[gepard]

Że dzionek dzisiaj ładny wybrałem się z dziewczyną nad jeziorko upichcić cosik na grilu.
W pewnej chwili odwracam się za siebie i oto taka "ładna" niespodzianka.



A że aparat miałem przy sobie

[Hipo]

Buehehehe no niezłe ktoś sobie wybrał miejsce , szkoda tylko że widok nie najciekawszy

[Emf]

Wszędzie Ci paparazzi, nawet człowiek w lesie nie czuje się bezpiecznie

[MiKuS]

Jak uchwycone, "w locie"

[Radke]

Ale dupa!

[bob96]

Nawet ładnie się prezentuje PEUGEOT w lesie taki niebieściutki na tle bladego d----ka

[grabarz]

gepard, uchwyciłeś cyklopa

[gepard]

[Gibson]

[Matizz]

Hehe co za duuuuuuuuuuuuuuupa
PS. Dobrze że nic z niej nie wisiało

[saigon]

Kiedyś mój koleżka z dawnych czasów, ale jeden z lepszych zgrywusów, miał taką przygodę: Pojechali na wieś do "rodzinki" w kilku, zabawa miała być w okolicy, wiejskie dziołchy...wszak Skodziankę 105 posiadali, to wzięcie mieć planowali... ale wszystkie plany w łeb, bo zabawę odwołali, dziołchów nie było i kwas...Wracają do stolicy zdruzgotani, naraz Kowalszczak się drze: stań gdzieś bo mi się lać chce! I zaraz poleciał w las...ale sobie dobrze zrobić, ponieważ nie mógł już ciśnienia tutejszej atmosfery wytrzymać. Poleciał już dość głęboko w las i patrzy...pieniek, no to bach na pieniek i sobie marszczy freda...tak mu się dobrze zrobiło...że otwiera oczy po wszystkim...a tu cały ŻUK ludzi przed nim stoi, co na grzybki z roboty nadjechali...Musiałem przytomność stracić, tak się potem tłumaczył, kiedy do skodzianki bez portek przyleciał.