[mirek]

Cześć moje pytania dotyczą podgrzewania wstępnego mieszanki czyli jeża. a mianowicie czy i jaki wpływ na zużycie paliwa ma jazda z odłączonym podgrzewaczem. dziekuję za wszelkie sugestie

[romano]

Teoretycznie spalanie może wzrosnąć bo jak wiadomo jeż działa tylko na zimnym silniku aby paliwko mogło lepiej odparować i ulec spaleniu a nie skraplać się na zimnych ściankach kolektora.
Tylko teoria nie zawsze pokrywa się z praktyką a różnica w spalaniu może być pomijanie mała.

[mirek]

Z tym się zgadzam ale też podobno jeż pożera ogromną ilość prądu co przy rozruchu w zimie też ma swoje znaczenie. Właśnie ciekawi mnie ta cała sprawa. czyli na ile realnie wpływa to na jakość pracy silnika no a wiadomo szczególnie na spalanie. przy jeździe na krótkich trasach jeż pracuje praktycznie non stop bo zanim kolektor osiągne 65 stopni ja czasami przejeżdżam parę kilometrów a to jest tyle ile potrzeba żeby dojechać do szkoły po dzieci lub do sklepu. i cała karuzela od nowa przy kolejnym rozruchu.

[romano]

Mirek, jedyną metodą żeby się dowiedzieć czy coś się zmieni jest odłączenie jeża.
Ja mam odłączonego tylko, że u mnie zdecydowana większość jazdy odbywa się na LPG, ale przy mrozach odpalam na PB.

[MiKuS]

Jeż pobiera jakieś 6,25A czyli jak na zimowe warunki odpalania samochodu sporo, kiedyś sie zastanawiałem, czy go nie odłączyć, ale stwierdziłem, że nikt nie wsadzał grzałki w kolektor żeby sobie tylko pogrzała i zostawiłem go, dodatkowo podłączyłem go do kontrolki wtrysku (mam gaźnik więc była to wolna kontrolka) i tak jak kolega pisał jeż działa do ok 65-70stC na wskaźniku cieczy chłodzącej

[miszko]

6,25A x powiedzmy 12,5V to prawie 80W.

Jeż włącza się dopiero po odpaleniu silnika i wyłącza się przy temperaturze silnika 50-60 stopni C.

Przekaźnik od jeża znajduje się po lewej stronie puszki bezpieczników (poza puszką).

Dla ciekawości podam, że dwie podnoszące się szyby (elektryczne) zużywają około 15-16A!
Więc jak dla mnie nie ma sensu odłączania go.

[mirek]

moje testy są pewnie nie dokładne bo temperatura na zewnątrz zmienia się ale jeździłem z odłączonym jeżem przez tydzień i mam wrażenie że spalanie zwiększyło się, praca silnika też jest mniej stabilna ale może to tylko wrażenie. wczoraj rano wpiąłem go z powrotem i odnoszę wrażenie że jednak lepiej mi chodzi silnik. może to tylko sugestia stąd moje pytania, dziękuję za odpowiedzi

[g_p]

Witam. Mam pytanie odnosnie tej instalacji jeza. Ma ona wplyw na ladowanie? Gdzies na necie znalazlem ze tak. U mnie dzis po probach z przekaznikiem i bezpiecznikiem od tego ustrojstwa zapalila sie kontrolka ladowania i nie chce zgasnac a ladowanie jest. Tam bylo napisane że przekaznik od jeza uruchomi go dopiero jak kontrolka ladowania zgasnie czy tak?

** Dodano: 16-03-2009, 10:08 **
No wiec tak jakis tam wplyw chyba ma ale rozlaczylem to calkowicie kable wisza. Ladowanie mam i wszystko dziala no prawie wszystko, ale to juz w innym poscie. Pozdrowienia.

[Panaracer]

Witam
ostatnio zauważyłem,że Tipek pali za dużo...dużo za dużo.. jazda do pracy,krótki dystans do tego niedogrzany silnik-chyba termostat padł- jeszcze latem spalił mi sie żółty bezpiecznik 20A-ciagle zastanawiałem sie od czego jest aż dziś wpadłem że jest chyba od jeża...teraz powstaje pytanie: czy zwiekszone ( 3-4 litra) zuzycie paliwa może być spowodowane uszkodzonym termostatem i odłączonym(poprzez spalony bezpiecznik) układem podgrzewania wstępnego???