój pierwszy pocisk:
motor seria 0.65l, wersja FL 92r. auto miało zapier...lać a nie wyglądać, i takie tez było, w środku zero tapicerki dosłownie zero, nawet masa bitumiczna była zerwana i wywalona.
auto niezawodne, jednak poszło na części, jakieś chłopy to kupiły... i pojechał.
pocisk nr2: to był eksperyment konstruktorski. Golf mkI z silnikiem którego nikt nie potrafił rozszyfrować... W dowodzie 1.5, poprzedni właściciel twierdził że "chyba 1.6", a jak kupowałem uszczelkę pod głowicę to nie pasowała za bardzo od 1.6. natomiast graty dookoła były od MKII... umarł i poszedł na złom... zdjęć nie posiadam (może to i lepiej)
pocisk nr3:
kupiony w okolicach Nałęczowa o 23:00 godzinie. był seryjny do czasu...
cięte springi o półtora zwoju, klepany resor z przodu, w środku pełna seria - czyściutka. Myty silnik, zielone "postojówki" - w kolor nadwozia, podobnie jak lusterka i progi. Felgi 13" od Uno II. Sprzedany do Estonii. Przyjechało 3 szalonych chłopaków którzy byli na wakacjach w Europie i kupili mojego malca, a drugiego tylko starszego mieli już na lawecie Dostałem od nich jeszcze 4pak piwa estońskiego a oni wzięli malca, taczkę części i pojechali.
pocisk nr4:
auto które kupiłem za grosze i przejechało ze mną 40 tysięcy km... niestety umarło na rondzie. A pomyśleć że kilka godzin wcześniej stwierdziłem że skoro właśnie dostałem prace to go wyremontuję i będzie laleczka... zdarza się.
pocisk nr5:
nim też zrobiłem ze 30 tysi. wpakowałem w niego parę groszy, wymieniłem rozrząd wszystkie filtry płyny sprzęgło, klocki, butlę, zrobiłem przegląd i rozpierdzieliłem na ciągniku... nie ze swojej winy, ale szkoda auta bo był pocisk niesamowity. ganiałem się nim z dużo mocniejszymi autami i dawał radę
pocisk nr6:
Jak ją kupiłem to zakochałem się w tej marce. Niegdyś auta piękne i piekielnie szybkie, dziś masówka, ale urok jeszcze pozostał. może kiedyś się odrodzi... może. |
|
|
|
|
|