Tempra Tipo Team :: Stuki w przednim zawieszeniu

11lukasz · Wiek: 44 Dołączył: 15 Lip 2005 Posty: 13 Skąd: Warszawa

Czesc,

Gdy jade po nierownej nawierzchi np. droga gruntowa 5 - 20 km/h, to mam straszne stuki z przodu, az mnie krew zalewa. Bylem w 3 warsztatach i wszedzie powiedzieli, ze zawieszenie jest OK. Nie ma zadnych luzow na wahaczach, drazakch itd. Amorki na testach tez sa OK. Ostatni stawia na poduchy w kolumnie, chociaz nie wyraznie tego nie wyczuwa bez rozebrania. Wymienilem 3 poduchy pod silniekiem i laczniki stabilizatora, ale nie pomoglo. Czy moge prosic o rade specjalistow? :-)

a i jeszcze cos mi sie przypomnialo. Przy zmianie biegow, a wlasciewie przy wcisnieciu pedalu sprzegla czuc szarpniecie i slychac dzwiek od szarpniecia. Czy to sprzeglo siada?

dzieki
Lukasz

kacper702 · Wysłany: 12-10-2005, 11:59

Ja miałem podobnie. okazalo się, że to wahacze. u mechanika też byłem mówił mi że są ok. i do piero na stacji diagnostycznej na szarpakach wyszło że się rozlatują.
Co do tego drugiego to może linka od sprzęgła się zrywa.
Pozdrawiam

radar · Wiek: 43 Dołączył: 02 Gru 2004 Posty: 27 Skąd: Łódź

Sprawdz jeszcze szczeki hamulcowe, one tez potrafia stukac i niezle zbic z tropu jesli chodzi o szukanie powodow odglosow z zawieszenia.
Albo reka to zrob - czy nie ma luzu, albo jadac po tych wybojach zwroc uwage czy odglosy milkna gdy przycisniesz hamulec.

11lukasz · Wiek: 44 Dołączył: 15 Lip 2005 Posty: 13 Skąd: Warszawa

dzieki. nareszcie ktos odpisal :-).... w takim razie sprawdze gdzies te wahacze wnikliwie.

Przy wcisnietym hamulcu tez sa stuki, albo raczej walenie.

Pozdro
Lukasz

jabko · Wysłany: 12-10-2005, 13:44

Musisz praktycznie sprawdzić wszystko. jeśli jesteś pewny że to przód stuka to po koleji:

1-Wahacze (tuleje i końcówka)
2-końcówki drążka kierowniczego
3-Stabilizator (końcówki i tuleje do belki)
4 - Amorki

Erewan · Wysłany: 12-10-2005, 23:56

miszko · Wysłany: 13-10-2005, 13:21

11lukasz · Wiek: 44 Dołączył: 15 Lip 2005 Posty: 13 Skąd: Warszawa

ale nikt nie pisal o bebnach........., tylko o szczekach. A to co trzyma klocki i sie zaciska to sa chyba szczeki.....czy nie haha

Erewan · Wysłany: 13-10-2005, 15:39

radar · Wiek: 43 Dołączył: 02 Gru 2004 Posty: 27 Skąd: Łódź

Oczywiscie ze sie pomylilem w nazwie, przepraszam

Nie sugerowalem ze z przodu sa bebny, mialem na mysli zaciski.

PS. Choc te zaciski wygladem przypominaja szczeke

jabko · Wysłany: 13-10-2005, 19:28

rekina

hej radar - to ty grałeś w MASHu ??

gulczas · Wysłany: 14-10-2005, 07:30

No ja mam ten sam problem co 11lukasz. Identycznie jak jade sobie tak wlniutko 20/h to tak bije cos z przodu ze nie idzie wytrzymac.... Ja podejrzewam że to końcowki drązka kierowniczego albo poduchy amorka. Tak czy siak w srode bedez tym u mechanika to podziele się konkretami ..

11lukasz · Wiek: 44 Dołączył: 15 Lip 2005 Posty: 13 Skąd: Warszawa

OK, czekam n ainfo. Ja mam drazek OK. Kierowniczy tez.