[tymek]

koledzu i koleżanki mam dla was zagadke kto mi powie od czego te wgniecenie żonka twierdzi ze nigdzie nie pukła wiec od czego czekam na sugestie http://forum.tempra.org/imgshack/_f/f_0007985.jpg

[Luczu]

jak widzę to już było chyba łączone kiedyś ... Może po prostu jak woda przymarzła to spowrotem rozerwało albo na parkingu ktoś delikatnie puknął

[Bdm]

Luczu, chyba chodzi o wgniecenie przy napisie tempra a nie pęknięty zderzak

[Luczu]

Bdm$ka, skoro tak to to wygląda tak jak by coś walneło w auto bo widać jeszcze po boku ryskę. Wątpie, żeby był taki skutek przy cofaniu np.

[tymek]

Luczu, zdezak był łaczony ale rozlazł się po uderzeniu nity pusciły ale to dziwne bo jak by ktos walną zderzakiem to by farba została a tu tak wygłada jakby jakies rury odbite

[Luczu]

a jeżeli nawet stuknęła gdzieś to raczej by tego nie poczuła bo to delikatnie musiało być

** Dodano: 23-01-2010, 21:53 **
kolega kiedyś cofał i wjechał drugiemu koledze w drzwi porządnie je wgniatając i pojechał. Później ściemniał że nic nie poczuł:D

** Dodano: 23-01-2010, 21:54 **

[tymek]

czyli archiwum X nikt nie widział nikt nie wie prawdy nie dojde

[Luczu]

w sumie to nie ...


może ktoś może żona pieron wie

[Jelcyn]

mam podobne wgniecenie na tej samej wysokości, słupek/barierka jak nic.

[Świstak]

ewentualnie jak zostawiłeś gdzieś auto to jakieś gnoje może. Któryś rowerem stuknął albo coś bo zderzak widzę pęknięty masz też

BTW: fajna rynna pod zderzakiem

[rodzynek]

Obstawiam jakiś niewysoki murek - ślad nie sięga nawet lampy. Mógł to też być zderzak - może jakiś dostawczak? Zderzak takiego auta sięga dość wysoko (a z reguły przednie zderzaki osobówek są niżej niż tylne, czyli osobówka raczej odpada). Tak czy siak było to coś niewysokiego i o ograniczonej szerokości.