[KrzychuB]

Witka.
Wczoraj wybrałem sie do pit14 gdyż moje tipo świruje już jakiś czas a mam dość tego.
A więc co sie działo przed, auto różnie pracowało oborty czasem falowały, na gazie na luzie zgaśnie, na benzynie na luzie czasem prawie zgaśnie, jarzy się kontrolka akumulatora już a po chwili obroty wracaja.
Więc pojechałem do Piotrka żeby temu się przyjrzał. W trakcie pracy wyszło że masa kompa nie istnieje, co udało sie przywrócić (dzięki za pomoc telefoniczna Kajlon). Masa pod aku ok ale podczyszczona i przesmarowana na zaś. Cyry wychodzą na kompie, pod podpięciu z minuty na minute powstaje coraz nowsza nie reagująca na komendy usuniecia lista błedów, zaczęły wychodzić błedy nawet klimy której niemam. Zdjęcie co zrobiłem nie zawiera reszty błędów, może Piotrek dopisze je ale wyszło jakieś 8 błędów. Po odpieciu kompa i resecie go oraz zrobieniu masy obroty już o wiele lepiej płynnie chodzą, gąsniecie nadal wystepuje ale też już o wiele rzadziej. Przy tej liście błędó auto nie miałoby prawa ruszyć w ogóle.




Pierwsze myśli to albo komp albo przekaźnik zdjęcia poniżej. No chyba że to co innego i tu proszę o pomoc bo chce do do ładu doprowadzić. Mam nadzieje że jak Piotrek wejdzie to dopisze też swoje spostrzeżenia bo mnie ręce opadły.




Zauważyłem też że nadal auto czasem "kopie" wychodząc z auta dotykając np drzwi

[schab]

To, że auto"kopie" - nie ma nic wspólnego z komputerem... To normalna elektrostatyka, która powoduje odkładanie się ładunków elektrycznych na nadwoziu . Kiedyś modne były przykręcane z tyłu nadwozia gumowe paski z zatopionym wewnątrz drutem, które to paski sprowadzały te ładunki elektryczne do ziemi.
Wracając do kompa : sprawdź jeszcze, czy do silnika ( a w zasadzie do skrzyni ) jest przykręcony przewód masowy.
Jeśli zaś chodzi o listę błędów z załączonego zdjęcia, to w takiej sytuacji komputer przestawia się w tryb awaryjny , podając cały czas wzbogaconą mieszankę - silnik będzie działał, choć nie do końca prawidłowo, a spalanie osiągnie wartości pod 20l / 100 km.
Poza tym niektóre komputery nie mają możliwości kasowania błędów.

[KrzychuB]

schab, no właśnie u mnie spalanie jest kosmos. na lpg wychodzi około 16 (sekwencja) na miescie, trasa 10. Benzyna nie wiem ale tez duzo idzie. nie pamiętam jak z tą masą co mówisz ale to może Piotrek pamięta.

[pit14]

Witam . Tak jak KrzychuB, opisał tylko , że tych błędów było w pewnym momencie tyle , że prawie zabrakło ekranu , co sobie przypominam to był jeszcze silniczek krokowy , cewka nr2 , cpp no i wspomniany AC compresor - którego nie ma . Masy są już zrobione ( poprawiona masa na podłużnicy i skrzyni oraz masy na osprzęt ) . Co do "kopania" to zależy jak człowiek jest ubrany - im więcej sztucznych materiałów tym to kopanie jest uciążliwsze - jedyna rada to założyć pasek uziemiający z "budy" w podwoziu . Błędy w tych samochodach są kasowalne - wszystkie , o ile zostało wyeliminowane uszkodzenie (nawet przez 5 minutowy reset bez zasilania przywracamy ustawienia fabryczne ECU się uczy a stare błędy ma w pamięci ) jednak tu przy próbie skasowania było słychać buczenie z przekaźnika i ........ dokładały się następne błędy , w pewnym momencie wyszło tak , że samochód nie powinien jeździć - bo wszystko padnięte Zastanawia mnie błąd ECU Supply - jest to błąd zasilania czyli , albo za niskie napięcie ( ale masy poprawione ) albo przekaźnik podwójny układu pompa-ecu , no chyba , że sama jednostka dostała , ponieważ Krzysiek opisywał kiedyś przebicia na cewkach . Pasowało by podmienić najpierw przekaźnik i zobaczyć co się dzieje jeśli nie będzie poprawy to jednostka ECU - szkoda , że jedno i drugie jest nierozbieralne no chyba , że SIŁOWO Pozdrawiam

[schab]

[KrzychuB]

schab, ale czy altek dąłby tyle błędów na raz których fizycznie raczej niema ?

[pit14]

Jarzy się jak obroty spadają poniżej ( prawie przed zgaśnięciem ) to normalne , altek dawał wg kompa 14,2 V czyli książkowe i co dziwne parametry były ok oprócz sondy która zaczęła pracę , weszła na czerwone pole i........ tak została - tu też mnie zastanawia czyli sonda działająca -wieszająca .Mogłem ją wykręcić i wyczyścić może jak były zawory pogięte dawało olej który się spalał i jest niedrożna - za mało czasu było - Krzychu ! czy przed remontem silnika "brał olej "? Schab ma też rację , ale nie w Twoim przypadku jak altek ma zwarcie uzwojenia do masy to kontrolka ledwo się żarzy ( widać przy zgaszonej desce ) i obciąża aku wtedy przy rozruchu na słabym aku napięcie spada poniżej 9v i wrzuca błędy

[KrzychuB]

[pit14]

mówiłeś , że katalizator jest wycięty - pasowałoby zobaczyć do sondy , czy nie ma sadzy może ona blokuje dostęp spalin do jej pracy i odczytu - kurde tak jak wcześniej mało czasu było

[KrzychuB]

pit14, ale kurcze co z resztą ? błedy pokazuje na czym sie da więc coś ogólnie wpływa na taki wynik

[pit14]

jednostka ECU ma błędy zapisane , po resecie odszukuje i wykazuje je , ale reset przywraca ustawienia fabryczne (błędy pozostają ) i po odpaleniu ten błąd który się powtórzy jest oznaczony - błędy zapisane kasujemy i wtedy mamy rzeczywiste warunki to co padło sie powtórzy - a tu w parametrach sonda ledwo zipiała , od niej zacznij

[KrzychuB]

pit14, to ok poszukam sondy jakiejś uniwersalne 4 - przewodowej żeby spasowała

[kamilsitek1983]

[KrzychuB]

kamilsitek1983, ale tu chodzi o to że ta kontrolka sie zapala normalnie jak jest brak obrotów czyli silnik zgasł, i na lpg gaśnie całkiem, a na PB nie, tylko dojdzie tak jakby do zaniku obrotów zaświeca sie aku ale zaraz podciąga oboroty i jest ok.

[kamilsitek1983]

ale tak na zaś warto pomierzyć miernikiem to ładowanie i być 100% pewnym.Jeszcze chodzi mi po głowie podpięcie sie tej sekwencji w twoje tipko,może ktoś coś zawalił z tąd te wały.

[KrzychuB]

kamilsitek1983, no nie znam sie na wpięciu lpg gdzie ma być ale do cholery sekwencja i 16 litrów na mieście ?
Ładowanie jest książkowe

[kamilsitek1983]

no 16 to troche za dużo.No mi mój peugeot 2.0 16v nie spala tyle na gazie II gen.mimo że krecimy sie dużo na miejscu.Tez kupiłem sobie sekwencje z agrosze Staga 4 i sie zastanawiam czy zakładac czy go sprzedać,bo z tym gazem co mam niema problemu i PB nie używam.

[ZielonyTBG]

Miałem podobne cyrki u mnie w Temprze i tez nie moglem dojść ładu.Okazało się że urwany był kabel masowy sterownika przy kolektorze ssącym.Mimo że wszystko wyglądało dobrze to po ruszeniu przewodu, odpadł samoistnie.
Schab wspomniał o tym w drugi, poście.

[KrzychuB]

ZielonyTBG, ale że to masa ?

[ZielonyTBG]

W moim przypadku była to masa ECU silnika.Oczywiście nie miałem żadnych problemów z altkiem.
A jak się zachowywały parametry w sterowniku

[kamilsitek1983]

masa masa,chłopaki dobrze prawią.Czasami masa wyglada na miód a w izolacji praktycznie nie istnieje bo miedź już jest taka zaśniedziała.

[pit14]

Masy - główna tj z aku na podłużnicę i na skrzynię rozebrane , przeczyszczone do błysku i zakonserwowane masa na Ecu zrobiona , złącze ecu zaciągnięte contactem , więc do masy przyczepić się nie da. Parametry pokazywał prawidłowe wszystkie oprócz sondy która się zawiesiła na czerwonym polu i albo jest padnięta albo zasyfiona co jakiś czas się ruszała ale właśnie w granicach górnych wartości. Napięcia były prawidłowe aku masa na pace i masa silnika czyli =

[kamilsitek1983]

pit14, to jak piszesz sonda do wymiany.Może podejdzie z innego fiacika?!

[shagger78]

Nie zawierzajcie tak co pokazuje komputer bo wprowadzi was w maliny.Jesli parametry i bledy wydaja sie byc nierealne w zasadzie mozna uznac ze program nie jest kompatybilny ze sterownikiem samochodu.Juz nie raz takie rzeczy widzialem tym bardziej w samochodach z lat 90.To miedzy innymi dlatego juz prawie zaden warsztat sie takiej diagnostyki w TT sie nie podejmie bo jest to duzo bardziej uciazliwe niz podpinanie nowszych aut.

Mysle ze trzeba probowac podpinac wybieajac inny nr,sterownika w programie a jak zauwazylem czesto w programie nie ma akurat naszego nr.sterownika i trzeba kombinowac.U mnie tez takie kwiatki byly z podpinaniem jednego i drugiego tipo.Generalnie trzeba poswiecic duzo czasu by udalo sie prawidlowo polaczyc z tt.Sam grzebalem sie z tym tematem w tipo dosc dlugi czas.Nie sklamie jesli powiem ze po dwoch tygodniach niemal codziennego probowania wreszcie udalo sie miec wlasciwe bledy i parametry.

** Dodano: 12-01-2015, 23:32 **

[KrzychuB]

No to co robić teraz kurde bo osiwieje