[bruner]

Witam!Ostatnimi czasami mam problem z odpalaniem mojego złotka.
Moze ktos z zacnych forumowiczów mi pomoze
Czasami sie buntuje i wyglada to tak:
Gdy chce odpalic rozrusznik kreci silnikiem ale nie ma iskry na swiecach, ale gdy go tylko lekko zapchne odpala na "pycha" bez zarzutu.
Kiedys zostawiłem go(gdy nie chciał zapalic) a po 30 min odpalil jak dawniej
Oddałem go do mini serwisu fiata i tam go posprawdzali: rozrusznik, czujnik położenia wału, styki w instalacji itp ale przyczyny nie znalezli.
Gdy juz odpali nic sie juz złego nie dzieje..mruczy i śmiga
Jest to Tempra z 1994r. 1.8ie
Moze macie jakies pomysły..bo ja juz powoli trace nadzieje..
POzdrawiam

[miszko]

A pod komputer podlaczali i sprawdzali czy sa jakies bledy?
A czujnik CPW na 100% ok? Ma dobra opornosc? Gdy nagle nie chce Ci odpalic, moze wez polej czujnik zimna woda z butelki. I zobacz czy nagle Ci ozyje silnik.

Albo mozliwe ze cewka wysokiego napiecia jest popstua. Sprawdzales opornosc uzwojenia wtornego cewki?

[bruner]

mówią ze tak..ale juz im nie wierze Jest jakis sposób na sprawdzenie tego domowym sposobem?
Co do CPW to go przeczyscili i mówili ze jest dobry..co do polania poprzez zalanie go woda to ciekawy pomysł..tylko jak do tego czujnika łatwo dojść z butelką wody? Masz jakis pomysł?

[magi-marcin]

Może podobnie miałem ale tylko czasami. Za karzdym razem jak tak się działo musiałem wyczyścić kopułke i palec aż wkońcu sie wk.....łem i kupiłem nowy palec (7zł) i kopułke (na złomie 20zł.)i problem znikł. może to to??

[gaabik]

Witam u mnie było podobnie, siadam do bolidu kluczyk kręce i nic.Po ok 20 minutach myślę sobię dzwonię po znajomego mechanika bo zabiję akumulator i nic nie zdziałam.Po ok 20 minutach przyjechał spec i mówi zapal go a tem skurczybyk na dotyk i chodzi.Od tamtej pory (ok 6 miesięcy) już się to nie zdarzyło i do dziś nie wiadomo co mu się stało.

[Emf]