Nie zatrzymujcie się na leśnych parkingach w nocy. |
Autor |
Wiadomość |
andrzejdg
Wiek: 41 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 139 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 02-08-2005, 16:01 Nie zatrzymujcie się na leśnych parkingach w nocy.
|
|
|
Znajomy wyjeżdzał nad morze z niedzieli na poniedziałek. Zatrzymał się dosłownie na sekunde bo 10 letni syn chciał się załatwić więc wjechał na parking leśny. Po chwili na parking wjechał maluch z 5 pijanymi gnojkami. Wysiedli i podszedł do niego jeden z tych kolesi i zapytał czy kolega nie napije się z nim wódki. No to kumpel mu powiedział że chyba sobie żarty robi. A ten koleś podszedł prawdopodobnie po to żeby sprawdzić kto jest jescze w samochodzie. Zobaczył dwójke dzieci i żone kolegi no to uznali że go napadną. Najpierw zaczęli go wyzywać i zastawili wyjazd z parkingu. No ale że maluch jest mały to kolega spakował szybko rodzine do samochodu i jakoś się wydostał. Jechali za nim przez jakiś czas ale maluchem to raczej by go nie dogonili. Tylko że gnojki nie zdawali sobie sprawy z tego jakie zagrożenie stwarzają. Rozbujali malucha na maksa i nawet na zakrętach nie zwalniali a kolega mając świadomość tego że ma dwójke dzieci na tylnym siedzeniu starał się jechać jednak ostrożnie. Wkońcu zwiał. Uważajcie i naprawde zatrzymujcie się na stacjach benzynowych gdzie są ludzie albo na zajazdach na których zatrzymują się inni podróżujący. Jak by nie było wgrupie raźniej.
Pozdrawiam. |
_________________ FIAT TEMPRA 1.6 gaźnik. 1994, benzyna + inst LPG "BRC" |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 02-08-2005, 18:50
|
|
|
andrzejdg, dobrze ze opisujesz takie przypadki.
Jednym slowem tylko miec dubeltuwke i takim gnojkom w dupska strzelac... |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
madzia.
Wiek: 48 Dołączyła: 13 Maj 2005 Posty: 262 Skąd: Ostrzeszów
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 02-08-2005, 18:56
|
|
|
od dzisiaj jeżdże z wiatrówką pod ręką bo gaz zawsze mam przy sobie
a tak na poważnie to ostatnio na takim parkingu najadłam się sama strachu i to w biały dzień - teraz zatrzymywać się będę tylko na stacjach i to tych większych |
_________________ Ja gaduła jestem....a na autach się nie znam ;o) |
|
|
|
|
andrzejdg
Wiek: 41 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 139 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 02-08-2005, 19:05
|
|
|
madzia napisał/a: | od dzisiaj jeżdże z wiatrówką pod ręką bo gaz zawsze mam przy sobie
a tak na poważnie to ostatnio na takim parkingu najadłam się sama strachu i to w biały dzień - teraz zatrzymywać się będę tylko na stacjach i to tych większych |
Znajomy też miał gaz przy sobie i telefon komórkowy. ale ze strachu zapomniał o tym. mógł zadzwonić w czasie jazdy na policję i powiedzieć gdzie się znajduje i opisać całą sytuację. Ale po prostu zapomniał o tym. Pewnie był w szoku. Nie dziwię mu się. |
_________________ FIAT TEMPRA 1.6 gaźnik. 1994, benzyna + inst LPG "BRC" |
|
|
|
|
Jacacenty
Pomógł: 13 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Lis 2004 Posty: 991 Skąd: Dillenburg
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 02-08-2005, 20:31
|
|
|
Ja się kiedyś też najadłem strachu po wyjeździe z parkingu. Ale jak dobrze mieć CB... |
_________________ *** \=/ *** |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 02-08-2005, 20:44 Re: Nie zatrzymujcie się na leśnych parkingach w nocy.
|
|
|
Zdecydowanie trzeba uwazac i byc czujnym. Jezeli juz trzeba zrobic postoj to nigdy w miejscu odludnym. Od pewnego czasu nie wyobrazam sobie tez ruszania w trase bez telefonu komorkowego - chocby na karte z mozliwoscia tylko odbioru rozmow. Nawet w takiej sytuacji mozna skorzystac z numeru alarmowego. |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 04-08-2005, 23:17
|
|
|
z alarmowego mozna skorzystac nawet bez karty
trzeba uwazac i tyle... a jeszcze szczegolniej samemu
co innego gdy jedzie sie wiozac 4rke podpitych kolegow czy jeszcze na nieszczescie po fukaniu... niech no ktorys by podskoczyl
a apropo stacji na trasie... tych na ktorych sa ludzie...
jak bylem w trasie taka mala statystyka wyszla sama z siebie, Rafineria Gdanska 1 osoba tankujaca sie, tyle co zaraz odjechala, zdarzylem troche podtankowac i nikt nie przyjechal zanim odjechalem...
mijam kolejne stacje
Benzol pusto, jakastam inna pusto, Petrochemia 1 auto...
wjezdzam by zatankowac na kochanym BP i co... 10 dystrybytorow i ponad polowa zajeta...
kawalek dalej mijalem drugie BP po przeciwnej stronie... tyle co zerknalem to sytuacja podobna...
chwile pozniej jeszcze Orlen i tez lepiej bo 3 autka staly
potem nie patrzylem, ale ciekawa ta popularnosc BP na trasach
w miescie mamy troche inaczej bo kazdy albo tankuje na sprawdzonej, albo na tej ktora jest po drodze |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
Faja
Wiek: 39 Dołączył: 02 Sty 2005 Posty: 58 Skąd: WARSZAWKA
|
Wysłany: 06-08-2005, 11:31
|
|
|
Dlatego jak tylko będe mógł to się wynoszę z Polski gdzieś za granicę,kończę studia i adieu:) |
_________________ Misia sprzedana...:(Na zawsze pozostanie w mej pamięci....
Opelek-2.0 brązik:)
Temperki to są wozy... |
|
|
|
|
mariuszekOK
Wiek: 48 Dołączył: 16 Cze 2005 Posty: 31 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 06-08-2005, 21:22
|
|
|
Sytuacja bardzo nieprzyjemna. Ale te maluchy to chyba jakaś zaraza.
Ostatnio ok północy jechałem sobie spokojnie aż tu nagle maluch jadący z przeciwka sunie prosto na mnie. W ostatniej chwili uciekłem na pobocze, ale długo nie myśląc zawróciłem ostro Tipka i ruszyłem w pościg za szaleńcem. Ten był jednak chyba jakiś miejscowy, bo gdy zobaczył że zaczynam go ścigać, wjechał w jakąś boczną kamienistą drogę prowadzącą do lasu. Kawałek za nim pojechałem, chciałem dojrzeć rejestrację, ale zaraz zawróciłem, bo kto wie co mogło czekać na mnie dalej...
W tym przypadku facio prawdopodobnie był pijany, ale kto to do końca wie... |
_________________ Tipo 1.6 i.e. na gazie |
|
|
|
|
Jacacenty
Pomógł: 13 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Lis 2004 Posty: 991 Skąd: Dillenburg
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 06-08-2005, 21:42
|
|
|
Nie wolno bać się wołać o pomoc. |
_________________ *** \=/ *** |
|
|
|
|
Sh4rKy
Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 183 Skąd: EZG
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 07-08-2005, 11:51
|
|
|
Jak byśmy się tak zebrali całym forum i ruszyli naszymi TT do takich poj***w to kolesie mieli by trochę niewąsko i zastanowiliby się następnym razem. Więc panowie, zapamiętywać rejestracje, uruchamiać znajomości w policji i ruszać poustawiać debili! |
_________________ Fiat Tipo.
L'ultima tentazione.
--
Wyhoduj własnego Chomika! Udostępniaj i pobieraj pliki! |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-08-2005, 21:20
|
|
|
Cytat: | bo gaz zawsze mam przy sobie |
:lol::lol::lol:
dobre
zakładając instalacje mogłem sobie kazać wyprowadzić jeden pzewód z kurkiem gdzieś pod ręke:lol::lol::lol::lol:
...i z LPG gościa po oczach.... u he heh:lol::lol: |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
madzia.
Wiek: 48 Dołączyła: 13 Maj 2005 Posty: 262 Skąd: Ostrzeszów
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 08-08-2005, 23:07
|
|
|
i najlepiej jeszcze taki przenośny co by się w torebce albo w kieszeni zmieścił |
_________________ Ja gaduła jestem....a na autach się nie znam ;o) |
|
|
|
|
Faja
Wiek: 39 Dołączył: 02 Sty 2005 Posty: 58 Skąd: WARSZAWKA
|
Wysłany: 09-08-2005, 11:01
|
|
|
Pałe trzeba ze sobą wozić pod siedzeniem i tyle...Zresztą morda nie szklanka i trzeba się bronić:) |
_________________ Misia sprzedana...:(Na zawsze pozostanie w mej pamięci....
Opelek-2.0 brązik:)
Temperki to są wozy... |
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 10-08-2005, 00:57
|
|
|
..........zeby nie szczypiorek 3 razy nie rosna
ale co fakt to fakt, trzeba sie bronic, ale z drugiej strony nie wychodzic z motyka na slonce, unikac, a najlepiej uciekac zapamietujac numery rej.
kiedys byla pewna akcja jak koledze jadacym maluchem zajechal na maxa po chamsku gosciu w merolu
pozniej go znalezli i prawie sie udalo wziac go na stluczke gdyby mial ciutke gorszy refleks
grata by sie wyklepalo z jego OC, a on stacilby znizki majac rozbitego merca |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
Faja
Wiek: 39 Dołączył: 02 Sty 2005 Posty: 58 Skąd: WARSZAWKA
|
Wysłany: 10-08-2005, 18:29
|
|
|
mnie najbardziej wk.... jak mi ktos zajedzie droge....Jestem w stanie wyjść i mu po prostu spuścić wpier@##$%#%...A szczególnie na Mokotowie to częsta sprawa....;/ |
_________________ Misia sprzedana...:(Na zawsze pozostanie w mej pamięci....
Opelek-2.0 brązik:)
Temperki to są wozy... |
|
|
|
|
Pele_Tipo
Wiek: 38 Dołączył: 26 Mar 2005 Posty: 685 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 12-08-2005, 20:24
|
|
|
moj ojciec kiedys tak jeszcze Tipo zrobil
jakis cwaniaczek zajechal mu ostro droge i mu sie strasznie spieszylo
a starszy buta, lewy, prawy, przegonil wjechal przed niego tez mu zajezdzajac az zatrzymali sie na swiatlach
wysadzil goscia z auta i prawie by mu pier*ol ale jakos sie opanowal i skonczylo sie na wzieciu za fraki i slownemu pier*ol
a apropo wozeniu palek... jak sie ten gosciu z VW Bory zaczal rzucac do kumpla zawodowego fotografa to moj drugi kumpel z BMW e34 525 policzyl ze starczy dla kazdego po palce, gazrurce czy innym narzedziu
drugi tez mial e30 i akurat sobie zartowalismy z zawartosci bagaznikow, bo mial kije golfowe i zaostrzony wyszlifowany klucz do kol... |
_________________ bylo 159A2.000, jest 160A1.046 i minus 200kg, a od niedawna takze pierwszy sponsor www.motohurt.com
|
|
|
|
|
|