|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Dlawiacy sie zimny silnik, nie trzymanie obrotow (gaznik) |
Autor |
Wiadomość |
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 13-07-2005, 23:23 Dlawiacy sie zimny silnik, nie trzymanie obrotow (gaznik)
|
|
|
Witam,
Postanowilem z wami podzielic sie swoimi dosiwadczeniami w rozwiazaniu tego problemu.
Otoz zaraz po odpaleniu auta dopoki sie ono troche nie rozgrzeje silnik "lubi" nie trzymac
obrotow i trzeba przytrzymywac pedal gazu aby nie zgasl. (gaznik, nie wiem jak w wtryskach).
A oto jak ja rozwiazalem ten problem
Po pierwsze: Jak musimy sie przygotowac?
Podstawa calego zalozenia jest warunek sprawnego dzialania pogrzewacza kolektora dolotowego.
Ogolnie jest to uklad bezobslugowy i powinien chodzic bez przeszkod,
jednakze jest to dosyc mocno obciazajacy ukl. elektryczny "dodatek".
Czesto zdarza sie ze bezpiecznik od tego ukladu upala sie.
Jest to spowodowane zlym stanem stykow w kostce bezpiecznika.
Bezpiecznik mozemy odnalesc po lewej stronie od skrzynki bezpiecznikow.
Zolta obudowa. Zaraz nad nim znajduje sie przekaznik od grzalki w kolektorze.
Ponizej tego tekstu macie fotografie z zaznaczonym bezp. i przekaznikiem.
Uwaga! Kolo tego bezpiecznika oraz przekaznika moga/niemusza rowniez znajdowac
sie inne przekazniki i/lub bezpieczniki. Zalezne jest to od wersji wyposazenia.
Jesli mamy przepalony bezpiecznik, najelpiej jest sie dobrac do "wnetrza" obudowy bezpiecznika i przeczyscic styki oraz "dogiac" je, zeby dobrze dolegaly.
Jak to zrobic pozostawiam juz wam. Dodam, ze najlepiej jest zdjac plastik dolny pod kierownica. Wtedy bedziecie mieli dobry dostep.
Ok wiec zakladam ze dziala wam uklad podgrzewacza. Jak to sprawdzic?
Jak mamy zimny silnik, odpalamy go i szybciutko lecimy "nad" silnik.
Mniej wieciej nad kolektorem "w polowie" szeorkosci gaznika odnajdziemy kostke
czarna i kabel koloru ciemno-rozowego z czarnym paskiem. Bierzemy miernik i/lub zarowke z kabelkiem i sprawdzamy czy idzie tam napiecie. Jesli tak to sie usmiechamy
Po drugie: ZAKUPY!
I tu sie nie obedzie bez tego! Co bedziemy potrzebowali:
- udajemy sie do lepszego pierwszego kolegi/warsztatu gdzie
zakladaja gaz i prosimy o uzywany elektrozawor od paliwa.
Gazownik nie powinien was duzo skasowac, mnie przycial na 20zl
za uzywke... ale dziala.
Jesli ktos chce nowy rowniez mozna, ale koszt zdecydowanie wiekszy
bo okolo 40zl.
Jesli nie masz w poblizu kumpla "gazownika" lub warsztatu montujacego instalacje, to
udaj sie do sklepu motoryzacyjnego.
Tam rowniez powinni go miec.
- idziemy do motoryzacyjnego (albo juz w nim jestesmy) i prosimy o np. 0,5m przewodu
gumowego fi4 (srednica wewnetrzna 4mm), oraz prosimy o plastikowy trojnik taki jak
stosuja np. przy spryskiwaczach. Koszt przewodu okolo 3-4zl, trojnik z 2zl.
- organizujemy sobie okolo 0,5m kabla i 2 konektorki pasujace do koncowek w
elektrozaworze.
Po trzecie: Wracamy do domu i zaczynamy montarz
Jak juz wszystko mamy przystepujemy do pracy.
Pomiedzy modulem DigiPlex2, a gruba rurka plastikowa biegnaca do serwa hamulca
odchodzi od trojnika przewod gumowy ktory jeszcze przechodzi przez taka
"mini" plastikowa puszke.
Tym przewodem idzie podcisnienie do moduly w ktorym to module znajduje sie
czujnik cisnienia bezwzglednego (czyli prosciej czujnik podcisneinia).
Co robimy. Bierzemy kupiony przewod. Tniemy go na dlugosc ile nam starczy
od trojnika do modulu. Gdzies w jego polowie tniemy go na pol i tu wpinamy
kupiony trojnik z drugiej strony wciskamy reszte przewodu.
Dalej przed koncem przewodu teniem go znow i wpinamy ta plastikowa "puszke"
ktora byla przed modulem. W puszke wpianym reszte przewodu i dalej do modulu.
Montujemy elektrozawor. Dobre miejsce jest kolo moduly DigiPlex2.
Tniemy blaszke okolo 15mm na 50mm dlugosci, albo sami juz sobie dobierzcie.
Nawiercamy otwory 6mm. Z jednej strony przykrecamy do elektr. zaworu z drugiej strony
przykrecamy do modulu Modul trzyma sie na 2 nakretach. Najlepiej ta
po prawej odkrecic i tak przymocowac blaszke trzymajaca zawor.
Laczymy wyjscie (zobacz jak strzalka wskazuje) z elektrozaworu i laczymy z trojnikiem
w przewodzie gumowym.
Zakladamy kable. Na elektrozaworze bedzie oznaczenie + oraz - . Minus laczymy z masa auta.
To juz gdzie chcecie. Ja soie to pod blaszke przy module zrobilem przy uzyciu takiego
plaskiego konektorka pod sruby.
Kable z "plusem" laczymy z kablem idacym do podgrzewacza kolektora.
Najlepiej jest wyjac kable z wtyczki tam nad kolektorem (ten kabel ciemno-rozowy z czarnym paskiem) i dolutowac nowy kabel idacy do elektr. zaworu.
Pamietajmy o dobrej izloacji!
Mierzylem zuzycie amperów przez elektrozawor i u mnie dochodzil on do max. 0,7A
czyli nie tak duzo. Wiec ten 20A bezpiecznik nadal powinien wytrzymac.
Po czwarte: Jak to dziala i o co tu chodzi
Sam nie wiem o co chodzi, ale dziala.
To znaczy podczas gdy dziala podgrzewacz kolektora elektr. zawor dostaje
prad i otwiera sie. Wtedy podaje on "lewe" powietrze. Modul (a dokladniej czujnik
podcisnienia) wtedy jest tak jak by oszukiwany i obroty sie stabilizuja.
Do konca wam nie powiem "co mysli" wtedy modul, ale u mnie wczesniejsze
proby przy przygasajacym silniku i wypietym podcisnieniu (czyli czujnik byl oszukiwany)
obroty sie stabilizowaly i bylo ok.
Elektrozawor w momencie wylaczenia sie podgrzewacza kolektora zamyka sie i dalej
obieg jest juz "po staremu".
Podgrzewacz kolektora wylacza sie przy okolo 50-60C (tak u mnie jest) co powoduje
ze silnik juz uzyskuje w miare "jakas" temprerature pracy i modul juz poprawnie nadzoruje
prace obrotow.
Jesli silnik bedzie rozgrzany do conajmniej 50C lub wyzej to grzalka sie nie wlacza.
U mnie ten prosty uklad chodzi idealnie! Zaraz po odpaleniu slysze
jak elektrozawor podaje "lewe" powietrze i autko trzyma bardzo ladnie oborty.
Po zamknieciu sie zaworu, obroty praktycznie nie spadaja i nadal sa na tym sammy poziomie.
Dodatkowo dla superciekawskich mozna sobie dodac kontrolke dzialajacego pogrzewacza i otwartego
w tym momencie elektrozaworu.
Wystarczy z przekaznika z zlacza nr 87 wyprowadzic sobie kabelek i podlaczyc go do diody.
Najlepiej uzyc diode bo zuzywa one bardzo male "ilosci" pradu. Jak badalem swoja diode to
zuzywala o ile pamietam 0,01A czyli tyle co nic. Pamietajcie o rezystorach przy uzywaniu diod.
Ja wyprowadzilem diode tu gdzie jest klapka kolo stacyjki na desce.
Ponizej zamieszczam 3 zdjecia.
Jedno zdjecie to pokazany bezpiecznik od pogrzewacza i nad nim przekaznik (zdj. kol. Gibsona wykorzystalem)
Nastepne to schemat elektr. podgrzewacza kolektora.
3cie to schemat mojego ukladu.
Komentarze mile widziane.
Uwaga! Uwaga!
Ten układ idelanie się sprawuje, jeśli jezdzimy na LPG (odpalanie/jazda)! Przy benzynie może powodować dławienie sie silnika w momencie gdy elektrozawór jeszcze jest otwarty. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
|
GRAFIT
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 719 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 15-07-2005, 06:46
|
|
|
Wyjątkowo ciekawe to co napisałes.8) Warto zrobic probe.Nie wiadomo ile wtedy pali jak digi jest oszukiwany? |
_________________ Była Tempra gaźnik 1.6 jest BMW coupe 318i
Było Bmw jest Mondeo |
|
|
|
|
Gibson
Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 09 Lip 2005 Posty: 276 Skąd: Częstochowa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 20-07-2005, 15:48
|
|
|
Wykład jest ok . Wiesz co Grafit ... ja sie pobawię w ten układ ... najpierw jednak zdemontuję i przeczyszczę gaźnik ... bo jesli np przepustnice są zapchane to na zimnym silniku i tak będą kłopoty. |
_________________ Był Tipek 1.6 OHC '92 rok, gaźnik, LPG - Lovato
Jest Astra 1.6, 16V, X16XEL '98 rok, kombi, benzyna |
|
|
|
|
Tomasz
Wiek: 40 Dołączył: 31 Sty 2005 Posty: 152 Skąd: Ziębice
|
Wysłany: 20-07-2005, 22:10
|
|
|
Gibson napisał/a: | Wykład jest ok . Wiesz co Grafit ... ja sie pobawię w ten układ ... najpierw jednak zdemontuję i przeczyszczę gaźnik ... bo jesli np przepustnice są zapchane to na zimnym silniku i tak będą kłopoty. | No to może jeszcze dodasz coś do tematu o aźniku jak bedziesz to robił, też chce sie zabrac za to...wiec moze coś się pzyda od Ciebie... |
_________________ tipo 1.6 gażnik+ LPG 92r |
|
|
|
|
GRAFIT
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 719 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 21-07-2005, 09:02
|
|
|
Gaźnik warto rozebrac , i wymyć naftą.Ja to robiłem juz chyba 3 razy w temprze .
Wazne jest zeby po takim czyszczeniu ,jesli bedzie rozpołowiony ,ustawic odpowiednio pływak.Po kazdym otwarciu nalezy go skontrolowac,zobaczyc czy czasem sie nie zacina na osce.Dokładnie wymyć filterki takie z siatek metalowych, luuuknąc na uszczelki czy nie są po przerywane.Po dokładnym myciu naftą przepłukac benzyną i solidnie kompresorem wydmuchac dysze i całosc.JA wymieniłem juz podstawe gaźnika met-gumowa,a także zieloną uszczelke w połowie gaźnika.Jesli chodzi o gaźnik.
Twoje objawy Gibson mogą byc faktycznie od gaźnika np przerwana uszczelka.
Ps 1)co do problemu na zimnym tzn jak zamkniesz ssanie i nadal gaśnie np 70 st to winne jest aut. sanie ta beczka mała plastikowa na przodzie ma na celu podbijac obroty w tym zakresie.
ps2) wykrecic elektrozaworek z czerwonym kablem rozebrac go wymyc naftą czy benzyną i kompresorem.Są w nim bardzo małe dysze ktore mogły sie z czasem zabrudzic.
Najlepszą opcją jest podanie gaźnika regeneracji usuniecie luzow na przepustnicach , fachowe oczyszczanie kanałow specjalnymi srodkami .Wymiana wszystkich mebran i uszczelek.
Co do tego gaźnika nie ma problemow przy otwarciu i rozebraniu go jest bardzo prostej budowy .Kazdy powinien podołac ,co lubi grzebac |
_________________ Była Tempra gaźnik 1.6 jest BMW coupe 318i
Było Bmw jest Mondeo |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 22-07-2005, 05:33
|
|
|
Miszko u mnie to jakos działa troche inaczej niznapisałeś
Mianowicie jak auto chodzi rano zimne i wyjme wężyk to prawie gaśnie (a u Ciebie obroty sie stabilizują) a więc wręcz przeciwnie niż u Ciebie.
Palcem sprawdzałem i jest tam podciśnienie i to nawet mocne (ssie palec jak głupie)
Jak wypinam z kolektora wtyczke to też auto prawie gaśnie.
Więc nie moge robić elektrozaworka jak ty a czujnik w kolektorze też mam sprawny z tym że auto rano zimne ma 800 obrotów i ledwo chodzi a niektórzy piszą że majapo 2000obr.
I nie wiem co z tym zrobić |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
GRAFIT
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 719 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 22-07-2005, 09:12
|
|
|
No własnie tez mi to chodzi po głowie jak na zimnym podbic obroty, jak juz ssanie zamknete!.Moze tą srubka od automatycznego ssania da sie podbic obroty bede robic probe ,jeszcze dzis .Chodzi mi o beczołke na przodzie gaźnika!!
Umnie tez jak zdejme węzyk podcisnienia to przygasa , jak go załoze to jest bdb.Moze Miszko ma nieszczelne przed zaworem i jak zamknie sie zaworek to jest ok?
kto wie
Polecam wymiane weży ja dałem nowe i jest super |
_________________ Była Tempra gaźnik 1.6 jest BMW coupe 318i
Było Bmw jest Mondeo |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 22-07-2005, 11:48
|
|
|
GRAFIT napisał/a: | No własnie tez mi to chodzi po głowie jak na zimnym podbic obroty, jak juz ssanie zamknete!.Moze tą srubka od automatycznego ssania da sie podbic obroty bede robic probe ,jeszcze dzis .Chodzi mi o beczołke na przodzie gaźnika!! |
To nie jest automatyczne ssanie. Automatyczne ssanie znajduje się z tyłu gaźnika taki słownik ze śrubką w zagłębieniu do którego dochodzi przewód z podciśnieniem, a z dołu wychodzi trzpień do sterowania przepustnicy.
Zresztą temat był już poruszany:
http://forum.tempra.org/v...p?p=18905#18905 |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
GRAFIT
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 719 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 22-07-2005, 12:28
|
|
|
Romano a powiedz ,bo od dawna mnie to ciekawi,co to jest ta beczołka biała z przodu z jedna srubką w srodku.JAk nią krece to na saniu reguluje sobie obroty ssania ale tylko sania.I kolejne pytanie mam do ciebie jakie obroty mam miec na ssaniu na maxa otwartym.Bo sobie tym własnie ustawie na odpowiednie . |
_________________ Była Tempra gaźnik 1.6 jest BMW coupe 318i
Było Bmw jest Mondeo |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 22-07-2005, 13:03
|
|
|
Grafit, w tym poście do którego dałem link opisałem według książki co do czego służy i jak wyregulować. Podstawą jest mieć szczelne wężyki od podciśnienia i sprawne termozawory(jeden od ssania drugi od jeża).Co do max obrotów na ssaniu, to takich danych nie ma, a u siebie nigdy nie sprawdzałem jakie mam obroty na max ssaniu. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 23-07-2005, 20:08
|
|
|
jabko, no to u mnie wlasnie jest odwrotnie. Jak wypne podcisnienie to autko gasnie. Tylko zapomnialem dodac, ze to na LPG jak odpalam na zimnym silniku. Bo na benzynce u mnie silnik chodzi ladnie i bez problemow gdy odpale na zimnym. Ale nie sprawdzlaem jeszcze czy mi gasnie na benzynie i na zimnym jak wypne podcisnienie.
Wszystko to u mnie dotyczy sie dzialania na LPG i praktycznie zawsze odpalam na LPG.
Wazne aby silnik nie zgasl, bo wtedy parownik zamarza. A tak jest moze zimny, ale nie zamaraza gdy silnik chodzi zaraz pod opaleniu.
[ Dodano: Sob 23 Lip, 05 21:10 ]
romano, dobrze piszesz. Aut. ssanie znajduje sie z tylu gaznika po lewej stronie i podcisnienie biegnie do niego z kolektora. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 25-07-2005, 18:33
|
|
|
romano a przy wtrysku Jetronic jak mi rano zimny chodzi ledwie (około 700obr) to jak mam go wyregulować ??
Bo nie mam z tyłu gaźnika tego wszystkiego o czym pisałeć i co jest na fotce.
Mam jeden wężyk podcisnienia a tyłu gaźnika i jedną małą puszeczkę (fi 10mm) zaraz z tyłu gaźnika.
Wiesz może coś o Jetronicu ????????
pozdrawiam
jabko
[ Dodano: Wto 26 Lip, 2005 19:44 ]
Chyba że wszysko reguluje komp i nie ma w ogóle możliwości recznie ?? |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
romano
Pomógł: 56 razy Dołączył: 09 Sty 2005 Posty: 2132 Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 28-07-2005, 16:02
|
|
|
Przy wtrysku za wiele się nie reguluje, co najwyżej możesz trochę posprawdzać.
Na początek reset kompa, jeśli nie pomoże to na zimnym silniku odłącz wtyczkę od czujnika temp. w kolektorze ssącym i zobacz czy obroty się zmienią. Jak będzie tak samo to znaczy, że coś z czujnikiem, albo jego podlączeniem jest nie tak.
Można też spróbować pokręcić śrubką na osi przepustnicy załączającą silniczek krokowy. |
_________________ Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE
|
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 28-07-2005, 18:49
|
|
|
moze i dopsz mówisz ale silnik krokowy mam wysunięty na max. i odpięty więc zawsze jest wysunięty i na gazie jest super.
Obroty gazowe ustawiłem na gazie pokrętłem na mieszalniku i git. |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|