[piotras]

Wysiadam sobie z samochodu, zamykam drzwi, chce wlorzyc kluczyk i przekrecic a tu zonk
W ogole nie chce wejsc do zamka a tym bardziej przekrecic sie. Przygladam sie blizej i co
widze ? Zamek jest uszkodzony ! Zapadka, ktora chowa sie podczas wkladania kluczyka
wepchnieta do srodka, widac ze ktos chcial otworzyc bo ta blaszka na zewnatrz cala pogieta.
Albo ktos chcial ukrasc samochod, albo zrobic mi na zlosc.

Za bardzo mi to nie przeszkadza, bo i tak mam zamek centralny na pilota. Boje sie tylko,
zeby sytuacja sie nie powtorzyla. Auto stoi pod blokiem i nie mam mozliwosci dogladania go
co jakis czas

Jak ja kocham ten kraj ](*,)

[MupiK]

Heh a masz radyjko ? alarm dziala?
Pod blokiem to mysle ze jesli jzu sie wlaczy syrena i wogole to ktorys sasiad sie rusyz i obejrzy :-)
U nas tak pare rzeczy ocalalo... nie moje ale jak cos wyje to tez zawsze patrze czyje i czy sie ktos nie kreci :-)

Fakt ten kraj jest cudny... :/

[unknown]

ewentualnie dorób alarm jak nie masz czy choćby skonstruuj jakiegoś prostego 'straszaka' jak prawie-alarm, tzn, że np gdy przy zamkniętym aucie ktoś nim postuka/grzebie to chwilkę powyje, starczy kilkanaście sekund; wtedy nie będzie problemu upierdliwości, nawet gdyby wiatr/kamyk/coś przypadkiem włączyło to się za chwilkę wyłączy i nie męczy innych, a 'grzebaczy'/kradziejów nawet chwilka wycia i mrugania odstraszy;
starczy czujnik wstrząsowy prosty,na piezo z elektronicznego czy sklepu z alarmami, czujnik ten jest na 12V i na wy daje sygnał/impuls (różnie) jak coś w autko stuknie itp; można to za pewne po przemyśleniach podczepić pod jakąś syrenkę (są nawet po 15zł) i pod np przekaźnik kierunkowskazów (jak alarmy normalne); całość spięta do centralnego - auto - załącz./wył wraz z zamyk/otw. taie proste cuś....
koszt takiej samoróbki podejrzewam niewielki, zawsze na alarm można dołożyć; zresztą orginalmne dobre alarmy dziś są tanie; można wtedy taki ustawić by np przy lekkich wstrząsach/grzebaniach krótkim wyciem postraszył...

[piotras]

Alarm mam, dobrym rozwiazaniem bylby ten czujnik wstrzasow czy cos podobnego zeby
odstraszyc. Tylko musialbym troche poszperac, bo nawet nie wiem w ktorym miejscu jest
ten alarm i jak jest podlaczony. W poldku wszystko zakladalem ze starszym i wiem co
i jak a tu juz nie bardzo.
Syrena jest, tyle ze wlacza sie przy otwarciu drzwi a do tego im sie nie udalo zrobic
Chociaz i tak bym jej chyba nie uslyszal bo mieszkam na 8 pietrze. W dodatku w moim
pokoju zawsze gra jakas muzyka
Mam jeszcze dwa zabezpieczenia, ktore sam zrobilem w wakacje, wiec nie jest tak zle.
Boje sie tylko dewastacji samochodu przy nastepnej probie
( odpukac, mam nadzieje, ze juz taka nie nastapi )

[Ninja]

zaloz sobie alarm z powiadomieniem SMS-em na komorke.

[Emf]

Piotras u mnie ta blaszka sama poluzowala sie i urwala bez ingerencji osob trzecich wiec moze i u ciebie jest podobnie.
Jesli rzeczywiscie ktos dobieral Ci sie do auta to jakis troglodyta tepak bo dla normalnego zlodzieja otworzenie takiego zamka to tyle, co dla ciebie odpalenie kompa

[piotras]

Cytat:

zaloz sobie alarm z powiadomieniem SMS-em na komorke.

to na powaznie ? nie sadze, zeby to bylo tanie rozwiazanie, ale nie wiem, nigdy nie
spotkałem sie z czyms takim

Emf napisał/a:

Piotras u mnie ta blaszka sama poluzowala sie i urwala bez ingerencji osob trzecich wiec moze i u ciebie jest podobnie.

Ta blaszka rzeczywiscie mogla sie sama poluzowac, ale widac, ze to cale metalowe dookoła
niej jest pogiete jakby ktos na sile cos wlozyl i probowal przekrecic zamek.
Zwyklym kluczykiem nie daloby rady czegos takiego zrobic. Tym bardziej ja podczas
zwyklego uzytkowania

[miszko]

Cytat:

to na powaznie ? nie sadze, zeby to bylo tanie rozwiazanie, ale nie wiem, nigdy nie spotkałem sie z czyms takim

Kupujesz byle złoma phona, do tego kare np. heyah za 20zł. Jakos "integrujesz" alarm z phonem, np. dzownienie do ciebie na phon czy sms.

Troche grzebania, ale do zrobienia.
Po drugie! Dzialajacy phone mozna namierzyc... choc to juz chyba bys musial policji powiedziec a oni dopiero by nakazali namierzyc dostawcy telefoni dany aparat.

[Witek]

Panowie i Panie ostrożnie z tym czujnikiem.
Miałem takie cos zamontowane w mojej Temperce ( fakt bardzo fajne to to bylo ) nawet jak ktos zbyt blisko Temperki przechodził to tez nieraz postraszyła sygnalem dźwiękowym i kierunkowskazami ze dwa trzy razy( nawet mnie to bawiło na początku jak sie Temperka sama broni przed przechodniami )
Jednakże na jesieni przy znacznej różnicy temperatur i osadzaniu się pary na szybach samochodow w nocy zaparkowanych syrena alarmowa wyła cały czas. Przyczyną tego były zaroszone szyby co czujnik tego ( nazwijmy to anty radaru ) odbierał jako zbliżający się jakiś obiekt zagrażający Temperce.
Więc musiałem niestety to zdemontować
Pozdrawiam Wszystkich
Witek

[jabko]

Jak ja lubie duże miasta.

U mnie na szemranym, pijackim podwórku auto stało otwarte przez tydzień bo miałem popsuty centralny.
Teraz czasami też zapominam wcisnąć pilota i stoi otwarty.

I jak na razie odpukać nic sie nie działo.
Może zamiast alarmów przeprowadźcie sie do spokojnego miasteczka ??

[Chiquita]

Czym wy się martwicie???? Ja mieszkam w łodzi. Co prawda na radogoszczu, ale to zawsze łódź i też są złodzieje. W autku mam radio sony i głośniczki xplode(sony) na wieszku na pułce i nikt się na nie nie połaszczył jak narazie

[tnnn]

Cytat:

Po drugie! Dzialajacy phone mozna namierzyc... choc to juz chyba bys musial policji powiedziec a oni dopiero by nakazali namierzyc dostawcy telefoni dany aparat.

W Plusie jest taka usluga co to umozliwia lokalizacje telefonu przez sms-a. W zalozeniu ma to pozwalac na sprawdzenie gdzie sie znajduje wlasciciel, ale na upartego moze robic za prymitywna forme lokalizacji auta Tylko to by trzeba bylo jakos rozwiazac problem zasialania baterii, a i raczej nie mialoby to dzialalnia odstraszajacego

Kamilbanan napisał/a:

W autku mam radio sony i głośniczki xplode(sony) na wieszku na pułce i nikt się na nie nie połaszczył jak narazie.

Ooo... a gdzie dokladniej? W jakim stanie te glosniki? Jak w dobrym to moze sie przejde
A na powaznie - wlasnie na radogoszczu znajomej zniknely juz 3 maluchy

[Chiquita]

Hehehehe....

[wglogowski]

Moje auto stoi pod blokiem mam alarm i centralny oraz czujnik wstrząsów. Jak np kopne w koło albo zabujam autem to zaczyna wyć. 3 miesiące tam parkuje i niestety skrobnęli mi kołpaki z kół. I dlatego nie rozumiem złodzieji na moim osiedlu. Gdybym miał jakieś oryginalne te kołpaki to bym zrozumiał. Połakomili się na stare porysowane, brudne i poprzycierane o krawężniki kołpaki z supermarketu. Mam jedynie nadzieję ze pobrudzili się przy tym łokrutnie pyłem z klocków hamulcowych który nieustannie brudził mi kołpaki

[Ninja]

[Adam1971]

Jam mam tez ale uderzeniowy nie wiem czy to jest to samo co wstzrasowy, i czujniki ruchu w srodku. Ale powiem wam jakie byly cyrki z tymi czujnikami ruchu. Co pewien czas alarm mi sie wlaczal. Co wyszedlem i sprawdzidziel jest wszystko ok. I tak przez kilka dni. Juz mi nerwy puszczaly i mialem juz cholerstwo wylaczyc. Kolega powiedzial zebym sprawdzil czy nie mam w środku muchy. Szukam wszedzie zero much. I na drugi dzien to samo. Pewnie nie zgadniecie co to bylo tylko przypadek sprawil ze to znalazle. Robilem porzadek w samochodzie i zdjalem glupia choinke zapachowa z lusterka wstecznego w srodku. Jak reka odjal. Widocznie wiatr jak wial mocniej poruszal samochod automatycznie ruszala sie choinka i wlaczala alarm. Potem probowalem jeszcze raz powiesic choinke uzbroilem alarm i lekko poruszylem samochod i wyje. Dobre prosta rzecz jak sie wie o co chodzi. W pewnym sensie choinka jak jakis czujnik

[ego]

[Tempers]

[piotras]

Sprawdzilem i nie otwieraja sie. Ta w ogole to nie mozna zadnego kluczyka do nich wlozyc.
Wchodzi tylko na jakies 5mm i koniec.

[Chiquita]

[ego]

[dzimi]

a tak apropo tego kluczyka juz mialem raz takiego zonka a tak dla proby sprawdzilem czy kluczykiem od Fiata Tipo nie da się otworzyć innego Fiata Tipo i co jaki wynik autko otwarte ale raz mi sie to zdarzylo i to bylo auto mojego wujka czasami da się otworzyc tym smamy kluczykiem te same autka

[Zegmond]

Robertino, no ta... albo z wibracją przez e- mail... zakłada się takie cudo na rurkę od cipłej wody i wszyscy sąsiedzi się podrywają, natomiast jest mały szkopuł: jak ich do okien skierować? I żeby MILICJA !!! wołali?