Zagubiony kluczyk od nakrętek zabezpieczających McGard |
Autor |
Wiadomość |
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 24-11-2011, 22:50 Zagubiony kluczyk od nakrętek zabezpieczających McGard
|
|
|
Przez trzy lata byłem szczęśliwym posiadaczem tych śrub za które niemało zapłaciłem.
Niestety, dzisiaj chciałem zmienić opony i okazało się, że gdzieś przepadł mi kluczyk.
To co było ogromnym atutem w momencie zakupu tj. ich bardzo solidne wykonanie, na chwile obecną jest największym mankamentem.
Dospawanie czegokolwiek do nakrętki odpada ze względu na uszkodzenie felgi i trudny dostęp.
Upalanie, nawiercanie odpada ze względu na to, że to nakrętki.
Pozostaje chyba jedyny sposób o którym czytałem tj. nabicie na śruby klucza nasadkowego i odkręcenie w ten sposób.
Niestety nie wiem, czy da to radę bo te nakrętki są wykonane naprawdę z dobrego materiału i nie wiem czy nabicie się uda.
Mam pudełko i teoretycznie mógłbym zamówić ten kluczyk ale.... muszę wysłać tą kartkę do Niemiec, zapłacić 18 ojro i ....... z tego względu ta opcja odpada bo nie będę łaskawie wyczekiwał, a ż Niemcy mi końcówkę przyślą lub nie.
Do tego, po tej sytuacji, mam dość wszelkich śrub zabezpieczających i chcę się ich pozbyć więc nie będę wydawał 100zł. żeby kupić klucz, który później z nakrętkami wywalę na śmietnik.
Może ktoś "walczył" z podobnym problemem? |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 24-11-2011, 22:59
|
|
|
samodzielna rzeźba też nie wchodzi w rachubę? |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 24-11-2011, 23:02
|
|
|
Jelcyn, nie da rady, to taki wzór, że trzeba by być artysta plastykiem z dokładnością mikrometru w rękach .
Wzór jakby kwiatka, który ma ...... 250 rodzajów wzorów |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Jelcyn
Pomógł: 59 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3248 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 24-11-2011, 23:04
|
|
|
Słyszałem, że w łamaniu takich zabezpieczeń ekspertami są pracownicy stacji demontażu. Jak zależy ci na felgach, a na śrubach już trochę mniej, to zapytaj na jakimś większym szrocie jak masz w okolicy. |
_________________ NIE DRAŻNIJ MODA, BAN URODY CI NIE DODA |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 25-11-2011, 08:06
|
|
|
To jest coś jak to?
Jeżeli spawanie odpada, to chyba jedyne co widzę to kupienie jakiejś nasadki i wbicie jej "na siłę". Trudno powiedzieć czy coś strzeli, czy to wytrzyma. Czy nasadka się ugnie.
Ewentualnie jakaś rurka i spróbować chociaż lekko ukształtować pod wzór, resztę "nabić". Wystarczy, że wejdzie w rowki.
Możesz spróbować na jakimś szrocie? Może będą mieli klucz podobny i jego by się dało nabić. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
matizz86
Wiek: 38 Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 171 Skąd: Wolin
Województwo: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 25-11-2011, 09:27
|
|
|
w takich sytuacjach najprostsze rozwiązania okazują się najlepsze MŁOTEK, PRZECINAK I HEJA!!!
** Dodano: 25-11-2011, 09:28 **
lub taj jak podpowiadają koledzy nabić klucz na ową śrubę i próbować |
_________________ tempra 1.9 s.w td intecooler
///// ti amo Fiat
I T A L Y D E S I G N |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 25-11-2011, 22:12
|
|
|
miszko, coś w tym stylu.
Tylko te moje są "cwaniej" zrobione.
Mają dużo płytsze rowki.
Jelcyn, dobrze, że mi podpowiedziałeś może znajomka zapytam.
matizz86 napisał/a: | w takich sytuacjach najprostsze rozwiązania okazują się najlepsze MŁOTEK, PRZECINAK I HEJA!!! |
Kurde matizz86, to naprawdę porządne śruby hartowane, musiałbym mieć chyba młot pneumatyczny, a do tego jeszcze dostęp jest kiepski bo alusy na aucie jeszcze siedzą. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 25-11-2011, 22:27
|
|
|
Emf, jest jeszcze metoda ale oczywiście po takim zabiegu śruby na smietnik ..... przyspawać do nich nakrętkę i odkręcić. o ile jest takie dojście do nich. jesli siedzą głęboko w feldze to najlepiej jednak wyrobić drugi klucz za te 18 euro.każda próba rzeźbienia aby je odkręcić zniszczy je .... |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
Bdm
Pomógł: 39 razy Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 1999 Skąd: RDM
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 25-11-2011, 22:38
|
|
|
Leśniczy, to są nakrętki więc cięzko coś przyspawać, aczkolwiek nie ma rzeczy nie możliwych |
_________________ Pomoc Drogowa Radom okolice, możliwe dłuższe wyjazdy, holowanie + naprawa w warsztacie, zabudowa 4.60 łagodna, długie najazdy, atrakcyjne ceny tel: 531-165-551
SPRZEDAM CZĘŚCI TEMPRA/TIPO 2.0 MECHANIKA ELEKTRYKA BLACHARKA WNĘTRZE |
|
|
|
|
manieek133
Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 233 Skąd: Jaworzno
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 25-11-2011, 23:08
|
|
|
Pracuję na wulkanizacji i mamy taki klucz nasadowy który jest w środku wyposażony coś na wzór gwintu z ostrzami,nakładamy(czasami nabijamy) go na srubę/nakrętkę i odkręcamy pneumatem,śruby po tym zabiegu są do wywalenia ale problem z dyńki.Działa to na około 70%(np. nie działa na oryginał audi,/vw ale na nie też jest sposób)bo czasami po prostu nie wejdzie klucz.Jeśli nie to,to ratuje Cię tylko dobry mechanior albo tak jak napisałeś czekanie na paczke z Niemiec.Ogólnie przestrzegam wszystkich przed śrubami zabezpieczającymi,to najgorsze gó.... jakie wymyślono,jeśli będą chcieli zwinąć koła to i tak to zrobią.Wiem z doświadczenia że to nic dobrego. |
_________________ "Nie jestem Pinokio, żebym się pier**ł z pajacami" |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 26-11-2011, 21:54
|
|
|
manieek133, właśnie czytałem o tych kluczach ale nas niestety nie mają
Teraz już wiem, że te śruby to g..... i na pewno już więcej cholerstwa nie kupię.
Jeszcze dałem za nie 140 zł. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
dziura
Pomógł: 19 razy Wiek: 45 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 960 Skąd: Chorzów/Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 26-11-2011, 22:07
|
|
|
Emf napisał/a: | Teraz już wiem, że te śruby to g..... i na pewno już więcej cholerstwa nie kupię. |
Emf, zabezpieczenie jest dobre,czemu wine zwalasz na to że śruby są do dup* straciłeś kluczyk,sam sobie jesteś winien |
_________________ TIPO 2.0 16V-sprzedany
Galant 2.5 V6 Sport Edition |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 26-11-2011, 22:21
|
|
|
problem polega na tym, że prawdziwy złodziej ukradnie ... ale osiedlowy gnojek odpuści.
Wypadałoby się zwrócić do kogoś kto się "zna" na rzeczy mam tu ma myśli profesjonalnego jumacza felg |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
m.m1981
Pomógł: 4 razy Wiek: 43 Dołączył: 09 Gru 2009 Posty: 234 Skąd: gorka jaklinska
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 27-11-2011, 17:18
|
|
|
tera czasy sie zmienily juz nie kradna samych felg teraz biora cale auta |
_________________ były
dwa maluchy 125p polonez renault 25 tipo 1.4:(((
jest
JEST LANCIA DELTA )) juz zyje jeszcze nie w jednym kolorze ale zyje i ma sie nie zle
pojawił się MERCEDES C200 |
|
|
|
|
bob96
Pomógł: 7 razy Wiek: 63 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 519 Skąd: Jastrzębie Zdrój
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 27-11-2011, 19:05
|
|
|
Emf miałem dokładnie taki sam problem jak Ty ze śrubami firmy McGard też zgubiłem nasadkę. Trzech fachowców poległo przy próbie wykręcenia śrub.
Jako ze pracuje jako spawacz na złomie zakupiłem 4 nakrętki M20 i kawałek rurki o wewnętrznej średnicy takiej jak łeb śruby , chyba 3/4 cala ale dobrze nie pamiętam bo to było trzy lata temu.
Rurkę pociotem na cztery kawałki po 5 cm i do każdej przyspawałem nakrętkę M20.
Następnie nabiłem rurkę z na śrubę i za pomocą elektrody przyspawałem ją do śruby w kole .Reszta już poszło z górki
Rurka dlatego musiała mieć taką długość, gdyż otwory w feldze aluminiowej mam dość głębokie
Śruby firmy McGard są bardzo twarde i nawiercanie nic nie pomoże.
Możliwe ze ten opis niektórym wyda się bardzo chałupniczy , ale za to jest bardzo skuteczny |
_________________ Cromka 1.9 automat
Marea Weekend 1,8 +BRC sekwencja
Przez 7 latek Tempra 1,6 gażnik + gaz BRC
P.Walker+ Sirio ML145
Uniden 78 elite |
|
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 28-11-2011, 21:28
|
|
|
bob96, dzięki za podpowiedź, będę walczył z tematem i dam znać jak mi poszło
dziura napisał/a: | Emf, zabezpieczenie jest dobre,czemu wine zwalasz na to że śruby są do dup* straciłeś kluczyk,sam sobie jesteś winien |
dziura, z perspektywy czasu stwierdzam jednak, że takie zabezpieczenie kół to jednak parodia, nawet biorąc pod uwagę fakt, że kupiłem śruby z najwyższej półki.
Może zabezpieczyć felgę przed pijaczkiem, który chce odkręcić koło ale nie przed "fachowcem" w swojej złodziejskiej profesji.
Dlaczego, otóż pierwsza podstawowa sprawa to fakt, że to chyba normalne, że nasadkę chowa się w aucie bo nikt przy zdrowych zmysłach nie nosi jej do domu w portfelu.
Ileż to schowków jest w aucie do przeszperania aby ją znaleźć?
Z postów na różnych forach już można wywnioskować, że w 30-40 %-ach przypadków znajdziemy nasadkę w .... popielniczce (w Temprze też ją tam chowałem, i jeszcze wtedy nie wiedziałem jaki to jestem "sprytny" i "oryginalny" ).
Nawet jak jej tam nie schowamy to gdzie?
Ile jest miejsc w aucie, gdzie złodziej jej nie znajdzie?
Ja takiego nie znam, i właśnie taki złodziej, który upatrzy sobie felgi nie przyjdzie ze szlifierką bo to nie umięśnione tępaki są w tym fachowcami, tylko "kulturalnie" przeszuka auto aby po góra kilku minutach mieć nasadkę w ręku.
Tak więc te pseudo zabezpieczenia to raczej polepszenie naszego samopoczucia.
Sprawa druga, to bezczelny sposób traktowania klientów przez producentów tych zabezpieczeń.
Dają jeden klucz, słownie jeden klucz!!!!
To tak jakby auto z salonu wyjeżdżało z jednym kluczykiem lub jakby producent najwyższej klasy drzwi dawał jeden komplet kluczy
Nie usprawiedliwiam się bo to moja wina ale do cholery jak można dawać tylko jedna taką nasadkę kiedy wystarczy, że np. jakiś "mądry inaczej" pracownik wulkanizacji dokręci tą nasadkę pneumatem i szlag ją może od razu trafić |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
dziura
Pomógł: 19 razy Wiek: 45 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 960 Skąd: Chorzów/Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 28-11-2011, 22:49
|
|
|
Emf napisał/a: | Tak więc te pseudo zabezpieczenia to raczej polepszenie naszego samopoczucia. |
Po części się z tobą zgadzam |
_________________ TIPO 2.0 16V-sprzedany
Galant 2.5 V6 Sport Edition |
|
|
|
|
michael_superb
witamy nowego
Dołączył: 02 Sty 2012 Posty: 2 Skąd: Wałcz
Województwo: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 02-01-2012, 11:43
|
|
|
podlacze sie do tematu, bo mam podobny problem
Wczoraj przy odkrecaniu sruby McGarda w jednym kole urwala sie jej zewnetrzna czesc (zostal srodkowy trzpien i ok 1/4 zewnetrznego), klucz mam ok, ale nie 'lapie', jak zerwac taka srube? osadzona jest gleboko w alufeldze, spawac? czy dremelem nadac jakis ksztalt? zrobic naciecia pod 'krzyzaka'? Jechac do wulkanizatora/mechanika/spawacza tlumikow?
Dzieki za sugestie.
Przy spawaniu czym zakryc flege, zeby odpryskow nie bylo? smar/szmata? |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 02-01-2012, 23:07
|
|
|
Biorąc pod uwagę twardość materiału wątpię abyś był wstanie nadać mu jakiś kształt.
Te śruby są naprawdę dobrze wykonane.
W tym wypadku pozostaje spawanie. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
michael_superb
witamy nowego
Dołączył: 02 Sty 2012 Posty: 2 Skąd: Wałcz
Województwo: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 11-01-2012, 16:23
|
|
|
w rzeczy samej
po przyspawaniu, waleniu mlotem i 2m dzwignia jak reka odjal
sruby 'pseudo-zabezpieczajace' juz na zlomie |
|
|
|
|
bob96
Pomógł: 7 razy Wiek: 63 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 519 Skąd: Jastrzębie Zdrój
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 11-01-2012, 17:51
|
|
|
Widzę że moja rada się przydała i to bardzo cieszy |
_________________ Cromka 1.9 automat
Marea Weekend 1,8 +BRC sekwencja
Przez 7 latek Tempra 1,6 gażnik + gaz BRC
P.Walker+ Sirio ML145
Uniden 78 elite |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 21-01-2012, 22:49
|
|
|
Moje na szczęście zeszły bezboleśnie po nabiciu na nie nasadki.
Kumpel zrobił to tak fachowo, że jakbym znalazł kluczyk to są nadal zdatne do użytkowania, ba nie mają bez mała żadnych śladów demontażu |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
|