Tempra Tipo Team :: wiek już był, a teraz wytrwałość :D

Vipera · Wysłany: 20-05-2006, 21:44

Jak kupiliśmy to maił 250 tysiaczków, teraz ma ok 380. :roll:

(nie mam co narzekać - oby tak dalej - Jeden remont silinika za nami [przynajmniej wiadomo co po ile stoi])

rob · Wysłany: 21-05-2006, 18:44

dwie stowki stuknie za kilka dni

tuningowo.com · Wysłany: 21-05-2006, 19:04

BYQ · Wysłany: 21-05-2006, 19:50

Tak jak w podpisie

ok 160tyś km

Jacacenty · Wysłany: 21-05-2006, 22:06

irekub · Wysłany: 22-05-2006, 06:38

no ja nastukałem ciut więcej 228tyś , ale kupowałem z przelotem 214 tyś. i w tym samym czasie co piotras
pomijając typowe dla tej marki felery o których codziennie wałkujemy to spox :lol:

kochane są te nasze włoszki :fufu:

keves · Wysłany: 22-05-2006, 20:58

Jacacenty · Wysłany: 22-05-2006, 21:08

I znów trochę odbiegając od tematu, prawie nic się działo przez cały okres użytkowania (prócz pierdół, jak przepalony tłumik).
Fiaty to naprawdę solidna marka. A dzięki kompatybilności części między Alfą, Fiatem i Lancią łatwo solidność przywrócić.

ManiekPIM · Wysłany: 23-05-2006, 08:35

96,5kkm

rob · Wysłany: 27-05-2006, 14:03

no i dwie stówki stukneły i zawory też stukają :sciana:

MarcinWrocław · Wysłany: 02-06-2006, 21:02

u mnie nie jest najgorzej - 140 cośtam tysięcy...... ale sugeruje Zdrówko na lidera.... ten jego Dieslowy wynalazek ma już koło 500 tys i jeszcze niczego sobie jeżdzi......

Jacacenty · Wysłany: 02-06-2006, 21:33

marcin_m · Wysłany: 02-06-2006, 21:36

A jak idzie "na łapie"

rob · Wysłany: 10-06-2006, 14:13

MarcinWrocław · Wysłany: 12-06-2006, 18:50

Robo, nie sciemniaj - ten Twój 2-litrowy wynalazek idzie jak burza.... No, chyba ze powyżej 3-ki nie włączyłeś.........;):):)

bronek · Wysłany: 14-01-2007, 11:09

Moja temperówka przekroczyła 260 000

Swoją drogą ciekawe ile km jeszcze nią przejadę.... hmm... myślę, że z 8 000 i będzie zmiana - ale kto wie

Stivi · Wysłany: 14-01-2007, 11:55

moj tipek niedawno 269tys

miszko · Wysłany: 14-01-2007, 11:56

A Tempra coś koło 330 tys. już ma.

bob96 · Wysłany: 14-01-2007, 13:04

Dziś w drodze do Krakowa licznik się przekręcił na 180 tyś.

Tarzan · Wysłany: 14-01-2007, 15:34

Ja kupilem jak mial 178tyś,ale podejzewam ze ma grubo wiecej, bo byl strasznie zaniedbany i nie bylo plomby na liczniku, ciagle cos naprawiam i odnawiam

mam go ponad rok a teraz ma 186tyś i mysle ze jeszcze pojezdzi :?:

moley · Wysłany: 14-01-2007, 22:10

no moja temperka ma już swoje lata i 131tkm. czyli wiecznie młoda włoszka

valdmidi · Wysłany: 15-01-2007, 00:08

213 tysięcy.

Blazek1 · Wysłany: 15-01-2007, 22:49

198000

MarcinWrocław · Wysłany: 17-01-2007, 12:00

Moja Temperka jak sprzedawałem miała 157 tys, i raczej było to zgodne z prawdą... A teraz mam Hopla Vectrę i teoretycznie ma 175 tys.. W praktyce myśle że jest ok. 100.000 więcej... ale nic to - bo i tak jeżdzi jak należy.. A teraz ciekawostka - mój tato jeżdzi Oplem Omega MV6 z 1997 r. i na liczniku ma .... 410 tys km..!! Bez remontu ani grubszych napraw.... I tak prawdę mówiąc to i z zewnątrz a szczególnie w środku to jest to prawie nowe autko... Po prostu zadbane i ujeżdzane przez jednego kierowce... Co prawda motor już lekko słychac szczególnie jak jest zimny, no ale nie wymagajmy po takim przebiegu cudów...

Karol · Wysłany: 18-01-2007, 21:10

A ja was przebijam mamrekordowy przebieg w mojej Temprusi 93 rok cołe 49 tyś i co wy nato! Licznik niebył przekręcany bo samochód był kupiony prosto z salonu.
Kto mnie przebije
Pozdrawiam