[malarpl]

Witam
Zerwaniu ulegl pasek rozrzadu (80km/h, 5 bieg, bez obciazen itd). Dzisiaj zalozylem nowy pasek, ale mam kilka pytan.

Rozrzad wyglada na bezkolizyjny, po zalozeniu sprezanie "na reke" wydaje sie OK na kazdym cylindrze. Zakupiony pasek posiada 2 cechy (niesymetrycznie rozlozone wzgledem osi symetrii).

Probowalem ustawic kola zebate na cechach. Dol OK, bez problemu, cecha n bloku i na kole pokrywa sie. Do tego jedna z cech paska pokrywa sie z cecha kola na wale.
Pasek umieszczony napisami w strone chlodnicy.

Problem jest z kolem walka rozrzadu - po pierwsze nie widze tam zadnej jednoznacznej cechy, po drugie jezeli chce "dopasowac" ustawienie paska do cechy gornego kola, to kolizja tlokow z zaworami (blokada).

Ustawilem kola "na chlopski rozum" - czyli dolna zebatka pokrywa swoja ceche z cecha na bloku, walek rozrzadu w unikalnej pozycji bezpiecznej (wszystkie zawory pozamykane. Oczywiscie cechy juz wtedy na kole paska i samym pasku nie sa zgodne, ale silniiem daje sie lekko poruszac i czuc sprezanie - nie ma kolizji.

Po wykonaniu pelnego cyklu cechy na kolach zebatych sie rozjezdzaja na _iles_tam_ cykli, kiedy znowu trafia na siebie - wszystko jest jak na pocztku. Nie powinno byc tak, ze co kazdy cykl pasek trafia na ten sam punkt?

Pokrecilem rozrusznikiem bez swiec - OK. zaladowalem swiece - silnik kreci, rozrzad hula, nie ma niepokojacych odglosow, ale silnik nie odpala. czy takie ustawienie rozrzdu jest ok? czy ktos moze przytoczyc sposob ustawiania gornego kola zebatego wzgledem dolnego i sposob testowania? czy komus zdarzylo sie w przypadku silnika bezkolizyjnego w momencie zerwania paska (przy normalnych obrotach - rzedu 2000) uszkodzic zawory?
Czy ktos widzi w moich czynnosciach jakies bledy? CZY MOZE KTOS OKRESLIC SZCZEGOLOWE POLOZENIE GORNEGO KOLA PRZY POKRYCIU SIE CECH NA DOLNYM KOLE?

Jezeli ktos ma jakas instrukcje ustawienia rozrzadu - prosze o przeslanie na maila (malarpl@tlen.pl). Sprawdzalem w jednej anglojezycznej ksiazce, ale jakosc zdjecia jest kiepska i niewiele widac...

Prosze o szybka reakcje:)
z gory dziekuje & pozdrawiam

[miszko]

Trochę nie rozumię, dlaczego ustawiasz względem paska rozrząd. Przecież raczej on Ci się "przekręcił" więc trzeba go od nowa ustawić. Znaki masz wale i wałku rozrządu.

Silniki 1.6 nie są bezkolizyjne.
Miałęś widocznie fuksa. Część klubowiczów na forum też go miało.

[malarpl]

dzieki za wiadomosc.
juz dziala. ustawilem empirycznie, przydalo sie zdjecie. dla mnie ustawienie cech bylo oczywiste (dolne kolo zebate), ze cecha przychodzi na ceche, a nie cecha na klinek... wiec wystarczylo obrocic wal o 180 stopni. cisnienie na cylindrach zmierzone OK.


BTW: jaka jest twoja definicja silnika bezkolizyjnego? dla mnie motor z tempry 1,6 jest silnikiem bezkolizyjnym, dlatego zistnieje taka pozycja, przy ktorej wszystkie zawory sie zamykaja (co nastepuje w momencie zwerwania paska). i sa takie 4 pozycje na pelny obrot walka rozrzadu. a idea popychaczy w tym rozwiazaniu "ustala" pozycje walka (uniemozliwiajac przeskoczenie tej pozycji, bo rozpedzony walek, chcacy przeskoczyc ta pozycje jest hamowany przez popychacze).

moim zdaniem nie mialem fuksa ze nie pogialem zaworow. to raczej ci, ktorzy pogieli - mieli pecha...

pozdrawiam
ps: skad mozna sciagnac ta ksiazke?????

[miszko]