[MiKuS]

Jak wyregulować gaźnik, żeby samochód był najżwawszy, a spalanie... przyzwoite
wiem, że podstawa to regulacja pływaka, czy ten pływak się po prostu wygina? i czy żeby dodać "kopa" trzeba podnieść poziom paliwa czy go obniżyć? Czy sa jeszcze jakieś sekretne śrubki? Gaźnik mam szczelny, wszystko w porządku, był regulowany na "ekonomiczną" jazdę spala dosyć przyzwoicie, ale osiągi załamujące... już nie chcę oszczędzać na paliwie, ale chcę go sam wyregulować. Mam gaźnik ten bez powrotu paliwa do baku...

[unknown]

się wygina nie tyle pływak co drugą stronę tej blaszki do pływaków podczepionej, ta blaszka Ci wysuwa/chowa igilcę, ktoś kiedyś, nie pamiętam już, podesłał na forum obrazek jak się ustawia kąt pływaka... osobiście nie wiem czy bym z tym grzebał, bo nawet jak dasz większy 'zapas' w komorze paliwka, to co Ci ten zapas da? będzie więcej może ciut żarł, zakadając, że go nie będzie przelewać, pozwoli więcej pobrać do mieszania ale czy z kolei powietrza może Ci odpowiednio więcej brać... czy z dolotem powietrza coś grzebałeś? a może przytkany masz jak się muli?
jakoś nie słyszałem o sekretnych śrubkach...
po prostu szczelne uszczelki, by nic nia tracić na szparach, ew grzebać z dolotem by więcej powietrza mogło wlecieć, najlepiej zimnego, grzebanie z dyszami, większe wkręcić (coś to da, ale będzie żarło swoje) ew ponoć rozwiercali co poniektórzy, a czy komorę ruszać... hmmm...... chcesz to eksperymentuj, ale obyś jakoś sobie oznaczył i wiedział jak to z powrotem w razie czego ustawić...