Tempra Tipo Team :: Qffffa komuna jednak nie odeszla na zawsze :[

Emf · Wysłany: 18-12-2005, 04:36 **Qffffa komuna jednak nie odeszla na zawsze :[**

http://biznes.interia.pl/news?inf=697146

bob96 · Wysłany: 18-12-2005, 09:01

Coś mi sie wydaje że ta pani nie popracuje długo w tym sklepie, dyrekcja zwolni ją na własne życzenie.

Zuzanna82 · Wysłany: 18-12-2005, 10:17

szczecin hehe

apacz76 · Wysłany: 18-12-2005, 11:23

chyba bym tej ******** walna w pysk tymi zelkami :axe:

MupiK · Wysłany: 18-12-2005, 12:04

Hehhe ciekawe :-)
Hmm ja ostatnio robilem kontrole obslugi klienta w kauflandach i trafilem na podbna sytuacje tyle ze wtgladala zgola inaczej.
Kupywalo jakies malzenstwo z chorzowa sporo rzeczyw alsnie na cos podobnego a ze byly kolejki to kasjerka przedzwonila po szefowa, zostala otwarta osobna kasa tam wszystko skasowane i zaladowane w pudla i na koszyk
Laczna kwota zakupu tych panstwa to 1500

Hmmm 2 swiaty?

A moze to ze akurat odbywala sie kontrola :evil:

pozwolilo na pozostawienie pustych pulek niewiem ale sytuacja dla mnie dosc dziwna ....

Pele_Tipo · Wysłany: 18-12-2005, 12:42

nie jest do konca powiedziane czy oddali im chociaz pieniadze...

...niby oczywiste a jednak brakuje faktu - dziura w historyjce :roll:

Sh4rKy · Wysłany: 18-12-2005, 17:12

BUahahahhahah normalnie debilka jakaś ta kierowniczka

Niedzisiejsza faktycznie.

Ninja · Wysłany: 18-12-2005, 17:53

Kiedys sam sprowokowalem podobna sytuacja.
Moja firma przygotowywala sie na intergacje w hotelu Golebiewski w Mikolajkach.
Mialby byc konkursy itd.Za zadanie mialem kupic...50 trąbek - takich trąb co na meczach sie uzywa. Przyszedlem do sklepu z zabawkami w Madisonie i...poprosilem o 50 trąb. Sprzedawczynie zrobily galy i powiedzialy ze jest tylko 5 takich. Ja na to odpowiadam - to macie 2 godziny zeby mi tu przywiesc reszte. I wiecie co? Przywiezli i po rekach calowali ze zostawilem im 300 zl za glupie traby!
Kolejna sytuacja z moim udzialem.
Pojechalem do Geana i kupilem 74 paczki Delicji. Nikt sie o nic nie pytal tylko zapieprzali az sie kurzylo na magazyn by uzupelnic polki!
Ta sytuacja z kierowniczka nie powinna miec miejsca i zapewniam ze gdyby to na mnie trafila to moglaby sie pozegnac z praca juz. Kierownik tez ma nad soba przelozonego jak Dyrektor lub Prezes.Co za roznica czy 200 ludzi kupi po jednym produkcie czy ja kupie 200 produktow?
Dostawe aby uzupelnic polki moga sobie w mig zamowic a mnie jako klienta NIE MA PRAWA traktowac jakas durna pani kierownik! Tyle na temat...

jabko · Wysłany: 18-12-2005, 20:15

he he h dobre to.
Dobrze ze jest kapitalizm i mozna iśc do innego sklepu a do tamtego jużnigdy nie zachodzić.
Nie chcą zarobić to Ch... Im W D....
Niech bankutują

Pele_Tipo · Wysłany: 18-12-2005, 20:41

Szczerze to zrobilbym cos w podobie do Robertina...

...prosilbym do skutku o spotkanie lub kontakt do Dyrektora/prezesa i nawrzucal mu o danej sytuacji tak ze mysle ze nie chcialby tam juz dluzej trzymac tej kierowniczki

Po tym i tak poszedlbym do innego sklepu na takie same zakupy

Ninja · Wysłany: 18-12-2005, 21:46

Pele_Tipo · Wysłany: 18-12-2005, 22:27

hmmmm ciekawie

Sh4rKy · Wysłany: 19-12-2005, 09:39

jabko · Wysłany: 20-12-2005, 06:40

Sh4rKy · Wysłany: 20-12-2005, 09:03

To nie było w odniesieniu do mojej osoby tylko tak ogólnie, chill

Pele_Tipo · Wysłany: 20-12-2005, 16:37

ale Jabko musi znalezc podtekst

madzia. · Wysłany: 20-12-2005, 21:32

i skojarzenia właściwe zawsze i wszędzie :lol:

jabko · Wysłany: 20-12-2005, 22:12

Nie robić OT. (Musiałem was skarcić).

Post jest o postPRLowskiej kierowniczce sklepu.
A na pólce nie było jabłek tylko żelki.

madzia. · Wysłany: 20-12-2005, 22:18

żelki o smaku jab(ł)kowym