[Wieprz]

Witam.
Mam problem ze skrzynią, a ściślej mówiąc z 2. biegiem.
Otóż czasem - czyli raz się zdarzy, raz nie - jak włączam 2. bieg, to słychać zgrzyty. Bieg się nie wbija, dopiero za drugim albo (rzadko) za trzecim razem da się wbić bieg.
Najczęściej się to zdarza, jak jest zimny silnik i jest to tylko na 2. biegu. Pozostałe wchodzą dobrze.
Czy to może być synchronizator?
Jak myślicie, czy mieliście podobny problem?
Staram się powoli zmieniać "dwójkę" - tak partiami - sprzęgło, luz, bieg, gaz/sprzęgło.
Ale to nie normalne, żeby była taka sytuacja i coś trzeba z tym zrobić, bo rozwalę sobie skrzynię!
Szukałem wśród innych podobnych tematów - można dedukować, że to mogą być cięgna, synchro.
Dlatego szukam pomocy.

[yoyo]

na moje oko synchronizator, możesz doraźnie zmieniać biegi na zasadzie bieg - sprzegło wlacz - luz - sprzegło sprzeglo pusc - sprzeglo włącz - bieg - jak w starze

[akj3]

a szukałeś? Podobnych tematów było wiele i tak naprawdę ze zgrzytającą dwójką uporał sie chyba tylko Unknown
prawda jest taka że synchronizator sie sypie i trzeba robić skrzynię
standardowy problem skrzyni w Tipo/Tempra.

[egon]

Na początek mozesz sprawdzic olej czy wogóle go tam masz u mnie wymiana a raczej dolewka bo go tam prawie nie było pomogło, a miałem podobny problem

[Wieprz]

Dzięki za podpowiedzi.
akj3, dzięki, że wspomniałeś o unknown, właśnie jestem po lekturze tego tematu. Mój błąd, że go nie zauważyłem. Teraz mi pozostaje sprawdzenie tych rzeczy.
Może naprawa (odpukać, ewentualna) nie będzie za droga.

[akj3]

spoko oby to było tylko delikatne zużycie tak jak w moim poprzednim Tipo i pomoże wymiana oleju w skrzyni na lepszy
pozdro

[Wieprz]

Ale już teraz zastanawiam się, czy by nie wymienić synchro. :/
Czy synchronizatory w skrzyni są wszystkie takie same?

[unknown]

tak, uporałem się ze zgrzytającą dwójką... za 600zeta, tylko dlatego za tyle, że koło zębate 2 biegu używane poszło;

oleju w sumie było w skrzyni raczej zawsze , mimo, że lubi po latach uciekać np przy pólosiach, ale i tak 2ka padła;
nie żeby skrzynia była żyłowana jakoś, choć momentami była dynamiczna jazda, ale zawsze z jakąś delikatnością (szkoda mi było), więc niestety to typowa usterka prędzej czy później;
z początku samego można picować wszelkie okolice, wodziki by były idealne, smarować, poduszeczki wymieniać etc (i tak to miałem zrobić) ale to tylko na chwilę zminimalizuje efekt; zgrzytać będzie; moim błędem było, że to olałem (no, finansów nie było) w sensie - za miesiąc się zrobi; półtora miesiąca, dwa minęły, zgrzytało na początku tylko raz na 2 dni może, potem już codziennie, potem kilka razy dziennie; przy naprawie - synchronizator 2 biegu padł - to typowa przyczyna; ale że zwlekałem - zajechało się koło zębate 2 biegu (do wymiany poszło) a przy okazji chyba widełki i nie wiem co jeszcze; no, uszczelnili półośkę wtedy jedną by nie sączy się olej ze skrzyni (dolewałem co np 6 miechów, ale to bez sensu tak było);

ogólnie jak zaczyna zgrzytać min. raz dziennie - lepiej to zrobić = mniejsze koszty; nic nie wypicujesz, może na moment, ale ryzykujesz rozjechanie reszty skrzyni; brutalna prawda;

** Dodano: 25-03-2008, 22:41 **
a! wymiany oleju to też picowanie na zajechane synchro, jeśli to synchro jest powodem i zgrzyta coraz częściej; super mega hiper olej da efekt też na tydzień, dwa;

[luki21]

podepnę się pod temacik

u mnie jest tak ze jak dynamicznie przyspieszam i wrzucam 3 to zgrzyta a jak spokojnie i powoli to jest wszystko ok i jak z 4 na 3 redukuje to też lubi o sobie przypomnieć
czy to może być to samo?

[unknown]

może być to samo ale w twoim przypadku pozostaje jeszcze nadzieja, że masz poduszki silnika i skrzyni dead,
więc islnik sobie nieco lata ze skrzynką przy dynamiczniejszej jeździ i akurat na 3ce Ci nie wchodzi dokładnie;
ale jeśli jesteś pewien poduszek i wodzików, to może niestety być synchro; choć ciekawe, zazw. pierwsza leci 2ka w T/T o ile słyszałem/widziałem;

[Wieprz]

[Szczęściarz]

Hehe hacząca 2-ka to rzeczywiście problem naszych fiacików. Moje Tipo ma to samo. Problem z drugim biegiem pojawił się dokładnie (czyt. zaczął być zauważalny) przy przebieg ok. 155 000 km( narazie jednak nie zgrzyta tylko wchodzi "na dwa razy"). Nic nie jest w stanie na to pomóc , tylko i wyłącznie wymiana synchro. Jest to normalne zużycie, 2 bieg jest najczęsciej używany więc synchro pada jako pierwsze. Aby w miare unikać haczenia 2 biegu mi pomaga przełączenie z jedynki na dwójke w niskim zakresie obrotów tzn. (1 bieg do 2 500 obr/min i włączać dwójke, tak jest najlepiej, bo między gaz jest strasznie upierdliwy)

ALE...nie powinno to jednoznacznie przesądzać sprawy w sensie ze skrzynie są lipne...
Problem drugiego biegu nie dotyczy tylko Fiata TT, powiem więcej nie dotyczy tylko fiatów, z takimi samymi problemami borykają sie chłopaki z nissana, renault, VW, nawet hondzinka Civic sąsiadów ma podobny problem + zgrzytający wsteczny!!! wystarczy wejśc na forum innych pojazdów i o tym poczytać.

Co do eksploatacji no to chyba moge coś na ten temat powiedzieć ... auto "posiadamy" 14 lat, teraz spełnia role drugiego w rodzince . Sprowadzone jako 4 letnie z niemiec. Tipko eksplatowane było raczej energicznie lecz w granicach rozsądku. Wymiany oleju co 8 000 a w skrzyni co 100 000. Na dobrą sprawe to jedyną rzeczą do której moge się przyczepić po latach to ten pierd...ny 2 bieg

Pewnie zaraz zacznie sie "ten" temat więc odrazu wyraże swoją opinie
Uważam, że FIATY TIPO TEMPRA są naprawde dobrymi trwałymi konstrukcjami wcale nie odbiegającymi od konstrukcji konkurencji niemieckiej czy japońskiej, i jeśli miałbym okazje kupił bym go ponownie. Ale się wznieciłem.

[Wieprz]

[Szczęściarz]

A i jeszcze jedno!!!!! Wieprz, ja oprucz problemu z dwójką w aucie mam problem z dwójką w moim uzębieniu. i teraz nie wiem czy dac 3 banki i jechać do mechanika czy dac 3 banki i jechać do dentysty

co do tych synchro to niestety nie wiem

[sheriffnt]

Witam
Problem zgrzytających biegów, w szczególności 2-jek, to problem wielu aut (spotkałem się ze zgrzytającą 2jka nawet w AUDI ) i smiem twierdzić że to wada aut przednionapędowych, w tylnionapędówkach ta wada rzadko wystepuje głównie z powodu tego, że tam operujemy lewarkiem zamontowanym bezpośrednio w skrzyni biegów, a nie jak w przednionapędókach przez system cięgieł

[Wieprz]

Hehe. No to Szczęściarz, masz (nie)szczęśliwy wybór.
Przyjemność, czy zdrowie. Szybkość, czy ekologia.
Lepiej idź do dentysty. Zębów nie zreperujesz. A bolące zęby to gorsze, niż unieruchomione auto. No, chyba że będzie Cię stać na porcelanowe.

[luki21]

unknown, pewny jestem tylko tego ze były cięgna wymieniane a co do poduszek to pewny nie jestem i powiem więcej dziś zobaczyłem ze jedynka wchodzi mi bardzo ciężko powiem więcej muszę ją porządnie wbić ale to tylko na razy i sporadycznie wcześniej tak nie miałem znaczy jak go kupiłem

[unknown]

wieprz, może się powtórzyłem, nie zwracałem uwagi, późno było i dzień męczący nic nie chciałem podkreślić...
polecam tylko obadać tą skrzynkę bo szkoda jakby coś więcej siadło, skoro autko służy dobrze;
tym bardzi, że sam się przykro przekonałem, że lepiej nie podchodzić do tego 'a jeszcze z miesiąc i się z tym zrobi coś';
nie mam nic do T/T oczywiście i nie muszę bronić że są udane/nieudane np skrzynie.. po prostu często słyszałem, że 2ki padają... a innych markach np 3 ki padają w innych nic z biegów a co innego; taka ich uroda;

luki21, sprawdź sobie jak możesz te poduchy, to może być to; oby tylko to życzę Ci
u mnie jak się oberwała jedna to nawet nie było widać by szczególnie jakoś wisiał krzywo silnik; nikt nie zauważył; ani mechanicy ani 'mechanicy' też nie zauważyli; oberwała się jakoś w środku guma, tak, że wizualnie wyglądała poducha OK; czasem tylko tarła wewnątrz jej, mocowania, metal, przy ruszaniu tak jakbyś brzeszczotem metal piłował; taki dźwięk; no i biegi coraz dziwniej działały; profilaktycznie wymieniłem wszystkie (tą uszkodzoną a tydzień potem pozostałe) i do dziś ok;