Tylny wahacz |
Autor |
Wiadomość |
look.toronto
Wiek: 45 Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 136 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 27-07-2007, 08:19 Tylny wahacz
|
|
|
Mam takie pytanie. Tylne koło jeśli wahacz jest w pełni sprawny stoi pionowo. od pewnego czasu zauważyłem że pochyla mi się lewe tylne koło do wewnątrz. i teraz zastanawiam się do jakiego kąta pochylenia można poczekać żeby móc skorzystać jeszcze z zestawu naprawczego wahacza a nie inwestować w cały nowy wahacz. Wiem, że w zasadzie powinienem zrobić to już teraz ale niestety chwilowo możliwości finansowe nie pozwalają na to. Na pierwszy ogień musi pójść przednie zawiedzenie |
_________________ Pozdrawiam :-)
Gość -
Tipo 1,4s 1994r. 205kkm
LPG Tomasetto |
|
|
|
|
opti
Pomógł: 29 razy Wiek: 41 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 1621 Skąd: Podkarpacie
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 27-07-2007, 09:01
|
|
|
tylnego wahacza nie wymieniasz, robisz tylko lozyska na nim, kolo zaczelo Ci sie pochylac bo zaczynaja padac lozyska, a jadac po dolkach slyszysz metaliczny stuk z tylnego zawieszenia czy jeszcze nie? w zasadzie nie powinienes zwlekac z wymiana lozysk na tylnym wahaczu poniewaz na pochylonych tylnych kolach auto gorzej sie prowadzi w zakretach itp.. jesli narazie inwestujesz w przednia zawieszke to chociaz zachowal takie srodki bezpieczenstwa jak zmniejszanie predkosci podczas wchodzenia w zakrety i miej na uwadze ze trzeba bedzie to zrobic bo ciagla jazda na pochylonych kolach moze prowadzic do ciecia gumy i do zuzycia flansz wewnatrz wahaczow |
_________________ Tipo 1.9TD 90KM Granturismo
Nuova Bravo 1.9 16v mj 190KM Sport |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 27-07-2007, 09:59
|
|
|
Trzeba też uważać na same tylnie wahacze, bo im bardziej koła się wyginają, tym większe siły tam działają na pojedyńcze elementy i możliwe, że gniazdo w wahaczy może Ci się zdeformować lub wytrzeć jak łożysko już kompletnie się uszkodzi. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
look.toronto
Wiek: 45 Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 136 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 27-07-2007, 13:42
|
|
|
Póki co metalicznego dźwięku nie słychać. Mam nadzieję, że wytrzymają jeszcze ok 1 do 2 miesięcy. Na razie pochylenie jest minimalne (jak przyłoże pod kątem prostym w stosunku do jezdni deskę I/ odchylenie wynosi 2cm). Aha, pada tylko lewa strona, prawa jest ok, to chociaż połowa problemu |
_________________ Pozdrawiam :-)
Gość -
Tipo 1,4s 1994r. 205kkm
LPG Tomasetto |
|
|
|
|
slavol
Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 200 Skąd: Chodzież
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 27-07-2007, 15:49
|
|
|
Weźcie poprawkę na odchylenie koła, fabrycznie- wynosi -1 stopień, także koła prawidłowo są troszeczkę pochylone.
Więc margines bezpieczeństwa troszkę ci się zwiększył :yawinkle: |
_________________ Tipo 1.6 ie DGT 92r. Posadzony i utwardzony ;-) |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 27-07-2007, 18:20
|
|
|
Jak już będziesz robił to zrób dwa. Nie ma sensu grzebać się tylko z jednym. Roboty jest trochę, to lepiej zrobić to za jednym razem. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Hipo
Pomógł: 30 razy Wiek: 42 Dołączył: 30 Kwi 2007 Posty: 2082 Skąd: Jarosław
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 27-07-2007, 18:39
|
|
|
opti napisał/a: | na pochylonych tylnych kolach auto gorzej sie prowadzi w zakretach itp.. jesli narazie inwestujesz w przednia zawieszke to chociaz zachowal takie srodki bezpieczenstwa jak zmniejszanie predkosci podczas wchodzenia w zakrety |
No to pojechałeś ziom teraz ładnie o takie herezje to Ciebie akurat nie podejrzewałem Jakby koła były pochylone do środka \-/ w taki sposób to się zgodze że wtedy sie gorzej prowadzi itp bo ma tendencje do przewracania się. Tyle że w Tipku koła zawsze się rozkraczają czyli masz /-\ takie coś. Ujemne pochylenie koła poprawia własnie prowadzenie na zakrętach, rzecz jasna w granicach rozsądku. |
_________________ Marea 2.4 TD HLX
JCB 3CX Contraktor |
|
|
|
|
opti
Pomógł: 29 razy Wiek: 41 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 1621 Skąd: Podkarpacie
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 27-07-2007, 20:25
|
|
|
Hipo napisał/a: | No to pojechałeś ziom teraz ładnie o takie herezje to Ciebie akurat nie podejrzewałem Jakby koła były pochylone do środka \-/ w taki sposób to się zgodze że wtedy sie gorzej prowadzi itp bo ma tendencje do przewracania się. Tyle że w Tipku koła zawsze się rozkraczają czyli masz /-\ takie coś. Ujemne pochylenie koła poprawia własnie prowadzenie na zakrętach, rzecz jasna w granicach rozsądku. |
Oj Hipo Hipo, zawsze musisz 3grosze wkrecic a pozniej dodajesz ze "rzecz jasna w granicach rozsądku" to sobie sciagnij wahacze i wyrozwalaj lozyska i jezdzij na super pochylonych kolach zeby Ci sie auto lepiej prowadzilo |
_________________ Tipo 1.9TD 90KM Granturismo
Nuova Bravo 1.9 16v mj 190KM Sport |
|
|
|
|
Hipo
Pomógł: 30 razy Wiek: 42 Dołączył: 30 Kwi 2007 Posty: 2082 Skąd: Jarosław
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 27-07-2007, 20:30
|
|
|
Pisanie ze z rozkraczonymi kołami auto się gorzej prowadzi to bzdura, to zaznaczyłem. W granicach rozsądku dotyczy takiego stanu ze koło przylega do asfaltu bieznikiem a nie ora go felgą |
_________________ Marea 2.4 TD HLX
JCB 3CX Contraktor |
|
|
|
|
opti
Pomógł: 29 razy Wiek: 41 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 1621 Skąd: Podkarpacie
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 27-07-2007, 20:41
|
|
|
Wymien sobie lozyska na wahaczach u siebie bo i ile dobrze pamietam mowiles ze do wymiany masz i sprawdz wlasciwosci trakcyjne auta podczas smigania po zakretach przy wiekszych predkosciach.. |
_________________ Tipo 1.9TD 90KM Granturismo
Nuova Bravo 1.9 16v mj 190KM Sport |
|
|
|
|
Hipo
Pomógł: 30 razy Wiek: 42 Dołączył: 30 Kwi 2007 Posty: 2082 Skąd: Jarosław
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 28-07-2007, 09:09
|
|
|
Robiłem geometrie zawieszenia bo wymianie przodu i tył narazie bez żadnyc problemów mieści się w fabrycznych wartościach granicznych ze sporym zapasem wiec narazie nie ruszam. Poza tym nie musisz się tak zaraz żołądkować, Ty wiesz swoje ja wiem swoje. Tyle że ja wiem lepiej i producenci też fabrycznie ustawiając minimalne pochylenie kół. |
_________________ Marea 2.4 TD HLX
JCB 3CX Contraktor |
|
|
|
|
opti
Pomógł: 29 razy Wiek: 41 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 1621 Skąd: Podkarpacie
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 28-07-2007, 09:26
|
|
|
Cytat: | producenci też fabrycznie ustawiając minimalne pochylenie kół | zgadza sie.. ale nie pochylenie pare centow ktore jest spowodowane brakiem lozysk |
_________________ Tipo 1.9TD 90KM Granturismo
Nuova Bravo 1.9 16v mj 190KM Sport |
|
|
|
|
Hipo
Pomógł: 30 razy Wiek: 42 Dołączył: 30 Kwi 2007 Posty: 2082 Skąd: Jarosław
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 28-07-2007, 09:30
|
|
|
opti napisał/a: | Cytat: | producenci też fabrycznie ustawiając minimalne pochylenie kół | zgadza sie.. ale nie pochylenie pare centow ktore jest spowodowane brakiem lozysk |
No widzisz a wystarczyło przeczytać co napisałem powyżej:
hipo napisał/a: | W granicach rozsądku dotyczy takiego stanu ze koło przylega do asfaltu bieznikiem a nie ora go felgą |
|
_________________ Marea 2.4 TD HLX
JCB 3CX Contraktor |
|
|
|
|
opti
Pomógł: 29 razy Wiek: 41 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 1621 Skąd: Podkarpacie
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 28-07-2007, 09:32
|
|
|
nie bo z twojego pierwszego posta wynikalo ze lepiej jezdzic na pochylonych kolach i nie robic lozysk na wahaczach bo auto sie lepiej prowadzi.. a to ewidentna bzdura, nie biore poprawki na fabryczne minimalne pochylenie kola bo to jest przeciez jasne i po co o tym wposminac |
_________________ Tipo 1.9TD 90KM Granturismo
Nuova Bravo 1.9 16v mj 190KM Sport |
|
|
|
|
mirek
Dołączył: 03 Wrz 2007 Posty: 77 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 13-09-2007, 13:56
|
|
|
Chciałbym zwrócić uwagę na kilka drobiazgów przy naprawie wachacza
1. przed demontażem warto sprawdzić czy otwór w dole wachacza jest zaślepiony plastikową przykrywką, jeśli nie śruba przez dostawanie się wody może być tak zapieczona, że radziłbym zastanowić się czy nie lepiej oddać samochód do warsztatu. ja ostatnio robiłem taki wachacz, śrubę trzba było wycinać gumówką - a jaka to męka nie ma o czym gadać.
2. przy zakładaniu wachacza należy zwrócić uwagę na jego pasowanie w belce. nawet po założeniu nowych łożysk jeżeli będzie luz w belce łożyska rozluźnią się i po kolkuset kilometrach będzie taki sam efekt jak przed remontem. w moim tipo były świetne łożyska ale wykończył je niewłaściwy montaż, tak więc doradzam dokładne dobranie podkładek dystansowych. sama śruba nie ściągnie tak aby łożyska były w mairę sztywne
3. u dołu wachacza jest otwór konstrukcyjny bezwzględnie powinien być zaślepiony w przeciwnym razie dostająca się woda i zmienne warunki atmosferyczne spowodują wypłukanie smaru i zniszczenie łożysk szybsze niż nasze dziurawe drogi. ps. woda dostanie się szczelinami pomiędzy plastikową tuleją a łożeskiem, w zimie mróz i sól zrobią swoje, najlepsze łożyska wtrzymają ok. 5kkm.
4. dla bardziej wtajemniczonych istnieją jeszcze dwie możliwości udoskonalenia wytrzymałości hachacza 1. podobna do zastosowanej w citroenie bx to przewiercenie otworu sred.2-3mm w okolicy zakończenia bieżni łożyska a przed pierścieniem dystansowym, nieco szerszego u góry, nagwintować i wkręcić smarowniczkę. co kilka kkm przesmarować , nadmiar smaru przez łożysko wpłynie do plastikowej tulei 2 rozwiązanie to przez otwór konstrukcyjny w wachaczu nawiercić tuleję plastikową i wkręcić smarowniczkę - to rozwiazanie jest prostsze ale wciska się dużo smaru do tulei. To są moje uwagi odnośnie wachaczy. głowny powód padania łożysk to owszem ich jakość ale chyba bardziej kiepski montaż. osobiście uważam, że najlepiej robi się to po wyjęciu belki z samochodu. pozdrawiam
** Dodano: 14-09-2007, 07:21 **
mała uwaga prosze nie zwracać uwagi na błedy ortograficzne jak szybko piszę nie mam czasu aby o tym myśleć |
|
|
|
|
moglaj
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 16 Skąd: wrocek
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 02-10-2007, 15:22
|
|
|
i jak tam bo ja własnie tez musze wymienić ale w jednym warsztacie powiedzieli mi 250 za jedna i 150 za druga" bo pewnie z jednej trzeba bedzie sciagnac bak":( masakra |
|
|
|
|
opti
Pomógł: 29 razy Wiek: 41 Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 1621 Skąd: Podkarpacie
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 02-10-2007, 17:14
|
|
|
moglaj, kurfa ale komplikacje, zadnego baku nie trzeba sciagac.. szkoda ze 500zl nie wycenili jednej strony bo roboty w pieron.. poszukaj jakiegos kumatego mechanika bo ja robilem z przyjacielem obie strony i baku nie ruszalismy, na jednej stronie poszedl bosch w reke (strona pasazera) a na drugiej odkrecilismy spokojnie srube normalnie kluczem.. troszke checi i pojecia i mozna dzialac |
_________________ Tipo 1.9TD 90KM Granturismo
Nuova Bravo 1.9 16v mj 190KM Sport |
|
|
|
|
moglaj
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 16 Skąd: wrocek
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 03-10-2007, 11:49
|
|
|
no własnie szkoda ze nie mam znajomego z kanałem tutaj we wrocku,ale life is brutal znalazłem na razie mechanika za 130 od strony i chyba do niego bede musiał sie udac zawsze troche taniej |
|
|
|
|
matliz
Wiek: 47 Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 34 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 26-11-2008, 20:33
|
|
|
moglaj napisał/a: | no własnie szkoda ze nie mam znajomego z kanałem tutaj we wrocku,ale life is brutal znalazłem na razie mechanika za 130 od strony i chyba do niego bede musiał sie udac zawsze troche taniej |
I jak po wymianie wiele kilometrów zrobiles ?? I ile w koncu zaplaciles ?, u mnie szykuje sie to samo do roboty. |
_________________ Fiat Tempra 1.9 tds |
|
|
|
|
|