[Savage89]

szkoda tylko że to biała podlaska...gdyby to był wrocek to wziąłbym ją na bank a to oklejanie zasrane zostawił....właśnie dzisiaj okleiłem do niecałej połowy bo zabrakło kleju...ta cała pucha co na zdjęciu w moim porpzednim poście, poszła moment, a była rozcienczona denaturatem. Jutro poszukam w sklepach innego kleju, z tym polimerowym to z torbami pójde zanim dokończe całość...nigdy więcej niebede bawił sie z podsufitkami...no ale zaczełem to i skoncze....<mam nadzieje>.....zdrosy;)

[Sapphiron]

Savage89, no szkoda szkoda bo w prawie idealnym stanie jest... czyściutka, cała, niepostrzępiona, nawet wszystkie zatrzaski są git (sprawdzałem czy trzymają)... poza tym jest większość blacharki więc jak coś...

[Savage89]

witam, w związku z tym iż prace nad podsufitką zostały przerwane z powodu pęknięcia głowicy lub wydmuchanej uszczelki (wolałbym uszczelke), zaprzestalem roboty nad nią i zająłem się naprawą. Obkleiłem ją, została jeszcze do wycięcia dziura na szyber...gdybym mógł cofnąć czas, pier...oliłbym obklejanie, szukałbym tak długo aż bym znalazł chociażby w miarę ładną podsufitke prosto z Tipowca jakiegoś... szczerze Panowie, jeżeli chcecie zabrać się za oklejanie podsufitki, zastanówcie się nie pięć razy, tylko dwadzieścia, czy warto się w to poprostu bawić...jest to nie lada wyzwanie, oczywiscie z czałym szacunem dla tych którzy zdecydowanie czują sie na siłach "tapicerowania";) pozdros

** Dodano: 26-02-2008, 18:27 **
witam, Podsufitke skonczyłem, jutro zakładam i zamieszcze fotki....mam pytanko, jak ściągnąć te plastiki po bokach? ściągał ktoś juz..? przednie ściągnąłem ale te tylne to siedzą razem z słupkiem z pasami..wiecie, te na środku największe co są...kurde tylko to jest przeszkodą....pozdrosy

[vanmaist]

ja tez wymienialem podsufitke u siebie bo wygladala jakby ktos na niej impreze urzadzal... myslelem ze cieżka sprawa, ale dzieki radom od Was wyciągnałem ja przez bagaznik, klej tapicerski 2 puszki z allegro, niebiesca alcantara tez z allegro 3x1,5 m i do roboty... zerwalem stary material, a w sumie to sam odpadl, wyczyscilem, posmarowalem klejem, stopniowo kladlem material, zwracajac szczególna uwage na wglebienia itp... efekt- super, szkoda ze zdjec nie mam... ale demontaz zajal mi godzine, czyszczenie i klejenie nowego materailu tez ok 1h, schniecie pol dnia i wieczorkiem juz nowa podsu byla na miejscu:) i jaka satysfakcja:) zwlaszcza ze tapicer mi 150zl zaspiewal przy wyciagnietej oczywiscie samemu podsufitce a ja to zrobilem za niecale 40zl:)

[jfkap]

vanmaist,
cena 150 za samą robotę czy z jego materiałem ?
ja tez robiłem sobie tylko troszke inaczej zobacz http://forum.tempra.org/t...owa-vt15402.htm