Tempra Tipo Team :: Rozmowy o wszystkim

pawel76 · Wysłany: 07-05-2009, 19:18 **Rozmowy o wszystkim**

Tak jak w temacie możecie tu pisać o kradzieży radia np

Psotnik · Wysłany: 07-05-2009, 19:29

To ja bym chciał porozmawiać o kobietach

pawel76 · Wysłany: 07-05-2009, 19:31

Mówisz i masz....co chcesz wiedzieć? :lalala:

lazik666 · Wysłany: 07-05-2009, 20:11

pawel76, daj spokój juz mam dosyć tego tematu

pawel76 · Wysłany: 07-05-2009, 20:20

lazik666, podałem tylko przykład :lalala:

swoją droga współczuję wiem jak to jest jak skubną radio :evil:

Luczu · Wysłany: 08-05-2009, 00:21

daaaaaawno temu ukradli nam pioneera z poloneza. Ja osobiście wyjmuje CAłE RADIO z auta ( kwestia 15 sekund ) Ale wczoraj je wyjąłem, położyłem na półce z przodu, wziąłem zakupy, i polazłem na chatę. Na drugi dzień się skapnąłem, że nie ma radia w domu. Całą noc i pół dnia przetrwało wraz z panelem na przedniej półce Tipo. Miałem farta :p

Psotnik · Wysłany: 08-05-2009, 07:14

Moim zdaniem to właśnie kobiety kradną radia z samochodów! lazik666 nie przejmuj się radio rzecz nabyta a swoją droga to popytam chłopaków może mają jakieś do sprzedania.

pawel76 · Wysłany: 09-05-2009, 19:54

Jelcyn · Wysłany: 09-05-2009, 19:59

słyszałem o sytuacji, gdzie przy włamaniu zginęła tylko zostawiona na foltelu paczka papierosów, więc radio na widoku... :sciana:

Psotnik · Wysłany: 13-05-2009, 22:22

Ale pech... Wczoraj za...em w sarne.Wyskoczyła mi prosto pod koła szybko nie jechałem ale skutki fatalne.Co prawda nie w przód ale w bok auta. I co najlepsze to aż się zesrala na tylne dźwi pod wpływem uderzenia.Chyba jej zwieracze puściły

wyklepalem dziś przednie nadkole i dźwi ale gdzie tam... Nie wygląda to jak wcześniej.Byłem taki wku...y że jak widziałem kota przebiegającego przed moim autem to jeszcze gazu dałem żeby go... Ech... Dziesiątki różnych zwierzaków omijalem i sarny i dziki i jeże a wczoraj ta piz...a musiała trafić... :-|

Luczu · Wysłany: 13-05-2009, 22:38

Psotnik, uciekła ?

lazik666 · Wysłany: 14-05-2009, 08:19

Psotnik, wyklepiesz

. A swoją drogą to dobrze że w przód Ci nie wpadła bo by było gorzej

ciechu · Wysłany: 14-05-2009, 08:57

mówią, że zanim uderzysz w sarnę (w nocy) to ja wcześniej widzisz na poboczu. świecą jej się oczy. może nie zawsze tak jest, ale w moim przypadku tak właśnie było. poginałem stówką przez las. zobaczyłem dwa światełka w rowie po lewej stronie ulicy. zwolniłem do około 70km/h i obserwowałem skubaną. jakie było moje zdziwienie, kiedy wyskoczyła mi akurat w takim momencie, jakby celowo chciała się rzucić na moją temperówkę. na szczęście miałem nogę cały czas na hamulcu i kiedy byłem już pewny, że zdąży na drugą stronę (drogi, nie świata

) ona poślizgła się na asfalcie i wyłożyła jak długa. pedał już miałem w podłodze, koła zablokowane i zatrzymałem się jakieś pół metra przed nią. nie widziałem jej, dopiero po kilku sekundach wstała oszołomiona i łypiąc kątem oka na reflektory ze stoickim spokojem odeszła w las. miałem wtedy sporo szczęścia i dużo częściej zaglądam teraz na pobocza jadąc przez las.

Psotnik · Wysłany: 14-05-2009, 09:19

Luczu uciekła skubana oszolomiona ale uciekła

lazik666 wyklepalem jakoś to wszystko tyle że widać że było walone z boku. ciechu zrobiła mnie w balona bo najpierw widziałem przy rowie jak biegnie na drogę zatrzymała się chwilę oczywiście zwolniłem do 40tki ale za moment tuż przed autem wyskoczyła i bum mi w bok auta! Gdybym nie odbił w lewo to skasowany byłby przód

Sylwia się śmiała że widziała jej ryja na szybie