|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Stuka |
Autor |
Wiadomość |
lorgbow
Pomógł: 9 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 309 Skąd: Krosno Odrzańskie
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 28-03-2008, 19:19 Stuka
|
|
|
Sytuacja w wielkim skrócie:
- wczoraj zmiana kół z oponami na letnie(stalówki na alu)
- wczoraj do wieczora jazda ok
- dzisiaj od rana do popołudnia jazda ok
- popołudniowy wyjazd do sklepu, w drodze powrotnej zaczyna coś stukać - tylko na luzie, podczas hamowania cisza, na biegu cisza
- oględziny po powrocie do domu: lewe przednie koło, klocek hamulcowy poluzowany, można nim ruszać i stuka o tarczę
Pytanie:
czy to groźne? jak to załatwić samemu? czy w razie czego doturlam się do mechanika bez większych uszkodzeń(oczywiście pojadę do tego który mi wczoraj koła zmieniał)
Dzięki za jakąkolwiek pomoc |
|
|
|
|
grabarz
Pomógł: 18 razy Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 1685 Skąd: Zielona Góra
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 28-03-2008, 19:58
|
|
|
lorgbow, za bezpieczne to to nie jest ,ale do mechanika dojedziesz ,i niech poprawia co spartolił ,jeszcze go pier*ol |
_________________ KAŻDY MOŻE BYĆ MODEM...ALE NIE KAŻDY DO TEGO SIĘ NADAJE |
|
|
|
|
JAM_BELFEGOR
Pomógł: 111 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 3717 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 28-03-2008, 21:39
|
|
|
Jak zakładając koło mógł oderwać klocki ? |
_________________ FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000 |
|
|
|
|
lorgbow
Pomógł: 9 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 309 Skąd: Krosno Odrzańskie
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 28-03-2008, 22:25
|
|
|
JAM_BELFEGOR napisał/a: | Jak zakładając koło mógł oderwać klocki ? |
też się nad tym zastanawiam
jutro jak mi tego nie zrobią to nie pojadę do Leszna
śmigam do nich z samego rana
aha, zapomniałem napisać że stukanie jest regularne, im szybciej jadę tym częściej i mocniej stuka(chyba w jakimś określonym punkcie) |
|
|
|
|
kubek
Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 459 Skąd: Bobrowice
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 29-03-2008, 07:26
|
|
|
lorgbow, chyba ze chcesz to podjedz do mnie i zobaczymy co tam sie moglo stac. ja i tak w swojej dzisiaj koncowki drazkow wymieniam to przy okazji sprawdzimy twojego. |
|
|
|
|
lorgbow
Pomógł: 9 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 309 Skąd: Krosno Odrzańskie
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 29-03-2008, 22:35
|
|
|
kpina w żywe oczy....
ci kretyni którzy zmieniali koła nie dokręcili 2 śrub na kole
w życiu nie przyszłoby mi do głowy tego sprawdzać
na spocie będę ^^
ja jednak mam zaj****tego pecha do mechaników.... |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 29-03-2008, 23:22
|
|
|
ech... współczucia i oby nigdy więcej takich... gdybyś miał naprawdę pecha i zgubił koło w czasie jazdy to by było... tacy 'fahofffcy' są niebezpieczni... gdyby jednej śruby nie było wcale ale reszta dokręcona, nie jest to dobre, ale ujdzie w tłoku na moment, ale jak min. 2 są niedokręcone i to tak luźno, że stuka koło.... skąd się tacy biorą... chyba z importu |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
lorgbow
Pomógł: 9 razy Wiek: 35 Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 309 Skąd: Krosno Odrzańskie
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 30-03-2008, 20:06
|
|
|
Na spokojnie już, po prostu jak 2 zmienia koła, to jeden włazi drugiemu na robotę i za szybko pewnie zamknął klapki, inaczej tego nie wytłumaczę, poza tym i tak zostaję przy ich warsztacie, robili mi już oba wahacze z tyłu, kable WN i świece, gumy na drążkach, ręczny(na nic z tych robót nie narzekam), w czwartek będą jeszcze gumy na wahaczach z przodu robić, więc ogólnie to im ufam, a po prostu będę się uważniej przyglądał temu co robią |
|
|
|
|
Rudiger
Wiek: 46 Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 130 Skąd: Białystok
Województwo: Podlaskie
|
Wysłany: 31-03-2008, 06:51
|
|
|
Lorgbow, spokojnie , powiem Ci tyle że w ubiegłym roku sam sobie zmieniałem koła ze stalówek na alusy , niby dobrze dokręciłem a po 50km coś zaczęło stukać... Okazalo się że 1 śrubę zgubiłem a 2 były odkręcone. |
|
|
|
|
szymekz
Wiek: 38 Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 55 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 31-03-2008, 07:08
|
|
|
wymienialem ze znaojmym wachacze przeguby, lozyska, i sam wszystko poskrecalismy i jest dobrze do tej pory, nic nie stuka(chyba tylko amortyzator ale na dziuracha i to niezawsze), po wymianie koncowek drazkow, bylem ustawiac zbieznosc |
_________________ z farcikiem:)) |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|