Tempra Tipo Team :: amorki

MARIOVIRUS · Wysłany: 09-03-2009, 00:03 **amorki**

Wczoraj przezylem doslownie szok :sciana:

jak diagnosta powiedzial mi stan amortyzatorow tylnich w sumie to jeden ma 59% drugi 61% ale co naj smieszniejsze amorki zakladalem 30,12,08 i przejechalem na nich max 1500 km a auto nie sluzylo za zadna bagazowke max jakies zakupy i 2-4 osoby na pokladzie porazka nie pamietam teraz firmy jakiej sa ale jak bede w garazu to zerkne a zajechalem na tzrepaki bo cos mi tluklo z tylu na dziorach i nierownosciach i na weekend zas szykuja sie robota zeby je wyjac i oddac na reklamacje co moglo byc przyczyna tak szybkiego zuzycia jakosc wykonania a moze troche biale szalenstwo gdy spadl snieg i fajnie sie bokiem latalo ?

konikks · Wysłany: 09-03-2009, 17:30

MARIOVIRUS, a podjedź do innego diagnosty. może wynik będzie lepszy

MARIOVIRUS · Wysłany: 09-03-2009, 20:03

konikks ale jak sie jedzie to chalasuja wiec sa juz padniete bo ostatnio zanim je zmienilem to tez tak mialem po wymianie mialem spokoj autko jadnie sie zachowywalo az do teraz

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 29-05-2009, 11:35 **Re: amorki**

tymek · Wysłany: 29-05-2009, 12:50

MARIOVIRUS, u mnie to samo było z amorkami z tyłu pół roku i wymiana nigdy wiecej nie kupie amorów z harta........ :sciana:

lepiej dołozyc i kupic lepsze :lol:

dspmatrix · Wysłany: 09-07-2009, 19:58 **amorki tyl..**

moi drodzy "parafianie"prawy amor z tylu padl mi kupilem dzis nowy ale nie mam pojecia jak odkrecic gorna srube amora...w podłuznicy jest otwor ale zaden klucz mi nie pasi....klucz 17` grzechotka mi przepuscila i juz nie ma grzechotki..wszystkie klucze sa za grube albo otwor do sruby jest za waski...?jakt z tym sobie poradzic..?pozdrowionka :sciana:

∞

MARIOVIRUS · Wysłany: 09-07-2009, 20:12

dspmatrix, kup pianke montarzowa budowlana i klucz na grzechotke 15 ja mialem taki jak klucze do swiec bo jest dlugi i ma waskie scianki , pianke wpusc w podluznice to nie zgubisz w niej nasadki bo bardzo czesto lubi tam wpasc a zeby wyjac to musial bys auto pociac wiec wpsikujesz pianke jak stwardnieje wydlubujesz otwor i odkrecasz

Maciek · Wysłany: 09-07-2009, 20:36

dspmatrix, a tak po za ty jak kupujesz nowe to zawsze wymienia się dwa a nie jeden.

dspmatrix · Wysłany: 12-07-2009, 09:35

witajta...udalo mi sie w koncu wczoraj odkrecic amorka z tylu i sruba byla na klucz 15.....czy taka powinna byc??walczylem 2 i pół godziny z odkrecaniem a zlozenie zajelo mi 20 minut..pozdro

dziura · Wysłany: 12-07-2009, 11:57

MARIOVIRUS · Wysłany: 12-07-2009, 13:42

wprowadzilem wczesniej blad ale juz jest dobrze

dspmatrix · Wysłany: 12-07-2009, 19:25

Mariovirus kiedy sie zjedziemy w Opolnie Zdrój.....bo mam tam szwagra...hehehe

Fresher · Wysłany: 18-03-2010, 11:55

Ja wlasnie zakupilem amorki na tyl firmy hart

z tego co kolega napisal wynika, ze nie najlepsze tak ? Moze na pol roku wystarcza ?

Oby bo po pol roku tempra wita zlomowisko, albo zlomowisko wita tempra

chyba, ze jej nie zajezdze i znajdzie sie kupiec na 20latka

W sobote przymiarki zrobie do wymiany tylnych amorkow i przegobow na przedniej osi. Zobaczymy jak to z tym wszystkim wyjdzie. Trzymajcie kciuki