[Emf]

Jak ruszam na zimnym silniku cholernie mi szarpie i coś "wali".
Po przejechaniu niedużej odległości już jest oki ale myślałem, że wpływ na to mają podwyższone obroty po odpaleniu auta.
Jednak jeszcze przed "zrzuceniem" obrotów na niższe auto prawie już nie szarpie.
Co do cholery może mieć na wpływ .........oby nie sprzęgło
Myślałem, że może poduszka pod silnikiem albo skrzynią

[miszko]

Szarpie, skrzypi? Pewnie poduszka. A sprzęgło można wyczuć. Przy zwolnionym pedale sprzęgła powinno być ok, dopiero jak puszczasz sprzęgło z biegu możesz odczuwać "szarpanie". Choć bez dzwięków, poprostu szapranie autem.

A jeśli już masz totalnie zajechane sprzęgło to może się to dziać nawet przy puszczonym pedale sprzęgła, ale np. gdy dasz mocno "w dechę" silnikowi to moga obroty rosnąć, a auto nie przyspieszać.

Tak więc skrzypi, szarpie, czy szarpie a nie skrzypi?

[unknown]

obadaj sobie podusszki....... ja miałem częściowo podobn cuda i dziwne reakcje, odgłosy, gdy poducha była zerwana. a zerwała się tak, że wszyscy mechanicy mówili, że poduchy są OK. a piszczała, zgrzypiała mi poducha tk, że nie powiedziałbyś, że to ona, tak się dźwięk roznosił..... tylko przy np czasem zmianie obrotów, szarpaniu...

[Radke]

A spróbuj wyłączyć ssanie!
Mam podobny problem; prawdopodobnie w moim przypadku jest to rozregulowanie gaźnika bo mam wrażenie jakby auto się dusiło z powodu zbyt bogatej mieszanki.
Odpalam auto na ssaniu, pracuje OK. Ruszam - szarpie. Wciskam dźwignię ssania do końca (obroty są podtrzymywane przez układ podciśnienia) - przestaje szarpać.

[Emf]

miszko, szarpie cholerstwo i coś wali ale tylko na zimnym.
Sprzęgło zajechane nie jest po by się "ślizgało" a moje chodzi jak burza.
Coś od jakiegoś czasu zaczęło mi na postojhu "buczeć", dzwonić lekko z lewej strony i zaczęło się to szarpanie na zimnym.

Radke, ja zawsze wyłączam ssanie od razu po odpaleniu
No jedynie w zimie dłużej trzymam żeby się rozgrzał.
Czuję, że jakbym teraz ruszył jeszcze na ssaniu to by mi auto "kicało" jak zając

[Radke]

[Emf]

Ale ja na gazie palę więc jeż wtedy nie działa

[miszko]

Działa i na LPG i na Pb.

[Emf]

Ale na LPG nie ma wpływu bo podgrzewa paliwo, gazu nie.

[MarcinWrocław]

Krok 1 - sprawdz tylną poduszke
Krok 2 - sprawdz przednią prawą poduszke....
Zapomnij o sprzęgle - myślałem o tym u siebie, ale okazało się że poduszki szlag trafił. A co do sprzegła sprawdz czy nie leci Ci olej na obudowe skrzyni biegów. U mnie puszczał simmering p[rzy palcu rozdzielacza i stamtąd olej ładnie ściekał na łączenie skrzyni i silnika a póżniej na sprzęgło. Efekt - przy zim,nym silniku, gdy na tarcze nakapało dużo oleju podczas postoju, szarpał jak wściekły. Po uszczelnieniu wałka - problem znikł....

[emeres]

W mojej temperówce (1.6 gaźnik lpg) jakiś czas temu miałem ten sam problem. Działo się to na gazie ibenzynie. Jak silnik się lekko podgrzał to ruszał bez zarzutu. Początkowo stawiałem na tarczę sprzęgła ale wydaje mi się że to przewody i/lub świece, dlatego że problem czasami wraca jak na zewnątrz robi się wilgotno.