Tempra Tipo Team :: I co wy na to?

miszko · Wysłany: 19-10-2005, 21:23 **I co wy na to?**

Heh...

Emf · Wysłany: 19-10-2005, 22:43

Juz to ktos tu pokazywal.
Jak dla mnie profanacja, tona zbedego plastiku i wlokna szklanego :vom:

I to jakies ptaszysko na tylnej klapie co to qfa jest.
Latajaca Tempra Monty Pythona?

piotras · Wysłany: 19-10-2005, 22:50

Jak dla mnie idealna Tempra powinna wygladac tak:
czarny lakier, przyciemniane szyby, jakies fajne alufelgi i... chyba to wszystko, moze
jeszcze jakies lekkie ospojlerowanie, ale w granicach zdrowego rozsadku
a takie wynalazki jak te na zdjeciach w ogole mi sie nie podobaja

Raku · Wysłany: 19-10-2005, 23:39

Cytat:

I co wy na to?

Wieś wita was!

Erewan · Wysłany: 19-10-2005, 23:46

A w środku co? Pewnie goła Temperówka ze skają na fotelach...

Pele_Tipo · Wysłany: 20-10-2005, 00:11

IMO Tempra najblizsza idealowi jest Erewana, tylko wywalic hak, wygladzic klamki, klape itp. jakis grill taki jak u Raka.

do tego tylko sztywna zawiecha, rozporki, 16vt i naped na 4 lapki

dla takiej tempry moglbym sie codziennie zajmowac 4osobowym stadkiem uciazliwych bachorow by je ciagle wozic :lol:

Erewan · Wysłany: 20-10-2005, 00:22

MupiK · Wysłany: 20-10-2005, 11:24

Ale brzydactwo a feeeee

Hmmm to ja zafunduje odpowiedz w stylu jabka :-)
To znaczy wygladzic gladzia szpachlowa nakladac powoli acz rownomiernie do uzyskania pozadanego efektu, nastepnie uzyc szlifierki oscylacyjne i papieru o gramturze zaczynajac od 200 idac w gore, po tym zabiegu wszyskto jest juz wstpenie przygotowane wiec kladizemy podklad :-) nie za grubo nie za cienko bo itak bedziemy go sciagac tym razem mzona juz recznie, papierem wodnym , teraz zabieramy sie za malowanie nie raz nie dwa ale conajmniej z 5 zeby ladnie pokryc, na koniec polerka jakims dobrym srodkiem coby sie blyszczal i dlugo byl na chodzie

kurcze niewiem czy mi sie yudalo oddac ten klimat ale chyba jeszcze trzeba pocwiczyc

jabko · Wysłany: 20-10-2005, 11:39

MupiK

miszko · Wysłany: 20-10-2005, 11:55

To ja sie wypowiem. Jak to zobaczylem to #-o

Choc jesli by wziasc z tego pomyslu kilka ciekawych przerobek i zastosowac je z GŁOWA to by nawet pasowaly. Odpada oczywiscie ten przedni zderzak... bo wyglada okropnie!

Chodzi mi glownie o linie boczna.

madzia. · Wysłany: 20-10-2005, 11:57

zadam głupie pytanie: TO JEST TEMPRA????
Żartujecie, prawda???

miszko · Wysłany: 20-10-2005, 12:04

Niestety tak

madzia. · Wysłany: 20-10-2005, 12:08

Erewan · Wysłany: 20-10-2005, 12:31

W swietle tego co napisał Mupik przy milczącej aprobacie jabka, nadal nie wyobrażam sobie "gładzenia" klamek :lol:

MupiK · Wysłany: 20-10-2005, 13:29

romano · Wysłany: 20-10-2005, 16:33

A ja tą tempra swego czasu widziałem na giełdzie w Gliwicach.
Najpierw się zastanawiałem co ta za samochód, bo takie znajome kształty, ale jak się bliżej przyjżałem to skumałem, że ktoś spaprał tempre.
O ile tył by uszedł gdyby nie to ptaszysko to przód jest totalną porażką.
Wielkiego zainteresowania to ona nie wzbudzała, ale trudno się dziwić bo na żywo chyba jeszcze gożej wyglądała

Pele_Tipo · Wysłany: 20-10-2005, 17:38

Erewan, wygladzic klamki => usunac je tzn. usuwa sie rzecz jasna plastik z zamkiem, a wneke przewaznie sie wycina i profiluje kawalek blachy zeby mniejwiecej bylo na rowno i sie go wspawywuje, nastepnie dopiero tak jak Mupik opisal nierownosci wyrownuje sie szpachla, nastepnie scierny na idealnie plaska powierzchnie, podklady, lakierowanie i gotowe.

A no i wstawia sie silowniki takie jak sterujace centralnym zamkiem (chyba ze centralke mamy seryjnie) Mozna zostawic tak jak jest w serii czyli wszystkie otwarte/wszystkie zamkniete, jednak nie jest problemem i tak sie przewaznie robi ze podlacza sie sygnal do kazdych drzwi z osobna do drugiego ukladziku sterujacego i podlacza pod drugiego pilota. Tak samo sie czasem tez robi z klapa tylna, chociaz czeszym rozwiazaniem jest zastosowanie otwierania na dzwignie tak jak bylo w polonezach czy jak jest u starszego w Punto.

Klapy tylnej oczywiscie na ogol sie nie zaszpachlowywuje calej bo sama wneka po tablicy rej. wazylaby kilkakrotnie wiecej niz cala klapa. tez sie wspawywuje odpowiedni kawalek, przewaznie wyklepany z tego co sie wycielo (co w przypadku wnek klamek jest prawie awykonalne) i tak samo pozniej lekkie nierownosci na gladko szpachla.

nie jest to zadna filozofia, jednak wiem ze jest przy tym cala masa roboty/zabawy, no i teoretycznie jest przepis ze tablica rejestracyjna powinna sie znajdowac w seryjnym miejscu w aucie, wiec na upartego maja sie do czego przyczepic... ale zeby nie czepiali sie w praktyce wystarcza zapewnienie wymaganego podswietlenia owej tablicy.

Erewan · Wysłany: 20-10-2005, 19:07

Już wszystko ogarniam, dzięki Pele_Tipo!

jabko · Wysłany: 20-10-2005, 19:35

Chiquita · Wysłany: 22-10-2005, 21:27

Hmmmm....super fura:!:!:!:!:!:!:!:

ALe na wiejską potańcówke, śmiało można przyszpanować przez wieśniakami

Jacacenty · Wysłany: 22-10-2005, 22:02

Brakuje jej poroża na przedzie maski.

Zuzanna82 · Wysłany: 23-10-2005, 14:53

mnie sie podoba...

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 23-10-2005, 15:49 **Re: I co wy na to?**

dla mnie qpa

Zuzanna82 · Wysłany: 23-10-2005, 16:04

Dla mnie bomba

Zrobie sobie tez takiego indora na bagazniku

miszko · Wysłany: 23-10-2005, 16:25

To chyba orzel...